Światło

To co stworzyłem nie jest dla mnie światłem, światłem jest co tworzę teraz, gdy pracuje umysł, ale po stworzeniu będzie to już tylko nic nie znaczący rezultat i uświadomiony proces poprzez widzące ,,Ja" które odbiera ,,dobre słowo" od Architekta i uświadamia inteligencją i siłą woli Proces...

Światło jest teraz... A każdy rezultat ulatuje jak np wypowiedziane zdanie.... Jest bez znaczenia, ale tworzenie rezultatów ma ogromne znaczenie...
Tworzenie pobudza..., a rezultat nic nie daje dla innej już teraźniejszości, jest niepotrzebnym ,,uzależnieniem" czy zajmowaczem dla życia. Świeć teraz i nie chwytaj swych promieni... One już nie mają znaczenia...

Proces jest Tabula Rasa czyli ,,Nic"/ ,,pustka", który bodźcowany świadomością inteligencji ,,Ja" dzięki sile woli dostarcza procesowi ,,informacje", które pobudzają mechanizm procesu, by zaraz uleciały w bezznaczenie...
Świadomość inteligencji siły woli ,,Ja" jest dopełniana informacją z prędkością szybszą od światła względem doświadczanego teraz patrzącym przez ,,Ja" świadomości okiem Architekta
Świeć a informacja wynikać będzie od Architekta, gdzie ,,Ja" jest prądem świadomym procesu, ale nieświadomym informacji dla teraz, dopóki nie napełniać zacznie procesu ze stanu oderwania w ,,teraz" , A proces jest Latarnią, światło rezultatem... Nie łap światła... Ono ulatuje... Twórz nowe, twórz teraz od nowa... I od nowa...