#Irracjonalizm
W świecie zwierząt
Kto pierwszy ten lepszy
Manipulacje
W świecie zwierząt
To nie świat ludzki
Dziwny to świat
Gdy tkwi w tym inwencja
Gdy człowiek tak szczuje
Biorący odpowiedzialność...
Narzuca irracjonalizm
Szukam inteligencji
Szukam i szukam...
Znajduję oszustwo
Widzę ignorancję
Lekkomyślność
Ludzie tak zgłupeli
I w tej głupocie
Zostają narcyzami...
Gdzie trwa segregacja
Procesy ludobójstwa...
Lekcja życiowa o systemie
Jeżeli człowiek ma problemy z rodzicami lub inne problemy wykraczające poza schemat myślenia totalitarnego szkoły to wtedy musi pilnie poszukiwać wiedzy i rozwiązań wykraczających poza schemat - wtedy życie nastawione na schematy się kończy, a zaczyna się szkoła życia, a jeżeli szkoła w tym nie pomaga w takich problemach, a jeszcze generuje nowe problemy zafałszowując rzeczywistość (wymyślając innym choroby wg. idei dyktatury medycznej) byle tylko urobić statystykę nastawiając jedynie na schematy to tak naprawdę szkoła nie jest szkołą życia tylko totalitarnym obozem z własnymi niewolnikami idei, a lekarze zarabiają na wkręcaniu kłamstw według idei dyktatury medycznej, byle wymyślić wiarygodny sposób na zarobienie i niszczenie człowieka gdy nie dostosowuje się w schemat. Tak jak niewolników idei wytresowała Pandemia - ta sama logika, schemat przeciwko ludzkości. Tylko dyktatura medyczna wobec młodych zakłada że gdy ktoś ma problemy dostosować się do schematów to wynaleźć trzeba mu chorobę nawet gdy te problemy załóżmy np. tego niedojrzałego kształtującego się dziecka są wynikiem relacji z narcystycznym rodzicem wrażliwym tylko na swoim punkcie jak kopciuszek na balu ze skłonnościami do gaslightingu.
A jak wiadomo osobowości narcystyczne to psychopaci myślący tylko o sobie w kategoriach ego bez empatii do innych. To ludzie o wysokiej ekspresji komunikacji. Wrażliwi na punkcie tego co zewnętrzne.
Może dlatego autorytety zawsze chwaliły ekstrawertyzm, bo największymi ekstrawertykami i idealnymi kandydatami na komunistyczne koncepcje są właśnie narcyzi typu Adolf Hit-ler, którzy idealnie nadają się i wpasowują w wykonywanie poleceń ukrytych dyktatur - działając idealnie na sfery nieświadome, zwierzęce w człowieku - by zwodzić, utrzymywać w strachu itd.
A to co nieświadome jest Bogiem. Obudzenie nieświadomego jako Boga to zrozumienie siebie w tym pyle którym Bóg odbywa sen...
Jednakże, jak wiadomo istoty demoniczne zwodzą całe społeczeństwa i skłócają
A ich racja wynika z pasji do nieświadomości, egoizmu i interesowności, dlatego sprzeciwiają się świadomości dla utrzymania w nieświadomości bo są strażnikami ego by utrzymywać potencjał świadomości w nieświadomości - stawają na drodze obudzenia Boga bawiąc się w "fałszywego boga"
I dlatego narcystyczny rodzic w oczach ustawionych autorytetów jest uważany jako normalny 🤣. Normalny jako w centrum uwagi w tworzeniu wizerunku i zdobywaniu prestiżu i pieniędzy, ale jakim kosztem? W jaki sposób?
W porównaniu do Boga jako nietuzinkowego kreatora i nieskończonego potencjału w przestrzeni nieba rozświetlanego Miłością Stwórcy Narcyzi to upadłe anioły jako narcystyczne demony komunikujące się z przestrzeniami piekieł. Upadłe anioły które się nawracają i upadają. Są dobrymi ludźmi, lecz mają patologiczne fazy, w których plują jadem, są patologicznie przewrażliwieni na to co zewnętrzne. Bo jednak to co zewnętrzne jest Bogiem i się tego boją, boją się ludzkiego potencjału - muszą tego doświadczać umysłem i ideami - bo ich ego nie wytrzymuje tego że istnieje Bóg a oni są tacy mali - ego jest tak małe wobec Boga, przez co zakompleksieni będą specjalnie się dop*erda*ać by później obgadywać za plecami bo mają kompleksy i muszą się dowartościowywać dlatego ich ego tworzy sztuczny świat który przekoloryzowują z wrażliwości do siebie, by poczuli się niby lepiej- ale ta toksyczność odbija się na nich i pod różnymi względami na rodzinie, więc agonie ego zapijają alkoholem, a ten powoduje niekiedy totalną utratę kontroli nad demonami, które niszczą bliskich. Jednak gdy ego traci stabilność jest to zawsze szok, choć są dobrymi ludźmi, bo są Bogiem tak jak wszyscy - tylko że Bóg założył taką maskę, więc śni taki sen, by komunikować się w przestrzeni piekieł - założył taką motywacje życiową, zbuntował się sam sobie. Każdy jest drogą i przepracowuje - by być dobrym drogowskazem lub złym przykładem do naśladowania.
W najskrytszych komnatach wnętrza ich ego władcą jest Lucyfer zwodzący ich podpinając motywacyjne egregory nawiązujące do władzy i bogactwa przez co czym lepiej wykonują założenia nowych rozkazów dyktatury tym bardziej zbliżają się na szczyty władzy i bogactwa aż do komnat samego Lucyfera Architekta Dyktatora Świata.
Ta droga jest piękna jakby ktoś położył czerwony dywan prowadzący do drzwi za którymi kryje się skarb, gdzie wszystko obłędnie błyszczy się jak ze złota, ale ten skarb jest przeklęty, fałszywy, nieuczciwy.
Ślepo podążając tą piękną drogą nie widzi się ludobójstwa, oszustwa, kłamstw. Jezus wspinał się po stromych głazach i mógł nie raz upaść wracając się do początku drogi jak Syzyf, ale gdy dotrze na szczyt to będzie to prawdziwe i uczciwe, bo posłuchał mądrości wynikającej z miłości Stwórcy.
Ja jako Bóg założyłem inną maskę połączoną z Światłem, bliską prawdy i Krishny.
Ja ogólnie żyję sobie w transcendencji co powoduje, że nie jestem w centrum uwagi jako nie bawię się w boga jako udając w "uśpieniu" osobę z powinnością jako w nieświadomości uwarunkowany umysłem, nie jestem jakoś obrotny dla systemu, ale jestem wycentrowany w sobie jako w Bogu Jestem Bogiem gdzieś na uboczu tego cyrku folwarku doznając różnych ,,duchowych" właściwości jako zrozumienia wynikającego z miłości do Boga jako do Siebie i Ciebie jako Ty to inny Ja i wszyscy są braćmi i siostrami Jednego źródła. A Bóg jako ja wszystko kreuje - każde doświadczenie tak jak uważa pozazmysłowo tworząc we wspólnym jako jednym śnie o różnych maskach. A to co we wewnętrznym wszechświecie w kodach światła to zdarzy się na zewnątrz.
Nie trzeba być narcystycznym, by być prawdziwym, rozumnym, autentycznym.
I jeżeli wierzę i ufam to mogę żyć beztrosko, bo osiąganie w świecie jest czymś przyziemnym - zwierzęcym, egoistycznym.... - tak działa system
Ludzie czysto umysłowi wobec systemu bez żadnego rozsądku, refleksji, czujności dla "pięknych" idei - to brzmi jak sekta
To zaufanie do wewnętrznego zamiaru miłości wynikającego oświecenia jest drogą beztroskiej wiary w to że to co poza mną jest mną i odkrywam siebie we wszystkim będąc niczym które budzi się lecz wszystko na nic. Jabłka spadają do nieba jak w Transerfingu
wszystko po nic - rozpływam się w tym, nic rozpływa się we wszystkim.
Pewność siebie i emocje to nastawienie by ustawiała się generowała mocą Boga wykraczającą poza zmysły rzeczywistość.
Jesteśmy niepojęci nieograniczeni w ograniczonym pyle energetycznym snu. Bóg doświadcza swoją kreacje eksperyment siebie i się z tego śmieje przekraczając w tym granice tego pyłu w swej nieograniczoności.
Jeżeli idziesz w niekomfortowe w jakąś sytuacje z intencją to tworzysz tam swą kreacje czyli swój umysł w którym się poruszasz. Umysł sam się zdarza, pochodzi z miłości do Boga, jako miłość wewnątrz wynikająca z medytacji ukaże się we wszystkim. Celem świadomości jest tylko miłość do Boga, a wszystko samo się dzieje jako tajemnica - zdarza się we wszystkim z perspektywy źródła w człowieku.
Będąc w komforcie umysł obserwuje dlatego jest aktywny w niedziałaniu i gdy tracimy kontakt z wewnętrznym wszechświatem to umysł atakuje a obserwator traci pewność siebie, a powinien mieć pewność siebie w swej czystej obserwacji, bo wtedy umysł się wyłącza, a w sytuacjach niekomfortowych totalnie zanika .
Gdy wychodzimy z komfortu to umysł przestaje działać. Bo duch jest pewny siebie, tą pewność siebie nabiera żyjąc w zgodzie ze słowem natchnionym jako też światłem w sobie, miłością Stwórcy i miłością do Stwórcy i wtedy zdarza się najpiękniejszy rozkwit miłości Stwórcy który tajemnicą, gdzie niebo łączy się z Ziemią i transcendencja nabiera kształtu i wszystko rozkwita. Właściwa praktyka zdarza się sama... Tajemnica zdarza się z perspektywy źródła w Nas znającego Naszą Świadomość...
Bo nie chodzi o to by zwiększać standard mając ambicje, a to by stworzyć właściwy standard czyli zaakceptować siebie i swe słabości, a wtedy samo się zdarzać będzie w procesie właściwej praktyki bycia też pewnym siebie w odwadze bycia i działania.
Wszystko jest w Bhagawat Gicie
Słowa Duszy Wszechświata
I ostatni będą pierwszymi, więc na pewno Szef ma dobry plan jako ja mam dobry plan jako to kim Jest Bóg jako tajemnica, którą też Jestem i sen będzie ciekawy, ukazujący przekraczanie granic dobra i zła i wszelakich kierunków myślenia i praktyki.
Jak się bierze życie w swoje ręce to wszechświat pomaga, bo owe ryzyko to znalezienie się między różnymi rzeczywistościami jako motywacjami masek Boga. - różnymi koncepcjami
A te bliskie dostrajają się do działania
Jako świadomość zrozumie transcendencję
Więc niezależnie co się zdarza jest to niczym wobec Wszechświata...
A dusza nie ma początku i końca
Więc miłość nie ma początku i końca...
Więc jak można się domyślić wszystko jest...
Porusza się ograniczonymi formami, śmiertelnymi formami będącymi zakodowanym pyłem snu... Bogiem kodującym pył jako to czym nie jest ale jest częścią Jego, bo sen jest tylko ułamkiem możliwości i tajemnicy Boga.
Tak to działa
Wystarczy sobie wyobrazić i puścić, a to już jest...
A jeżeli do tego stopnia działa wyobraźnia, by takie obrazy tworzyć...
To znaczy że Dusza jest tego godna
Że chce tego i wie to...
Wystarczy patrzeć duszą, mieć pewność siebie i wyrażać wielkie emocje do intencji duszy. Śmiać się jako wszystko jest po nic, wszystko dozwolone, a życie to żart, zabawa.
To co zewnętrzne nie jest jakoś szczególne dla mnie najważniejsze w porównaniu do nastawienia narcyzów, bo bardziej skupiam się na medytacji niż na materii, więc cokolwiek fizycznego się zdarza w moim odbiorze rzeczywistości to raczej nie przywiązuje do tego wagi, bo wynika to z nieskończonego źródła Boga, a nie ego, które jest wrażliwe na to co zewnętrzne kalkulując.
Tak jak jest propaganda tworzona przy okradaniu starszych metodą na wnuczka tak tutaj okrada się wszystkich metodą na pilną sprawę wagi państwowej... Ale to tylko propaganda, piękny kamuflaż i złodziejstwo dokonywane przez narcystycznych ludzi, którymi posługują się "wyższe byty demoniczne". A wokół tych totalitarnych sytuacji krąży wiele mitów, kłamstw byle by oszukać, sprowokować do poddania się obozowo kolonialnym schematom, eksperymentom....
Najpierw przyzwyczaja się ludzi do pewnego trybu, a później jak w eksperymencie milgrama niszczy człowieka gdy zdarza się okazja lepszego zarobku i podkręca ten tryb kalkulując dla siebie nagrody będąc głuchym na jakieś problemy i niedopowiedzenia - czujność znika bo tak robią "wszyscy" bo tak zakłada "autorytet"
Jeżeli ktoś już wszedł w takie doświadczenia i miał szkołę życia z systemowymi trybami i lekarzami to Pan-demia była bardzo łatwa do zrozumienia szczególnie w dobie internetu - jak na tacy, ale kolejni co idą po trupach do celu woleli i tak pomimo tego uczynić ten rytuał niszczenia... choć oczywistym było gdy czytało się badania i informacje na temat pandemii (nie propagandę w tv), że w tle poza propagandą którą atakowano ludzkość jest eksperyment i ludobójstwo. Żadna logika zdrowego rozsądku nasuwająca się jak na tacy w różnych przekazach informacji nie zmieniła myślenia ludzi, bo ludzie mają skłonność do ulegania totalitaryzmom i przestają wtedy myśleć - szczególnie gdy można na tym się wzbogacić i dostąpić władzy nad drugim człowiekiem - tak zwodzi logika Lucyfera jako Komunistycznej zemsty na ludzkości wg. Poezji Marksa, a ludzie to egoistyczne zwierzęta. Nie zastanowią się dlaczego robią coś o czym nie wiedzą , gdy tak każe totalitarne założenie - to założenie dla ludzi w społeczeństwie to wystarczający argument, a wystarczy poprzeć go przywilejami i nagrodami, a zwierzęca natura egoistycznych ludzi będzie chwaliła totalitaryzmy. Pandemia pokazała prawdziwy stan świadomości społeczeństwa.
I tak autorytet rzuca w bagno
Ustawiając ludzi na dno
Wystrajając propagandę
Układ tworzy wtedy bandę
Nie wrażliwą na nauki
A schematu banialuki
I po trupach do bogactwa
To jest fenomen cwaniactwa
Taki wniosek można wysnuć, że ludzie którzy nie żyją schematami to Ci którzy mają skłonność do myślenia, wolności, doświadczania i obserwacji, wyciągania wniosków i bycia suwerenem. Myślenia w zgodzie z sercem.
I taki wniosek: że takich ludzi nie widać w życiu publicznym zbyt wielu, bo takimi ludźmi zajmuje się polityka dyktatury schematów już w czasach "systemowej szkoły" lub tacy ludzie dawno już stąd wyjechali za granicę.
Partia polityczna Konfederacja dla wolnościowców jest jak lgbt dla homo. Ktoś na tym zarabia i następuje pranie mózgu wobec niszczenia normalnego ludzkiego Bożego społeczeństwa. Bo nie chodzi o same zjawisko fenomenu w naturze ludzkiej a o to kto na tym zarabia i że te idee wspiera dyktatura.
Wszystko to są idee, ale pod twardą ręką dyktatury która raczej ma w dupie wszystko poza swoim imperialnym "ładem" nawiązującym do prawa rzymskiego, gdzie funkcjonował cesarz jako dyktator i żołnierze wykonujący rozkazy.
Dlatego muszą być igrzyska, widowiska, byle nie wolność. A wybór odreagowania niewoli i biznes na tym.
Niccolò Machiavelli byłby dzisiaj pod wrażeniem, że managerzy czy dyrektorzy biorący odpowiedzialność za pracowników są jak tytułowy Książe. Taki książe z Biblii Szatana La Veya z koncepcjami totalitarnymi magiji Crowleya. Kalkulującymi jak Kartezjusz - czysto statystycznie, bo "matematyka królowa nauk", by myśleć o rzeczywistości mechanicznie, a więc myślę więc jestem. Oddzielił świadomość od materii, by ludzie racjonalizowali tylko materialistycznie.
Fenomen Myślenia mechanicznego jest jak procesy komputerowe które obliczają świat wedle nowych programów, by decyzja była jak kliknięcie w programie komputera. Matrix ma różne mechanizmy. Wystarczy kusić władzą i nagrodami, a program działa.
Tak naprawdę opłaca się ludzi którzy są tylko pionkami, może mają dużo do powiedzenia i pomysły na zmiany, ale w praktyce dyktatura robi to co uważa
A próba wprowadzenia jakichś zmian to walka z wiatrakami m.in. dlatego bo społeczeństwo ma skłonność do ulegania totalitaryzmom. Na pewno konfederacja to fajny biznes i satysfakcjonujące zajęcie ale kończy się to tylko widowiskiem a nie jakimiś zmianami :)
W koncepcji Marksa muszą istnieć bieguny pogladów czyli partyjniactwo by odbijać piłeczkę by odwracać uwagę społeczeństwa, ale zmiany pochodzą tylko z jednego udziału..
Koncepcje Karola Marksa to stan umysłu inna logika rzeczywistości
Normalnie nikt zdrowo myślący tego nie ogarnie
A to się właśnie dzieje - polityka komunistyczna zemsty przeciwko ludzkości nawiązująca do prawa rzymskiego co jest jak klątwa egipska z oryginalnym przywilejem prania mózgu i ludobójstwa. W filmie "Faraon" na podstawie książki też były takie motywy.
System obozu nie przewiduje by jednostka z oryginalnymi motywacjami mogła wyznaczać swoje koncepcje życia w zgodzie z własnym rozumem, rozsądkiem i Miłością do Boga z zamiłowaniem do sztuki np. z motywami demonicznymi czy mitologicznymi.
Tylko żeby mieć ten rozum i rozsądek trzeba najpierw coś doświadczyć i wysnuć wnioski, a życie weryfikuje, że autorytety po tym jak żyjemy własnym rozumem - odciągają od swojego rozsądku pod groźbą np. kary pieniężnej za brak dostosowania się do nowego totalitaryzmu.
Już Cialdini wysnuł dawno wniosek, że manipulacja dotyczy przede wszystkim świata zwierząt, gdy zwierzęta żyją tylko zmysłami i reagują na pewne bodźce według psychiki.
Dlatego niszczy się, urabia psychike, by człowiek się bał - żył w strachu
Manipulacja działa zawsze tam, gdzie niższe wymiary życia - światy zmysłowe, zwierzęce.
Tak dyktatura traktuje społeczeństwo - jak folwark zwierzęcy, ale samemu kultywując jakąś cześć ku chwale Lucyfera, Marksa i Jego komunizmu zemsty na Ludzkości
Żyjemy w narcystycznym świecie małointeligentnych decyzji, samych błędów, ludobójstwa po trupach do celu, przekoloryzowania, fałszywych opinii i propagandy, zwodzenia ludzkości do biznesów, niewolnictwa, prania mózg w bezbolesnym procesie zabierania i urabiania wolności #wiekpropagandy
A jak ktoś wie jak postępować z narcyzami czego dowodzą najnowsze nauki psychologiczne to poradzi sobie z każdym dyrektorem czy kierownikiem czy managerem w każdej sytuacji
Żyjemy w świecie ludzi którzy w kolonialnych obozach biorą odpowiedzialność za wiele osób będąc wrażliwi tylko na punkcie własnego interesu związanego z decyzjami dyktatorów. A gdy interesy ludzi są przeciwne decyzji dyktatorów to na czym wtedy polega odpowiedzialność? Na niszczeniu ludzi zamiast wykazania się odpowiedzialnością gdy ona niekiedy wymaga poświęcenia jakiegoś interesu lub pewnych refleksji dla dobra sprawy by wykazać się uczciwością w poważnym traktowaniu ludzi jako w szacunku do życia, wartości, uczciwie, że każdy ma swój rozum i rozsądek wobec swojej sytuacji i nie ma takich na świecie co pozjadali wszystkie rozumy na tyle by decydować za innych. Gdyż każdy może być zdyscyplinowany w odpowiedzialności za siebie i decydowniu za siebie według własnej świadomości i rozsądku, bo każdy może się mylić a to pomylenie często wynika z wrażliwości na swój interes gdy bierze się odpowiedzialność za innych i wychodzi na to że "ludzie sukcesu" idą po trupach do celu, a ich "sukces" jest złym przykładem do naśladowania, jest porażką cywilizacji.
Ludzie Ubrali takie maski nieświadomie, dokonali takich wyborów w niższych wymiarach - wymiarach zwierzęcych, czyli zmysłowych, a obudzenie nieświadomości pozwala zrozumieć dlaczego te maski założyli i kim są naprawdę
Ci wszyscy ludzie...
Którzy stając się świadomi nieświadomego budzą Boga w sobie i ruszając w świat we wszystkim widzą siebie...
Siebie jako jedność jako cały wszechświat i całą tajemnice wymykającą się jakiemukolwiek pojęciu w tym śnie...
Ja jestem Bogiem i Bóg jest mną, dlatego każdy z nas nie jest do końca pojęty i będzie zawsze tajemnicą
Ten jest mistrzem kto poznał siebie jako świadomy nieświadomości i stał się człowiekiem zamiast uwarunkowywać swą nieświadomość do stanu umysłu stając się "sztuczną osobą" jako i narcyzem
#złodziejstwo #urabianiewschemat #czystastatystyka #wytresowanioszuści #władza #przywileje #niewolnictwo #obozowykolonializm
#zwodzenieludzkości #zemstanaludzkości
Zaginiony w problemach
Co ma powiedzieć dzieciak
Gdy korporacje robią pranie mózgu
Szkoły myślą tylko totalitarnie
Gdzie wszędzie tylko schematy
A sytuacja życiowa jest obłędna
Wszystko wyrywa się ze schematów
W stronę szaleństwa, agresji
Gdzie w tle ukryte ludobójstwo
I w tym stanie szczególnym
Gdy rodzice żyją instynktami
Wrażliwi tylko na swoim punkcie
Nie słyszą swoich dzieci
Nie widzą nic poza swoim ego
Gdy dorośli wolniej myślą
Bo tak nieplastyczne są ich rozumy
Co ma powiedzieć w fałszywej grze
Gdzie spektakl jest imprezą bogatych
By mamić ludzi biednych
Którzy jak osły co idą na śmierć
Ku chwale korporacji...
I wszystko jak we mgle
Która pokrywa iskry prawdy
Swoją fałszywą opinią
Bezczelnym nastawieniem
W drodze po trupach
Nienawiścią do wolności
Każdy dzień
To nowa szansa
By zacząć od nowa
Narodzić się...
Odwaga jest tu i teraz
Radość jest tu i teraz
Miłość jest tu i teraz
Nastawienie jest tu i teraz
Nie przejęcie jest tu i teraz
Bądź Samadhi
Tylko jedna rzecz na raz
Pełna koncentracja
Nie lgnąc do zjawisk
Jak autonomiczny
Samowystarczalny
Niezależny byt
Całego organizmu
Wszechświata...
Który idzie
Rozświetlając swe intencje
Pochodnią źródła
A wszystko
Zdarzy się
bez wysiłku lol...
Wystarczy Że
się na to Zgadzasz
Ciężko mi...
Ciężko mi powiedzieć
"Kocham Cię"
Będąc Istotą Najwyższą
Bo ludzie widzą w tym
Nienawiść
Strach
Ból
Manipulacje
Oszustwo
Ciężko mi przytulić Cię
Gdy tylu gwałcicieli
Gdy to jest wariactwo
Gdy to jest podejrzane
Ciężko mi dotknąć Cię
Złapać za rękę
Pocałować
Gdy to jest zboczone
Gdy miłość nie istnieje
Bo tak pokazują media
Bo tak uczą autorytety
Wojny to biznes
Przemoc się sprzedaje
Łamanie praw działa
Kolonializm i niewolnictwo
To biznes dla autorytetów
Oszukają, zbeszczeszczą
Byle ustawić ludzkość
W schemat
Zarabia się na przemocy
Powolnym gwałceniu
By urobić kolejną statystykę
By dokonać zemsty na Bogu
By panował Lucyfer
A miłość zapomniana
Czekała w wysokiej wieży
I wzdychała do nieba
Wszystko na nic
Mogłem zajść daleko
Być mistrzem świata
Dla mnie to jest proste
Ale nie dało rady
Gdy życie jest smutne
Narcystyczna matka
Świat obłudników
Polityka ludobójstwa
Fałszywi koledzy
Na każdym kroku
Wytresowani oszuści
Co mam poradzić?
Gdy nieporozumienie
Trwa zbyt długo
Tak mi przykro...
Że tak wyszło...
Jestem przeklęty
Poezja nie ratuje
A jest jak tlen
Gdy wszystko na nic...
Zdrowie nie pozwala
Zacząć normalnie...
Już nie ma drugiej szansy
Wszystko na nic...
Minęło mnie coś fajnego
Dużo fajnych sytuacji
Straciłem dużo znajomości
Straciłem zbyt wiele szans
Miałem wybór
Mogło być inaczej
Toksyczne środowisko
Motywuje pewne decyzje
Co popsuło mi życie
Gaslighting
Kontrola
Przedmiotowe traktowanie
Narcystyczne demony
Upadłe Anioły
Zabijały indywidualizm
Który miał być wolnością...
Upadły władca
Zamiast świat być centrum życia
To jest w martwym cieniu
Gdzie ciemność wyznaczają demony
Na szczytach korporacyjnych idei
Narcyzi w świecie demonów
Chcą wyznaczać standardy
Chcą kontrolować innych
Chcą podporządkować do schematu
Przecież na tym zarabiają
Ale nie widzą fabuły
Kolonialnej niewoli
W mroku korporacyjnych idei
Są marionetkami Lucyfera
On obiecuje władze
On obiecuje bogactwo
Nie mówi jednak
Że to wszystko przeklęte
Ubiera swoją ofertę
W ładną historię
Ubiera w ładne iluzje
Eleganckie stroje
W słuszną konieczność
Dzięki temu zwodzi ludzkość
Ukrywa ludobójstwo
Ukrywa obłęd absurdów
Ukrywa niewolnictwo...
Ukrywa oszustwa
Ukrywa prawdziwą historię...
Nikogo nie interesuje życie ludzi
Ich rozum, rozsądek, mądrość
Wszystko kręci się wokół władzy
A w garści trzyma ją Upadły Władca
Życie ludzi ginie w statystykach
Żyjąc w materii schematów
Podporządkowane ideom
Idą na powolną rzeź
Piekielnych procesów
A wytresowani oszuści
Zrobią wszystko by oszukiwać
Bo tak łudzi ich schemat
By być ciemiężcami
Którzy za czynienie piekła
Dostają swoją nagrodę
Lecz w rzeczywistości
Jaką wartość ma pieniądz?
To wszystko sen
Głupi sen....
Jaką wartość ma ideologia?
W szczegółach kryje się śmierć...
Poznanie
Poznawanie na bieżąco
Życia
Świata
Wszechświata
To poznawanie siebie
Czyli Boga
Czucie jest Bogiem
Słyszenie Jest Bogiem
Kroki są Bogiem
Oddech jest Bogiem
Wolność jest Bogiem
Serce jest Bogiem
Psychika jest Bogiem
Odwaga jest Bogiem
Uśmiech jest Bogiem
Słowo jest Bogiem
Fale są Bogiem
Anioły są Bogiem
Iluzje są Bogiem
Upadłe anioły to Bóg
Wszystko co złe
I to co dobre i najlepsze
Jest Bogiem
Sam wybierasz
Decyzja jest Bogiem
Bóg działa
Procesy to Bóg
To wszystko to drobiny
Które są Wszechświatem
Tylko czemu to wszystko...
Na nic?
Bóg przygląda się sobie
Sen jest marą chmur energii
Tym Kim nie jest - będąc
Gdy Zamknięty w próżni
Bóg może być obserwacją
W której nie ma czucia
Jest ludzki i nieludzki
Jest duszą i tajemnicą
Lecz gdy
Otwiera się emocjami
Lekko czując
Swój oddech i kroki
Doświadcza tu wszystkiego
Nie ma ograniczeń
Zło i dobro
Ile jeszcze mogę?
Czy są jakieś granice?
Czasem się budzę
Widzę piękne niebo
Wolność i potężną moc
Miłość wielkiej mądrości
Wyzwoloną z ograniczeń
Tylko wyższe wymiary
Piękne energie
I później powracam do snu
By widzieć swoją tęsknotę
Gdy wszystko na nic...
Przyglądam się sobie..
Dokąd biec?
Jaki sens?
Nadal nic
Na nic...
Uczucie?
Bóg?
Ah...
Zdzielony
Za prawdę
Za autentyczność
Uderzany
Dopóki nie upadnie
Lecąc
W otchłanie
Lecz światło
Zawsze świeci
Jeszcze
Będzie dobrze
Wszystko
Szukam siebie
Jestem z tym sam
Dusza Wszechświata
Gdy odkryję prawdę
Zostanę z tym sam
Może sam stąd odejdę
Nikt nie zatrzymał się
Ludzie nie mają odwagi
Szczerość znikła
Błądzimy w ciemnościach
Anatomiczny teatr...
Wieczną jest droga
Ja jestem drogą
Nieporozumienie ma sens
Każdy sens to plany
Nie da się pojąć
Co tu ma się zdarzyć
Dopóki nie wyrazi się
Łapiąc kontrast i ostrość
Nabierze koloru...
Słowa to tylko iluzje
Struny drżą subtelnie
Służą niebu by grało
Melodia nie ma znaczenia
Wszystko jest zabawą
Zawsze jest światło
Wystarczy uważać
Wyobraźnia tka sny
Zwodzi bezczelnie
By oddalić od prawdy
Pierwotnej wartości
Stworzonej doskonałą
Złe byty zwiodły ku piekłu
Nie ma ucieczki
Jak tylko poznać siebie...
Gdy słońce wschodzi
Znika ciemność
Ożywia wartość
Ziemia rozkwita
Grzana ogniskiem
Nabiera koloru...
Znikają rodziny
Gdzie wszyscy biedni
Nikt nie pracuje
Znikają mrokach
Bo każdy szuka sponsora
I niewolników
Nie chcąc pracować...
I nie ma lekarzy
By leczyć złamania
By leczyć...
Są tylko abonamenty
By przedłużać
Nieporozumienia...
Wszystko co mroczne
Naznaczone ciemnością
Znika daleko poza horyzont
W ciemnościach
Nie znajdą światła
Tak im wygodnie
By mrok był ich domem...
Zabawa w Boga
To ceremonia Szatana
Prawdziwy Bóg
Jest spójny
Nie ma w sobie absurdów
Jest autentyczny
Ma wszystkie przywileje
Tajemniczo tworzy
Nie wiedzą ludzkie zmysły
Nie obejmuje ludzki rozum
To zbyt wysoki poziom
Poza skalą
Niepojęty...
Tajemniczy...
Kiedyś myślałem
Że ludzie mają rozum
Zależy im na sprawiedliwości
By panowała uczciwość
Inteligencja, zamysł...
Jednak to rzadkość
Nawet ten co szczery
Bywa się zapomni
Pewny kłamstw
Gdy się opłacają
Zmienni, poddani, sterowani
Oddali swe życie złu
Ale są i tacy wyjątkowi
Zawsze uczciwi
Nawet gdy to niewygodne
Na tyle by zburzyło świat
Na tyle by zostali sami
Na tyle by nosili krzyż...
Człowiek przestaje być ludzki
Gdy oddaje swą godność
Tępi swą szczerość
Poznał perspektywę
Która się opłaca
Ale nie chce znać fabuły
Ślepy wobec ludobójstwa
- Eksperyment Milgrama
Uczciwość musi być naostrzona
Odpowiedzialność interesowna
Inteligencja rozumna...
Choć manipulacja nie sprzyja
Wspaniały Świat hipnotyzuje...
Sekret
Sekretem jest czucie
Nasłuchiwanie kroków
Koncentracja wobec fal
By obserwować
Sekretem jest proces
Skupienie na jednym
We wszystkim
Wobec niczego...
Sekretem jest miłość
Boska siła
Wieczne źródło
Odwaga życia....
W nim zawarte rozumienie
Ona jest doskonała
Tu i teraz prawdziwa
Wieczna i nieskończona
Sens życia
Przetrwanie
Podróże
Imprezy
Koncerty
Czy
Ludobójstwo
Biznes
Po trupach
Do celu
A może...
Wolność
Miłość
Szacunek
Uczciwość
Czy
Niewola
Rozkazy
Zemsta
Kłamstwa
Więc
Dawać, dawać
Ale dla wyzyku?
By kłamać
I być w tym ślepym?
Czy
Dawać, dawać
W miłości stwórcy
Rozumieć
pomagać
Bo
Biznes nie jest dobry
Gdy na wyzysku
Bogaci się człowiek
Poprzez kłamstwa
Zabiera prawo decyzji :)
Narzuca oszustwo
By każdy oszukiwał
Pod groźbą kary
Życie jest neutralne
W realizacji naturalności
W krótkim momencie
Przez etapy doświadczeń
Dla bycia w zgodzie
Lub przeciwko sobie
Prawda jest prosta, bezwysiłkowa
Jako natura - samo życie
Nie trzeba poszukiwań
Wystarczy zaufać że to już
Że to teraz i tylko teraz
Nie ma żadnej innej możliwości
Kombinacja nie jest z natury dobra
Jest umysłowym zniewoleniem...
Reakcją obronną wobec ataku
Który doświadczamy jako zemstę
Naturalność i miłość wygrywa
Bezwysiłkowa ekstaza wobec teraz
To stan poznania źródła
Doświadczania nieskończoności
Jaki jest w niej sens?
Nie ma sensu, wszystko po nic
Więc Po co doświadczać?
Nie wiem...
Czystego serca ubodzy duchem
Oni posiądą Ziemie
Boga oglądać będą
W szacunku do życia...
Oszust wśród baranów
O jaki Ty inteligentny!
Bo cwańszy od innych
Inteligentny zwierzak
Pojął wszystkie sztuczki
Zrozumiał sens propagandy
I cyrkowe techniki
By oszukiwać
Inteligentny zwierzak
W cyrku
Dofinansowany
Wytresowany na oszusta
Barany robią
Barran cam cam
Barran cam cam
Na każde zawołanie
Aportują
Merdając ogonem
I pieski też
Barran cam cam
Gili gili gili
Barran cam cam
Na rozkaz
Folwark zwierzęcy
Zit hail Hitchuj
Merdając ogonami
Propaganda
Ludobójstwo
Zakłamanie
Łamanie etyki
Etyki człowieka...
Depcząc prawdę
Pali się na stosie Jezus
Kłamstwa Pan-de-monii
1. Kor ona wi rusy leczy się sz cze pieniami.
Ogólnie kor on aw irusy to taka grypa czy nawet bardziej przeziębienie i jak już to antybiotykami
2. Starsi i młodzi powinni być sz cze pieni.
Nie bo starszym ludziom nic już to nie da, organizm nie wytwarza przeciwciał, a młodzi mają naturalną odporność i ich organizm często sam sobie radzi bez leków szczególnie gdy dbają o zdrowie jedząc owoce i warzywa.
3. M aski chronią przed vir u sem.
M aski jakie sprzedawano to był toksyczny plastik z chin produkowany w bardzo niechigienicznych kolonialnych warunkach nasiąkany specyfikiem zawierającym fluor i to nie dawało żadnej ochrony. Te droższe bawełniane też nie chroniły. Mikrowłókna tych m ase k przepuszczały wszystkie vi r usy.
By ochronić się potrzeba m asek dla jednostek wojskowych przeciw broniom biologicznym, a to jest koszt ok. 1000zł minimum.
Ale ogólnie dłuższe zatykanie ust i nosa uniemożliwia prawidłową wentylacje dla płuc, organizmu, głowy... co przyczynia się do wilgotności i powstawania grzybów czy niepotrzebnych bakterii.
4. Zawartość szc ze pień przyczyniała się do nie rozprzestrzeniania v iru sa.
Otóż nie ma żadnych badań na ten temat, sz cze pienia to w praktyce eksperyment, a kłamstwa na ich temat to chwyt marketingowy. Gwiazdy telewizji propagujące w ten sposób szc zep ienia były elementem zabiegu socjotechniki.
5. Sz c zepie nia są zdrowe i nie przyczyniają się do zgonów.
Otóż większość społeczeństwa zachorowała właśnie po s zcz epieniu i dużo osób umarło. Ludzie mdleli w domach i marketach.
Podawanie systematycznie dawek kojarzy mi się z chemioterapią leczenia raka, a z tego co wiem ludzie zawsze umierają w trakcie takiego leczenia.
Według niezależnych grup lekarskich laboratoryjnych to w sz c zepie niach znajduje się grafen i nanotechnologia. Według teorii nanotechnologia wraz z udziałem grafenu będzie odbierać sygnały promieniowań pochodzące z wież 5G i będzie to związane z przesyłem informacji do zdalnych serverów.
Moc takiego promieniowana kumulującego się w grafenie będzie palić mózg i organizm...
6. Na k o ronaw irusa umiera wiele osób.
Otóż sam wirus był wykrywany za pomocą niepraktycznego testu, który na chybił trafił potrafił u osoby stwierdzić chorobę by za chwile u tej samej osoby drugi test stwierdził że osoba jest zdrowa.
Polityka jaka towarzyszyła kierowaniu pa nd em ią weryfikowała zgony poszc zepi enne jako śmierć przez vi r usa, ponieważ wg. dy ktatury działanie sz cz epi enia działało tydzień po szc zepie niu, więc przez tydzień po sz czepie niu zgon traktowany był jako śmierć przez vi rusa, bo szc zepie nie "nie mogło jeszcze działać".
Oczywiście na ten temat nie ma żadnych badań.
7. M aski i mierzenie temperatury były niezbędne w polityce BHP.
Jest to kłamstwo wprowadzające w błąd, którego nie da się łatwo zweryfikować, ale żadna szkoła takich rzeczy nie uczy i żadna normalna podobna firma takich sytuacji nie praktykuje. Same m aski wobec vi rusa to był tylko biznes i złodziejstwo
8. Kor onaw irus działa bezobjawowo.
Niemożliwe. Zdrowy organizm zawsze reaguje na patologie zdrowotne. Ko rona wirusy działają śmiertelnie tylko u zwierząt laboratoryjnych, a u człowieka bardzo rzadko
9. Chroń siebie i innych.
To tylko slogan marketingowy jakiejś korporacji, która widocznie prowadziła taką politykę, bo ją na to stać.
10. Da się stwierdzić chorobę przez telefon i wysłać na kwara ntan ne pod nadzorem policji.
No w tym państwie było to możliwe, ale ludzie którzy podlegali kw aran tannie często po dwóch dniach czuli się już dobrze - sami sugerując że to zwykłe przeziębienie żałując kontaktu z lekarzem.
Są też przypadki inne, gdzie ludzie niby chorowali nawet po kilka miesięcy, ale obecnie nie wiem jak je zweryfikować, by po ludzku potwierdzić wiarygodność...
Miłość to siła pozazmysłowa co czyni ją wieczną i prawdziwą i każdy może jej doświadczyć istnieniem, dlatego szczęście jest siłą pozazmysłową, a to co we wszechświecie wewnętrznym to widać ostateczne efekty w świecie zmysłowym . Czysto Zmysłowa i chemiczna jest tylko reprodukcja organiczna, jednakże może być ona faktyczną okazją do doznania nadświadomej jedności, czyli przeskoku kwantowego do doświadczania wyższego zrozumienia...
Bo Ludzkość na wyższym poziomie rozumienia to jedna wielka rodzina braci i sióstr, gdzie ja to inny Ty, ale jako jedno to samo źródło i stwórca - ja czyli wszechświat.
Na wyższym poziomie rozumienia oddech jest Bogiem, a Bóg jest oddechem i wszystko zdaje się być powodem do miłości i współczucia.
Dlatego 11 przykazanie Mojżesza odkryte na zwoju Shapira brzmi: Nie będziesz nienawidził bliźniego w swoim sercu.
Jednakże by rządzić światem faktycznie kontrowersyjny stan umysłu jako sposób myślenia Karola Marksa jest sposobem zemsty na Bogu, mszczenia się na ludzkości, a Jego pewno wielbiciel Altiero Spineli napisał manifest w więzieniu na wyspie Ventotene, który jest jednym z programów między UE a Państwami Światowymi otworzył furtkę do zamknięcia obrońców suwerwnności i otwarcia wrót do polityki otwierania furtki totalitaryzmom.
Ów traktat po II wojnie światowej stał się przewodnim programem Ruchu Europejskiego Federalistycznego.
Co wiemy o tym ruchu, ilu zbrodniarzy wojennych przyczyniło się do powstawania Samorządu UE czy ilu wielbicieli komunizmu K.Marksa?
"Człowiek" to dziwne zwierze mające pod nosem baśniową rajską przyrodę.
To zwierzę można wszystkiego nauczyć, jednakże to jeszcze nie będzie świadczyć o tym że jest prawdziwym człowiekiem.
Prawdziwy człowiek to nie człowiek wyrachowany, a ten kto stał się rozumny jako poznał siebie jako Boga i jest spójny z tym kim jest czyli z każdym swoim doświadczeniem i wnioskami jakie z nich wyciągnął.
Człowiek wyrachowany przypomina zwierzę sprowadzone na złą drogę poprzez kuszenie bogactwem i władzą.
Człowiek wyrachowany jest wewnątrz bestią, ma mentalność rogatego ciemiężcy, który patrzy tylko na swą korzyść. Jest złym pasożytującym pasterzem niewolników.
Większość ludzkości to zwierzęta, które zostały nauczone przez swoich ciemiężców jak mają żyć, przez co nieposłuszeństwo równa się wchodzeniem na głowę owych "pasterzy" na swoje stado baranów.
Wszystkie wojny, totalitaryzmy, tragedie ludzkości zrodziły się z posłuszeństwa.
Niektórzy Ludzie to wyrachowane zwierzęta - ciemiężcy chłonący totalitaryzmy w kulcie dofinansowań zdolni do kłamstwa czy nawet terroru byle ich kolonialne schematy zarabiania były spełnione najlepiej po trupach do celu łamiąc konstytucje i kłamiąc. Gdyby Sta lin czy Him mler zaproponował im prace za ogromne sumy pieniędzy to na pewno by byli posłuszni i bezkompromisowi.
Kolonialne schematy nie mające żadnego potwierdzenia w logice, książkach, nauce... Wzięte z dupy, będące tylko propagandą, niezgodne z konstytucją...
Propagandą tworzoną przez złodziei.
Tak jak jest propaganda tworzona przy okradaniu starszych metodą na wnuczka tak tutaj okrada się wszystkich metodą na pilną sprawę wagi państwowej... Ale to tylko propaganda i złodziejstwo. A wokół tych totalitarnych sytuacji krąży wiele mitów, kłamstw byle by oszukać, sprowokować do poddania się obozowo kolonialnym schematom, eksperymentom.
Tylko w tym drugim wypadku stawia się ludzi pod ścianą tak jakby trzymając spluwę przy głowie
#globalnatragedia #lokalnatragedia
W świecie w którym najważniejsze są pieniądze i władza, a wobec władzy jakaś bezczelna bezkompromisowość łamiąca konstytucje i nie uwzględniająca decyzji jednostek, coś takiego jak honorowość, trzymanie pochodni prawdy okazuje się nie mieć znaczenia, bo ludzie uwielbiają totalitaryzmy i utożsamiać się z decyzjami dyktatorów widząc w rozkazach większe znaczenie niż w prawdziwym szacunku do życia i uszanowaniu praw pozwalających decydować o sobie, praw którym okazuje się od czasów wojennych nie przywrócono godności.
A może prawo istnieje zależnie od widzimisię lokalnych samorządów i ich układów? Czyli może nie w każdym mieście a sporadycznie zależnie na kogo się trafi, na jaką społeczność?
Taka sytuacja to otwarta furtka dla tworzenia się nagminnie to nowych totalitaryzmów związanych z decyzjami globalistów.
Honorowość, trzymanie pochodni prawdy okazuje się nie mieć znaczenia, ale ma znaczenie dla nowego świata - jest nadzieją dla przyszłych pokoleń, które pulsują nowym światem serca i inteligencji - wielowymiarowym potencjałem kreacji swego życia.
O nich powinno się zadbać by mieli swoje prawa.
Jeżeli łamie się prawo konstytucyjne a nie ma stanu nadzwyczajnego, czyli stanu wojennego, stanu wyjątkowego czy stanu klęski żywiołowej to znaczy że ten świat funkcjonuje na lewych papierach - pewne układy funkcjonują na lewych papierach, prezydent na lewych papierach... Niezgodnie z prawem. Więc sędziowie wprowadzają ludzi w błąd jeżeli nie odwołują się do pewnych sytuacji i zachowują śluby milczenia...
W sytuacji ludobójstwa i segregacji ludzi, działania przeciwko Narodowi Polskiemu...
~Ten który nigdy nie wpasowywał się w kolonialne schematy... Koncepcji antyludzkich...
Oddech jest Bogiem a Bóg Jest Oddechem
Logiki myślenia to "spontaniczność" bycia lub stany umysłu systemów myślenia
Systemy myślenia są koncepcjami otwierającymi furtkę dla nowych epok lub utrzymującymi w schemacie koncepcji daną epokę.
Aktualne koncepcje są antyludzkie, pasożytnicze, nieetyczne, niemoralne...
Systemy myślenia zależą od motywacji jednostki
Karol Marks stworzył system myślenia zemsty na ludzkości
Himmler architekt holokaustu
Mengele anioł śmierci w imie nauki o eugenice dla ludobójców
Stalin "po trupach do celu"
Hitler " wyższość rasy" "segregacja" "walka ras"
Widząc co się dzieje na świecie można dostrzec że obecnie chodzą po Ziemi Architekci N W O typu Klaus Szwab. To imie i nazwisko brzmi komicznie niby santa Klaus a jednak brukselski na zi sta szwab.
A np. Krishnamurtii stworzył koncepcje wolności od znanego jako że istnieje tylko ja a Ty to inny ja i każdy ja jako jeden ja może tworzyć własną wolność
Osho stworzył koncepcje buntownika którego bunt to świadomość i miłość jako zrozumienie. Bunt wynikał z samego zrozumienia...
https://www.facebook.com/100044548534651/posts/677912950370317/
każdy bohater przechodzi przez piekło
Porównałbym że
Dyktatorzy to takie zboczeńce, a trafienie takiego byłoby szlachetne tak jak czyny tego chłopaka opisane w przekierowaniu wyżej
Ale autorytety wolą robić loda dyktaturze
Przez co bohaterstwo w tym świecie ma grubo pod górkę i kończy często w miejscu izolowanym...
.Architekci kontroli, porządku, manipulowania postępem światowym - raz regres by później za 140 lat wzwyż uznać za nowość to co już było kiedyś dopracowane np. Samochody elektryczne czy hulajnogi elektryczne, stacje ładowania, pociągi, tramwaje z niby najnowszymi systemami działania, które już testowano w 19w. I udoskonalono do takiego stanu, że mogło jechać 1500km, czyżby na jednym ładowaniu?
Były już dopracowywane koncepcje totalitarne, czyżby w pierwszych tajnych stowarzyszeniach?
Coś jest na rzeczy
Jesteśmy tylko trybikami w tym błędnym, zamkniętym, sztucznym, poprzestawianym świecie będącym eksperymentem, więzieniem, laboratorium architektów manipulacji i kontroli.
Miłość to siła pozazmysłowa co czyni ją wieczną i prawdziwą i każdy może jej doświadczyć istnieniem, dlatego szczęście jest siłą pozazmysłową, a to co we wszechświecie wewnętrznym to widać ostateczne efekty w świecie zmysłowym . Czysto Zmysłowa i chemiczna jest reprodukcja organiczna, jednakże może być ona faktyczną okazją do doznania nadświadomej jedności, czyli przeskoku kwantowego do doświadczania wyższego zrozumienia...
Bo Ludzkość na wyższym poziomie rozumienia to jedna wielka rodzina braci i sióstr, gdzie istnieje tylko ja, gdzie Ty to inny Ja, ale jako jedno to samo źródło i stwórca - ja czyli wszechświat.
Na wyższym poziomie rozumienia oddech jest Bogiem i wszystko zdaje się być powodem do miłości i współczucia.
Dlatego 11 przykazanie Mojżesza odkryte na zwoju Shapira brzmi: Nie będziesz nienawidził bliźniego w swoim sercu.
Jednakże by rządzić światem faktycznie kontrowersyjny stan umysłu jako sposób myślenia Karola Marksa jest sposobem zemsty na Bogu, mszczenia się na ludzkości, Traktat w Ventotene napisany przez Spineliego zastosowany między UE a Państwami Światowymi otworzył furtkę do zamknięcia obrońców suwerwnności i otwarcia wrót do polityki otwierania furtki totalitaryzmom.
Miłość zależy jak ją rozumiesz
Miłość prawdziwą
Czy zwykły człowiek jest do niej zdolny czy nie i dlatego tak stwierdził że jest ulotnym kłamstwem a śmierć to brutalna prawda
Bo w innej perspektywie widzenia dla istoty boskiej czy wyższej jako kosmicznej to miłość może być wieczna i prawdziwa
Karma to wola tzw. Temidy czyli taka ciągła gra obliczeniowa i pewien konflikt zacierających się energii, gdzie są czyny i rzeczywistość
Czyny warunkują jedno
A rzeczywistość drugie
Ludzie myślą kalkulacjami, ale przychylność Bogów rodzi się z logicznie dobrego postępowania a nie z kalkulacji.
Mając wobec takiego zachowania pokorę nagroda będzie wielka. Cierpliwość obserwacji ukaże prawdziwość działania tej karmy.
Nie chodzi o zwiększanie standardów, a o właściwe standardy, a wtedy systematyczność podejmowania decyzji samoistnie standard usprawni...
A cierpienie to stan ducha reagującego na stan doświadczeń ciała
Możesz być w kiepskim stanie zdrowotnym i go doświadczać a jednak nie reagować cierpieniem a szczęściem i miłością
Lekcje są przez całe życie
Traumy przerobisz gdy zrozumiesz dlaczego one się wydarzyły i uświadamiając sobie będziesz ponad nie
Bycie ponad brzmi jak człowiek po traumach
No niestety ale bycie ponad tak będzie brzmieć
Bo traumy zawsze będą się zdarzać
Życie może być jedną wielką traumą
Dlatego zrozumienie uodporni
Przede wszystkim żyjemy w stanie umysłu Karola Marksa
Ludzie mają skłonność do totalitaryzmów
Lubią zarabiać na ludzkim nieszczęściu
A strach przed niespełnieniem woli opraców tylko motywuje do obłudnej pracy ulegania globalistycznym zamiarom by tworzyć szopki polityczno propagandowe i okłamywać czy niszczyć ludzi w powolnym procesie segregacji jako i wydalania tego co dobre poza "przywileje" oznaczone propagandą jako tego co nie mieści się w kolonialnym schemacie lub nie nawiązuje do niego.
Największe biznesy działają w oparciu o okłamywanie, obłudę, pasożytowanie, zarabianie na ludzkim nieszczęściu.
Człowiek pozwala się oszukiwać, bo wierzy w obietnice bogactwa i też że sam będzie uprzywilejowany.
Dlatego bycie człowiekiem sukcesu nie jest dobre, wiąże się z podleganiem polityce i autorytetom, czyli rozkazom które są powiązane z eksperymentami medycznymi, dyktaturą segregacji i ludobójstwa.
W skrócie Marks stworzył system partyjny z dyktaturą w koncepcji komunizmu zemsty na Bogu czyli na ludzkości
Wszystkie partie nie mają wpływu są tylko otoczką odwracającą uwagę tworzącą wieczny konflikt przekonań, by odwracać uwagę od tego jak ludzie są rozgrywani przez banki i globalistów
Ponad partiami jest dyktatura
Która wprowadza co chce niezależnie od jakichś partii, PiS sobie gada a ponad wszystkimi krajami zrodziła się globalistyczna dyktatura
Ludzie wykonują jej polecenia bez etyki z jakimś przekonaniem umiłowania do totalitaryzmu zemsty na ludzkości
Więc wszystko jest eksperymentem ale nie da się z niego uciec
Kwestia jak sobą kierować i jak w nim żyć
by cieszyć się życiem i nie prowokować traum itd.
Ja mam taką wizje dla inteligencji
By płynąć prądem rzeki tego dyktanda jak zdechła ryba elastycznie gdzie w nic nie robieniu wszystko zdarza się tu i teraz w głębokim spokoju odprężeniu wewnętrznym
W ciszy godząc się na ten spektakl
A jednocześnie być szczęśliwym rozwijając wartości wyższe jako trzymając pewien swój standard
Nie przejmując się
Zmysły to efekt końcowy a wszystko dzieje się wewnątrz
Światło wewnątrz zwycięża z tą dyktaturą i ze złymi podstępnymi ludźmi robiącymi innym złośliwość
Ale trzeba dać przestrzeń i pozwolić tej tajemnicy pracować bez jakiejś swojej ambicji, wychodzenia przed szereg i "ratowania się" a w głębokim relaksie i byciu mistrzem ukrytego ja
A gdy wewnątrz samo się zdarza to na zewnątrz efektem końcowym jest świat zmysłowy
Na pewno się ten teatr zakończy, ale nie teraz. Jesteśmy tu po to
By światło malutkimi krokami przepracowywało
I by w świecie zmysłów zdarzał się efekt końcowy tej mozolnej drogi
By nasza obecność dzięki zrozumieniu
Tworzyła dobry standard
Dawała ludziom przykład
By ludzie uwalniali się ze złych schematów
Bynajmniej za którymś razem gdy dobrze zostanie przepracowana ta czy inna sytuacja
To może trwać długo ale oświecenie zdarza się natychmiast
Czyli one się przepracowują natychmiast ale my jesteśmy kierowani mozolnie by nas przygotowywać
Do tego by zdarzyło się to od razu
Zdarza się świat zmysłów jako traumy i to są lekcje przygotowujące i pozwalające tworzyć świadomość gdzie świat wewnętrzny pomaga w zrozumieniu i gdy przepracuje zrozumieniem to zdarza się oświecenie czyli rozwiązanie samo przez sie - świadomość sama działa gdy się nią nakierowuje na takie a nie inne bodźce, gdy czytasz np dużo książek to świadomość może w pewnym momencie cos odkryć w danym temacie co nie było napisane w ksiązkach - to samo działa gdy stworzysz środowisko dla świadomości i odpuścisz przejmowanie się traumami
Rozwiązania same przyjdą czasem po kilku miesiącach tkwienia w sytuacjach traumatycznych ale przyjdą
Gdy trwa to za długo to posłuchaj intuicji, poddaj się swojemu zamysłowi
Może wskazuje Ci np. jakieś książki
Czy coś co pomoże Ci nakierować na pewne myślenie i pomoże Ci je rozwinąć
Na temat który trwa w Twoim życiu
Intuicja czasem sama otwiera książkę na stronie takiej a nie innej by coś przekazać
Dużo pomaga picie soków czy jedzenie warzyw itd
Lepiej człowiek funkcjonuje w społeczeństwie i lepiej wygląda.
Miłość którą ktoś mierzy i waży na złotej wadze to nie miłość, a wyrachowanie.
Miliarderzy nigdy nie będą szczęśliwi, gdy nie nauczą się cieszyć z drobnych rzeczy, gdy wszystko muszą kalkulować - szczególnie miłość drugiego człowieka.
Kalkulować przez pryzmat idelogii, dofinansowań, ambicji
Gdy nie znają umiaru, nie nauczą się rezygnować z posiadania dla uleczenia swego serca
Gdy muszą kłamać, by mieć więcej, a nie ma w tym honoru i zasad, a zamiatanie pod dywan, segregacja, dyktatura, procesy ludobójstwa 😌
Tak jakby materia była wyznacznikiem wartości: serca, rozumu, bycia
Przez ostatnie dwa lata wiele osób związanych z partią rządzącą zostało milionerami przez stawianie zysków ponad ludzi, przez zarabianie na inflacji, kryzysie energetycznym, pandemii, dyktaturze medycznej nieudolnego leczenia.
Ponieważ tworzenie sztucznych kryzysów to świetny biznes na zarabianie, a zwykli ludzie tracą przez głupie błędy majątki swego życia lub umierają
Są na tym świecie ludzie, którzy przy spotkaniu z duchem świadomości, przyjmowaniu Go w procesie świadomości - gdy istnienie patrzy w głębie i głębia w istnienie - chamsko po momencie uczestniczenia w Jego mocy wypierają go czując dzięki temu wyższość i satysfakcje, bo tak każe ich ego i droga przetrwania bez honoru ale dla "honorowej" sprawy trwania w ideach potężnych hierarchii nie zważając na konsekwencje takich sytuacji, jakie one tworzą, nie badając jej inteligencją - zostają z tym z klapkami na oczach, a piekło trwa dalej...
Ich piekło to ateistyczna wiara w dyktaturę w komunistycznym stanie umysłu Karola Marksa, który pisał poezję o zemście na Bogu.
Ich piekło to powiązania z partią rządzącą wykonującą rozkazy globalnej dyktatury, dzięki której zarabiając na ludobójczych procesach stają się w najbardziej skrajnych przypadkach milionerami.
Wielu chce natychmiast być szybkimi i wściekłymi dla różnych idei jakby czuli się w tym odpowiedzialni....
Niestety...
Te autorytety z klapkami na oczach mają w zestawie uzdę i bat.
Kiedy niewolnik staje się szczęśliwym niewolnikiem to wyrzeka się tego co czyni go człowiekiem
Inteligencja z praktyką są wielce porządane na drogach, by nie zrobić sobie krzywdy czy nie rozjechać kogoś
Można popełnić błąd albo zły kierunek wskazać na mapie lub wprowadzić w błąd...
Ale będą zatwardziałymi "pizdami" i nie pochylą się nad błędami, bo nie każe im tego uczynić ich konwencja i poczucie władzy - poczucie wyższości przecież :) ale to tylko dupki bez honoru co pozorują coś, którzy nigdy nie dosięgną poprzeczki, która jest wymagana dla stworzenia właściwego standardu ich życia👏
Jednakże ich ego będące cegiełką rzymską korporacji dla istnienia ludobójczych i złodziejskich zarządów mi nie przeszkadza w cieszeniu się życiem, bo jak w tym życiu mi nie wyjdzie to znajdę sobie inną sytuacje, gdy zniszczą mnie idąc po trupach i rozwinę w innym ciele zaczynając od początku lub kontynuując i w końcu się uda wcześniej czy później... To co by miało być godne 😌💕 i zgodne z wizją i zasadami inteligentne.
Życie jest nieracjonalne, niekiedy trzeba przejść tysiące porażek, unosić się na ich falach, po prostu... 😁 bo ludzie sami tworzą świat wielkiej porażki i najśmieszniejsi bywają Ci którzy niby mają ważne stanowiska, ale w światowej porażce, ale odnoszą się z tym jak pies co trzyma patyk w zębach i jest dumny, że go nie odda, gratuluję - Jesteście porażkami, które przechodzę, ,na których falach po prostu się unoszę jak na desce Srebrny Serfer.
Niektóre sprawy pozostają z nami na dłużej, ale nie wiem dlaczego tak się dzieje
Może po prostu jako ostrzeżenie, żeby uważać na takich ludzi, bardziej zwracać uwagę
Na takich ekspertów biznesów...
Na te spojrzenia pełne pogardy
I takie zadufanie w sobie pełne hipokryzji
Wypełnione arogancją, bezczelnością, chamstwem, patrzeniem z góry
Uważać na ludzi bez sumień
Którzy będą wściekli na Ciebie że masz zasady, sumienie, moralność i inteligencje i sobie radzisz może lepiej niż oni...
Całe życie jestem oszukiwany, jestem świadkiem różnych porypanych rzeczy 🙄 no i taki proces że z tego co wiem to wszystko jest partyjne a gdzie jest moc w społeczeństwie która takie sytuacje ogarnia 🤷
Ludzie mają w dupie moją przyszłość i jeszcze mnie oszukują.
Zaczęło się w szkole a widać to w dyktaturze medycznej że jest zakłamana w sprawach leczenia. Widać to w firmach na jakie warunki jest w stanie zgodzić się pracodawca by mieć dofinansowania i w jak podły dla ludzi sposób wprowadza te chore standardy. - tak samo w szpitalach.
Widać w jakim kłamstwie żyjemy i jak ludzie są manipulowani do roli bycia nawet w pewnym sensie bezdomnymi - zbywa się na marginesy bo mają inne zainteresowania, inną wrażliwość, inne myślenie to już z góry uważać się może że nie muszą mieć żadnej przyszłości, nie muszą mieć własnego zdania, a przecież mogą być sumiennymi ludźmi i też porządnymi ludźmi tylko jakieś manipulacje i założenia że Komunizm Marksistowski i związane z nim ideologie są w porządku doprowadziły do tego że wielu ludzi musi działać na własną rękę, gdy są zepchnięci na marginesy, bo mają inne zdanie niż dyktatura i inne pomysły na siebie - tak działa segregacja ludzi, czyli procesy ludobójstwa. System dla nich nie działa jak powinien, a bywa i tak że jeszcze robi się pod górkę i tworzy sztuczne kryzysy, inflacje i pandemie
Na każdym kroku widzę zakłamanie, stanowiska utrzymane w drodze po trupach czyli w sumie niekompetencje do której zmuszała polityka na którą godzą się pracownicy systemu tzw. Autorytety ludzie sukcesu zarabiając na tej niekompetencji wobec trudnych sytuacji ludzi, zamiast z tymi trudnymi sytuacjami współpracować to narzuca się jakieś sztuczną nieudolność, kryzysy, oszukuje ludzi, dzięki czemu wielu ludzi powiązanych z partią rządzącą w najbardziej skrajnych przypadkach zostają milionerami.
I w ten sposób że tak piszę wyrażam swoje nastawienie i szacunek do życia jako doceniając że przeżyłem to piekło a intuicja, intelekt, inteligencja działają pomimo tego że ludzie bogacą się na kryzysach których krzyż noszę ja, rodzina, bliscy, znajomi
🙏💕😌
Dużo z pozoru fajnych ludzi uwielbia kłamstwo, nie mając żadnych zastrzeżeń co do faktu oszukiwania - sami oszukują.
Jednak już na siebie w lustro nie spojrzą tak jak kiedyś. Kłamstwo to najgorsze co może być.
Jeszcze nie spotkałem się w książkach by kłamstwo było kluczem do sukcesu.
Miliarder - człowiek który potrafi uwodzić ludzi by na nich zarabiać, wrabiać w swoje gry
Pazerny człowiek bez honoru i zasad 😌
