Aktualnie Polecany Post

Wolność jest uczciwa - wolność to prawo Uniwersum

Dlaczego nie ma miejsc dla ludzi o otwartych umysłach? Gdzie na nowo weryfikowalibyśmy się w swych pomysłach Jest za to dużo miejsc dla...

sobota, 25 maja 2019

Kryształowe powinności w dżungli życia

Jeden ocean zgody różnych grup metafizycznych gatunków Satya Yugi

W ,,dżungli życia" czy ,,oceanie życia" liczy się:
-ekosystem jako współpraca doskonałego stworzenia Ziemi
-Przetrwanie, gdzie oddech jako i funkcje życiowe są priorytetem przetrwania
- doznawanie będąc w zgodzie z życiem jako ocean pomimo wzburzonych atakujących się fal jest pierwotnie w zgodzie, jest pierwotnie oceanem, a fale to tylko zabrudzony tego obraz - to tylko żart wobec nie dającej się naruszyć zgody w jedności
Oceanem ducha nowej ery jest obecność całej jaźni PrzyRodu, gdzie każda dzieląca się tworząca jedność ów ,,kryształowa" Jaźń jest jako w jedności z wszechświatem w harmonii z kosmicznością ekosystemu przyrody będąc jej świadkiem jako będąc kroplą w oceanie kryształowego wymiaru - jednego globalnego oceanu postrzegania Wszechświata jako obecność jaźni Satya Yuga i postrzeganie Kali Yugi z Satya Yugi...
Gdzie fundamentalne prawdy Satya Yugi są filarem postrzegania archetypów rzeczywistości jako ,,metafizycznej realności" Kali Yugi
Czyli każdy ,,metafizyczny" ruch jest ze sobą w zgodzie - w swym wymiarze...
A odmienne ,,metafizyczne" ruchy się wzajemnie ,,poznawają"
Jak rybki w oceanie, gdzie jedne rybki są takie, a inne są takie... Pływając grupach i wszystkie są doskonałe i wszystko jest doskonałe
Każdy gatunek ryb jest inny.
I są takie które są same i pływają własnymi drogami i owe poznawają te ,,metafizyczne ruchy" albo mają inny ,,charakter naturalnych skłonności"

Kryształowa wizja o ,,kryształowych"

Kryształowa wizja o  ,,kryształowych"

Tworzę teatr myśli...

To Siła kreacji czyli ambicja odkrywająca boskość życia

Wiemy wszystko w tym punkcie widzenia

I jesteśmy w swoich przestworzach

Mamy siłę kreacji...
Odkrywającą boskość życia
Wskazującą też archetypy struktur mechanizmów rządzących na Ziemi

Wykraczamy poza ciemny punkt świata w paletę barw rzeczywistości

Bardzo szanuję kryształowych i naprawdę chciałbym żeby tacy jak my byli tu Bogami tego lepszego świata

Spokój to stabilność, wszystko jest doskonałe
Tak jak musi być
Trzeba to zauważać i być elastycznym wobec nieoczekiwanego

Wędrujemy ku temu co najlepsze, będący upartymi wojownikami wytrwałymi w noszeniu krzyża losu.

Bez nas wszechświat ani rusz. Rzeka by się zatrzymała, wszechświat by się zatrzymał...

Gdy spotkamy się jako jaźń PrzyRodu pomyślisz:
Twoja obecność bardzo pobudziła moje myślenie, myślę że na odwrót też tak odczuwasz. Choć napieraliśmy na siebie tym pobudzeniem, dyskusja jest wzajemnym uderzaniem o siebie to...
Nawet wzburzony ocean jest w zgodzie, fale tańczą tym żywiołem, ale nie ma konfliktu - są tylko doznania...

środa, 22 maja 2019

Jak trans-formować

Jak trans-formować (teoretycznie)

Archetyp --> stan umysłu --> stan istoty --> stan ciała --> archetyp ---> stan umysłu ---> stan istoty

Archetyp jako stan pierwotnej postaci zdarzenia,motywu, stanu sytuacji, którego świadkiem istota przez co którym mieni się kropla jako staje się nim odbijająca lustrzana studnia tworzy stan umysłu, a ten tworzy stan istoty, gdzie istota transformuje stan ciała, a istota obserwująca stanu ciała doświadcza już w sobie tego archetypu, który tworzy stan umysłu tworzący stan istoty

wtorek, 21 maja 2019

Zrównoważona do optymalności pełni studnia stabilnego spokoju

Zrównoważona do optymalności pełni studnia stabilnego spokoju

,,człowiek" nie ma sensu, ponieważ wszystko jest wszechświatem, a właściwie interfizyczną matrycą wszechświatów, gdzie widać efekty układania sobie rzeczywistości przez wyższy bytowo umysł zamysłów.
Gdy człowiek nie ma sensu, to wszechświat po prostu jest, a obserwator nie jest człowiekiem, a jest ... Okiem Boga czy ,,okiem" wyższego umysłu jako ,,ducha" danej cywilizacji?
Człowiek jako zło-wiek kali Yugi to był stan umysłu, stan umysłu nie ma sensu, bo jest iluzją więc człowiek nie ma sensu... , Mentalność nie ma sensu - Jest iluzją, tożsamość i nazewnictwo i oceanianie są iluzoryczne - liczy się tylko wartość obliczeniowa interakcji wszechświata studni, które są pełne dzięki zrównoważeniu i stabilne dzięki spokojowi. Gdyby porównać studnie do drzewa to drzewo będzie żywe jeżeli zrównoważenie do optymalności procesów przyczyniające się do harmonii i spokój jako stabilność tych procesów przyczyniających się będą ,,pełne" jako ,,studnia" spokojna, pełna w zrównoważonej optymalności.

Obecność świadomości przy jaźni przy-rodu

Obecność świadomości przy jaźni przy-rodu

Materia nie jest potrzebna we współpracy przyrodu - wystarczy tylko świadomość, chęci i szacunek jako zaufanie do tego co się dzieje ... oczywiście gdzie to doprowadzi nie ma gwarancji, ale gdy ,,studnia" kropli jest stabilna i są chęci to jest większe prawdopodobieństwo że bliżej celu niż dalej...
Eko-system vs szatan-system
Ego wciąż żyje materią oddalone od przyrodu... kultywując materię, przyziemność, społeczeństwo kali yugi- taka jest mentalność operacji kali Yugi...

Obserwator współpracującej przyrody - klasa światowa Satya Yugi

Obserwator kropli będącej częścią współpracującej przyrody, której ufa...

Jeżeli przyroda bezinteresownie transformuje dwutlenek na tlen to dlaczego człowiek jako część przyrodu miałby bezinteresownie nie pomagać czując się częścią współpracującego ekosystemu Ziemi zakładając że to są mechanizmy praw wszechświata dot. Porządku ,,kosmosu" jeżeli uznaje się jako ufa się jego ,,obliczeniowej" przypadkowości? - zakładając że nie ma przypadków, jest tylko matematyka ...jako załóżmy zależności każdej ,,studni" jakości, gdzie studnia jest pełna energii, albo pustoszeje jako staje się niestabilna, jednakże bliższa ,,równowagi" jakość daje od siebie więcej jako kropla wypełniona ,,energią" jako wszystkimi niezbędnymi energiami jako załóżmy witaminy jako i miłość jako i wszystko wibruje jako energia to kropla ta będąca wszechświatem jest rwącą rzeką, a jej przebicie jako moc oddziaływania i działania w jedności będzie zależała od równowagi jako i stabilności wszystkich ,,funkcji" fizycznych, psychicznych i nastawienia dot. Współpracowania jako zgody i zaufania do siebie w bezwarunkowej akceptacji, gdzie stabilność spokoju i pójście za głosem serca harmonizuje w równowagę
Bez znajomości jako poznawalności jako obserwacji kropli w przyrodzie nie ma przy-jaźni jako bycia przy jaźni przyrodu, a bez tego nie ma akceptacji i zgody, a bez tego nie ma zaufania, a bez tego nie ma bezwarunkowej miłości.
Bycie obserwatorem kropli to bycie obserwatorem całej przyrody, bo kropla jest częścią współpracującej przyrody, ale też jest wszechświatem, w którym operuje na swój niezwykły w naturalnej predyspozycji sposób... Więc jakąkolwiek operacja jest albo dla przyrody jako i ludzi - jest ludzka, albo jest dla siebie, zaściankowa, egoistyczna jako dla materii.
A życie dla materii jest przeciwnością życia we współpracującej przyrodzie... - jest nieludzka

niedziela, 19 maja 2019

Atmosfera Satya Yugi w Kali Yudze

Kiedy kali yuga chciwie ugrywa. Syzyf uczciwie pracuje, Jezus uczciwie postrzega...
Buddha naturalnie jest, Shiva tańczy taniec Satya Yugi

Nie...
Jezus był na krzyżu jako symbol uziemienia tego co w przestworzach. - było to uczciwe, ale w wymiarze kali Yugi czyli było to nieuczciwe...na ludzki rozum...
Jezus również nosi krzyż jako to co materialne - przyziemne i symbolizuje cielesne poświęcenie dla tego co narzucone przyziemnie
Jednocześnie Jezus jako świadomość Chrystusowa - wie i dlatego jest jasnowidzem

Na placu zabaw kali Yugi panuje komunizm
Na placu zabaw Satya Yugi panuje współpraca i wartości

Satya Yuga w Kali Yudze  - atmosfera Satya Yugi

Wszystko jest zabawą, na niby, żartem!
Bajką bajkopisarzy... Teatrem aktorów...
Którzy wchodzą do bajki i robią z jej bohaterami teoretycznie co chcą
Jedynie liczą się w tym przedstawieniu odczuwane emocje i efekty jak na boisku piłki nożnej...

W kali yudze kierują tym żądze, ego, intrygi, dominacja, reżim, niewola, powaga wobec idiotyzmu, logika kali Yugi...

W Satya Yudze kierują tym teatrem zabawa, żart, przenikliwość, naukowość, współczucie, współpraca

Logikę kali Yugi i Satya Yugi da się połączyć intuicyjną umiejętnością i wytrwałością Satya Yugi - która przenikliwie wie - obecnością w miejscach, w których musi się coś zmienić, a najlepiej cała kali yuga na optymalną atmosferę Satya Yugi

Wszystko jest zabawą, na niby, żartem!
Bajką bajkopisarzy... Teatrem aktorów...
Którzy wchodzą do bajki i robią z jej bohaterami teoretycznie co chcą
Jedynie liczą się w tym przedstawieniu odczuwane emocje i efekty jak na boisku piłki nożnej...

Zarażając sukcesem

Zarażając sukcesem... 🤝💐🔥⭐

Wybaczyli im, zebrali moc i poruszyli nimi wszechświat, by ich ręce pracowały dla celu niepamiętając swego zła.
Jaką wartość nosi ich życie jeżeli bez żadnego poczucia zachwiania po popełnianianiu tego co zaszkodziło na całe życie wielu ludziom i pomimo obrazu ich czynów jaki tkwi w sumieniach wielu zaczęli po prostu sugerować swoimi czynami wykorzystując stanowiska, które otrzymali sposobem kiedy byli nieuczciwi. Jaką wiarygodność nosi wasze działanie? Czy nie ma w sobie złej intencji z pięknym przedstawieniem? Musicie być wyrwali, wytrwali do końca bez skłonności do zachwiania w stronę zaniechania dla łatwych efektów. Gorzkie będą konsekwencje. Nie możecie w żadnym przypadku iść na łatwiznę. Musicie od siebie wymagać, wytrwale, śmiertelnie wytrwale i długotrwale jakby cel był święty i potrzebował dla swej świetności i świętości właściwej praktyki. Owoce efektów i ich przyczyn będą świadczyły o naturze waszych działań - wasza otwartość i sumienność będzie świadczyła o klarowności waszej intencji. Nie może być żadnych wątpliwości i podejrzeń, musi być wychodzenie na przeciw oczekiwań w zgodzie z faktem dokonanym - w zgodzie z obecnym stanem rzeczy. Musi być czynne przekraczanie granic tych oczekiwań, by wzbudzać fascynacje, zaufanie, dziecięcą radość sukcesu, którym można się dzielić i motywować nim innych dając szansę rozwoju i zarażając motywacją ku nieustannym próbom pokonywania własnych granic i wymagania od siebie ku następnym wyzwaniom...
Uważajcie na dziewczyny by je traktować adekwatnie do ich zachowania z szanującą siebie i je delikatnością, uważać na nie bo raz są bardzo pomocne jak filar, a innym razem są rozkapryszone i potrafią napsocić...
Można te stany zauważać rozpoznając w sobie wobec sytuacji światło lub ciemność.
I zaufać temu by to zauważać i postępować adekwatnie, bo to nie jest ich wina, ani twoja, a droga wszechświata ku temu co Cię czeka kilka kroków do przodu...

Stare dusze trafiają na stare dusze

Dorośli  ,,Kali Yugi" żyją dla schematu bo myślą schematem dlatego mogą przeżyć ale otwiera się im świadomość mimo to rozsądek jest instynktowny ... I dobrze, bo brak tego ,,automatu" nie dawałby przeżycia dzieciom, bo jako tako to dobry rodzicielski kamuflarz wobec ,,dorosłego" systemu

Stare dusze to dojrzałe dzieci jako ,,mędrcy" wieczności
Natomiast dorosłość to pełnosprawność w byciu automatem wobec komunizmu XD albo idąc dalej pełnosprawność w byciu cwanym wobec automatów wobec komunizmu XD XD

Kochaj siebie tak, by wszystkie ograniczenia traciły sens

Gdy ktoś się do Ciebie przywiązuje - odwiąż go, bo się udusisz...

Radzenie ze stresem - samoopanowanie

Radzenie ze stresem, paniką i ,,tonięciem na głębokiej rzece"
Oddech jako pierwszorzędny priorytet przetrwania

Opanowanie to świadomy oddech, oddech jest czynnym wyznacznikiem kondycji i filarem działań pomagającym redukować stres. Ruch jako ,,joga życia" nie zdarzy się bez oddechu, najpierw był oddech, a później ruch..., więc oddech jest niezbędny do przetrwania - pierwszorzędny.
Człowiek w stresie jest jak tonący w rzece, a wystarczy złapać oddech, nie trzeba się z tym dusić wchodząc w panikę. Świadomy oddech wprowadza płynniejszy ruch ciała, a płynniejszy ruch ciała to płynniejsza uważność istoty. - w zdrowym ciele zdrowy duch, gdzie zdrowie to też teraźniejszość stanu ciała wynikająca z okoliczności, którymi się mieni kropla w oceanie.
Świadomy oddech przywraca przytomność działania w chwili uczucia ,,tonięcia w rzece" i ,,paniki".
Świadomy oddech jest filarem zdrowego, szybkiego działania, które można skategoryzować jako joga życia/ joga sportu.
Mówi się, że kobiety są silniejsze psychicznie, a ja myślę, że to kwestia tego, że mają czym oddychać.

Jeżeli nie chcesz z kimś rozmawiać w związku z rozsądkiem postępu, musisz być szczery wobec siebie i jego: nie mam teraz dla Ciebie czasu\ proszę o konkretną rozmowę

Wymaganie od siebie powinno iść w parze z ostrożnością i wytrwałością, a ostrożność powinna być ważniejsza od ryzyka
A ryzyko powinno być w granicach rozsądku

A obraz rozsądku powinien być malowany przez Wielu

Więcej medytacji, więcej spacerów...
Więcej szczerej wobec serca samoautonomii
Więcej korzystania ze swobody

Mniej pierdół, mniej fb, mniej uzależnień....

poniedziałek, 13 maja 2019

Sens życia Satya Yugi w Kali Yudze

Sens życia ludzi Satya Yugi w Kali Yudze

Tylko ludziom Satya Yugi dane jest myśleć o absurdach kali Yugi i wychodzeniu z kali Yugi
Czy myślenie o tym ma jakiś sens dla kali Yugi? Nie...
Ma to jedynie sens dla ludzi Satya Yugi - czyli błędne koło bezradności którego świadkami będzie coraz więcej ludzi Satya Yugi o ile nie trafią na terapię czy się ,, nie zastrzelą". Sensem życia ludzi Satya Yugi jest jak najbardziej uważność pustostanu, uważność ciszy i pełni wszechświata jako wszystkiego i niczego  i pójście za intuicją definiowaną wrodzonym instynktem postrzegania jako dostrzegania - bystrości dot. również wrodzonej moralności właściwej temu co lepsze - Satya Yudze.

Psychodeliczna przygoda

Psychodeliczna przygoda

Widzę piękno przyrody, różnych geometrii wzory
To są rajskie ogrody, kształtów idealne kolory
Doskonałość ich powala, czy to sen czy to jawa?
Ludzie wymiarowo ślepi, wszędzie idei zabawa
Czy to sen czy to jawa? Dźwięki takie wyraziste
W uszach mienią się jak kształty, wszystko doskonałe, czyste...
Obserwuję, zapomniałem że istnieją myślokształty
Nawet nie mam ich przebłysków - czy to jawa czy to żarty
Boli mnie, chyba umiera ciało, jakoś mnie to nie przejmuje
Zachwycam się wciąż śmiało, idealność fascynuje...

Leniwe społeczeństwo wobec okazji jakie oferuje życie

Leniwe społeczeństwo wobec okazji jakie oferuje życie

Komunizm tworzy leniwe społeczeństwo, ponieważ napiera że praca jest najważniejsza w życiu, a życie uważa że praca jest nudną koniecznością...
Gdyby życie zaczęło postrzegać wartościowość teraźniejszości - znalazło swój przepływ i dostroiło się w tę naturalną motywację, ekscytację i ,,konieczność" to życie stałoby się bardziej na fali i fascynujące, spontaniczne i nie byłoby leniwe już wobec sztucznych hierarchii , a bardziej prawdziwe... Bo znalazłoby wewnętrzną autonomiczną motywację wobec przepływu rzeczywistości - jako poszłoby za głosem serca wobec okazji jaką oferuje życie
Byłoby motywowane czymś więcej niż nudna praca i przeżycie...
Byłoby nastawione na własną motywację, by nie tracić cennego życia, a tak konieczność wprawia w psychiczną bezsilność i rozleniwia chęć do życia, do fascynacji...

Wiara, cierpliwość, skuteczność działania , systematyczna wytrwała teraźniejszość = przyszłość


Wiara, cierpliwość, skuteczność działania , systematyczna wytrwała teraźniejszość = przyszłość

Wystrczy tylko wiara i cierpliwość poparte skutecznością działania, obserwatorze...tylko... Czy jesteś w stanie to wszystko znieść będąc tu obecnym między nami licząc się z konsekwencjami? Czy jesteś w stanie zaakceptować że Twe ciało nie jest Twoje, a jest przyrody i jest częścią misji przestawiania się Wszechświata w następny cykl dla Ziemi? Czy jesteś w stanie to zaakceptować i jak najbardziej być skutecznym w tym by ciało przetrwało pomimo wiedzenia i bystrości?

Słowiańska Waleczność

Jedyną właściwą organizacją społeczną jest Przyród jako uczestniczenie w misji Satya Yugi dla przyrody
Naród jest imperium Szatana jako Szatan siedzący dupą na Bogu. Jako Szatan wypinający się na Boga - Naród
Przyród jest życiem dla Boga. Przyród to życie w Królestwie i dla Królestwa życia
Przyród to życie, a naród to szatan monopolizujący życie
Gdzie jest przy-Rodzie na Tej Ziemi? Gdzie jest droga dla ludzi by mogli poznać przyrodę, Boga, esencje życia jaką daje doświadczenie Ziemskie?
Gdy ludzie tkwią tylko w paraliżującym na Rodzie
Sztuczności wypiętej na ,,człowieka", na Boga...
Na życie Prawdziwej Słowiańskiej Waleczności

Konfederacja Przy-Rodu vs Komunistyczne Imperium Narodu

Nie myśleć,byc wolnością, słuchając natury jako przyrody będąc misją przyrody by powstał Przyród w Narodzie jako Konfederacja w Imperium...

,,Przyród" jako coś właściwego, zdrowego, naukowego, miękkiego, przyjemnego i wolnego w ,,narodzie" jako coś co jest ciężkie i nieprzyjemne, paraliżujące

Doskonałość: ,,Szambala" Satya Yugi


Kiedyś byłem wśród ludzi ale zniknąłem przez opanowanie umysłu
Co dalej? XD
A kiedy poszedłem dalej to ujrzałem rzeczywistość absurdów w której realność stała się złudna, stała się tylko jedną z wielu dostępnych "wymiarów" życia, najmniej ciekawą i piekielnie niekomfortową...
Dlaczego nie miałbym wyrażać śmiechu poprzez umysł? Gdy to jakiś żart!
Ludzie zabijają się dla iluzji, gdy to najbardziej nudny z wymiarów...
Sens życia ludzi Satya Yugi w Kali Yudze
Tylko ludziom Satya Yugi dane jest myśleć o absurdach kali Yugi i wychodzeniu z kali Yugi
Czy myślenie o tym ma jakiś sens dla kali Yugi? Nie...
Ma to jedynie sens dla ludzi Satya Yugi - czyli błędne koło bezradności którego świadkami będzie coraz więcej ludzi Satya Yugi o ile nie trafią na terapię czy się ,, nie zastrzelą". Sensem życia ludzi Satya Yugi jest jak najbardziej uważność pustostanu, uważność ciszy i pełni wszechświata jako wszystkiego i niczego  i pójście za intuicją definiowaną wrodzonym instynktem postrzegania jako dostrzegania - bystrości dot. również wrodzonej moralności właściwej temu co lepsze - Satya Yudze.
Wystarczy tylko wiara i cierpliwość poparte skutecznością działania, obserwatorze...tylko... Czy jesteś w stanie to wszystko znieść będąc tu obecnym między nami licząc się z konsekwencjami? Czy jesteś w stanie zaakceptować że Twe ciało nie jest Twoje, a jest przyrody i jest częścią misji przestawiania się Wszechświata w następny cykl dla Ziemi? Czy jesteś w stanie to zaakceptować i jak najbardziej być skutecznym w tym by ciało przetrwało pomimo wiedzenia i bystrości?
Teraźniejszość układów jest klarującą się z chaosu przyszłością
Dzięki zadziwiającym możliwościom ludzkiego umysłu, mieszkańcy Szambali osiągnęli szczyty doskonałości i zniknęli z oczu innych ludzi, pozostając między nimi. Być może i obecnie żyją oni obok nas, ale jakby w innym wymiarze, obserwując sukcesy i niepowodzenia naszej cywilizacji.
Tak jakbym o sobie czytał
Może ja kiedyś byłem wśród ludzi a zniknąłem przez opanowanie umysłu? I już mnie nie ma?

Architekt przenikający istotę w świątyni życia

Architekt przenikający istotę w mądrości świątyni życia

Architekt istoty mieszkającej w (świętym graalu) mądrości świątyni życia rozjaśniający mózg, który generuje Wszechświat z przetwarzania zmysłowego

Każdy jest dzieckiem
Każdy jest częścią mechanizmów wszechświata, które są kosmosem jako porządkiem we Wszechświecie, które funkcjonuje jako współpracująca - mieniąca się okolicznościami ,,wolność" swej jakości pośród jakości lecąc w jednym przepływie rzeki... W wiecznej teraźniejszości wszystkich procesów
Kosmos to harmonia
Każdy jest zwyczajny w swej kosmiczności
Natura wszechświata jest kosmiczna, natura człowieka jest kosmiczna, DNA jest kosmiczne, są to mechanizmy wszechświata nierozłączne z jednością Wszystkiego co stworzył Bóg - całym Wszechświatem i Wszystkim i Bogiem jako nierozłączna matryca tworzenia i aplikujący tę matematyczność i geometrię motywów Bóg.
Każdy jest komputerem z nieograniczonym potencjałem zamiast irracjonalnym zwierzem zagubionym przez otępiający umysł
Każdy jest Bogiem w swoim Wszechswiecie będąc świadkiem w kropli wszechświata

Teraźniejszość układów wytrwale doświadczających siebie procesów będących świadkami złożoności działań naznaczonych na cel jest klarującą się z chaosu przyszłością

Karmienie pozytywnymi emocjami odblokowuje struktury, dzięki którym swobodnie przepływają energie co wyzwala i wznosi

Karm przyrodę pozytywnymi emocjami, a stanie w twych oczach w przestrzeni raju

Każdy jest świadkiem kropli w której jest, a w kropli jest wszechświat. Każda kropla jest Bogiem w swoim Wszechswiecie. Każdy wszechświat to inne prawa fizyki
Każdy śni inny wszechświat - innych możliwości, skłonności, innych praw dot. Fizyki kropli...

Wszechświat to tylko indywidualne interpretowanie generującego się mózgu wielowymiarowo-magnetyczno-siłowego obrazu ze zmysłów przetrwarzających matrycę-kreacji

Mózg = Wszechświat = zmysłowo mózgowa interpretacja matrycy tworzenia

Kiedy mózg jako wszechświat jest nasycany jako wypełniany inteligencją istoty i przesycony mocą siłową elektro magnetyczno świetlistą to może magnetycznie reagować pozazmysłowo z innymi "polami siłowymi-wszechświatami" niezależnie od odległości, a to świadczy o możliwości pozazmysłowych skłonności dot. Telepatii, oobe. Bystrości wobec wielowymiarowego postrzegania - przenikania w bardziej złożone i odleglejsze gęstości życia. Możliwość kontaktu z kimkolwiek we Wszechświecie, kto w jakiś sposób ma aktywny kontakt ze źródłem.
Możliwość wpływania na pole motywacyjne zbiorowości jako wpływanie na podświadomość jako podświadomy zbiorowy umysł...

niedziela, 12 maja 2019

Misja Przy-Rodu ,, Satya Yuga "

Jesteś w niczym, jesteś w pustce obcując z matrycą wszechwiedzy... Akaszą! - Misja Przy-Rodu ,,Satya Yuga"

Jesteś w kropli, widzisz jak śnisz o kropli, nie ograniczaj jej, bo pełnia kropli to Wszechświat kiedy Ty jesteś w pustce obcując z matrycą wszechwiedzy...

Nie jesteś w egoumyśle, nie jesteś w mentalności, jesteś w pustce, nieskazitelnej pustce pozwalającej nieskalanie doświadczać Wszechświata i Architekta Boga!

Bez Ciebie Królestwo Przy-Rodu ani rusz!

Kropla jest rzeką oceanu, wiele rzek tworzy ocean, jakiej jakości są te rzeki? Czy szlifowane z tych rzek Królestwo Przyrody na Ziemi będzie dobre czy złe?

Rzeka płynie, jest wiecznie inna, ale i taka sama, a jednocześnie jej inność zależna jest od tego co się odbija w lustrze rzeki iż rzeka staje się sytuacją - rzeka staje się tym co się w niej odbija

Czy obserwujesz co się odbija i rwiesz czy się tym stajesz i kazisz?

Nie jesteś kroplą! Jesteś w Kropli! Kropla mieni się tym czym się otacza...

Czy to sen czy to jawa?

Co w tym śnie jest prawdziwe i właściwe a co jest smutne, niedobre, przygnębiające?

Kropla to zewnętrzny biotechnologiczny komputer, a Ty jesteś wewnętrznym inteligencjotwórczobodźcującowiedząco z rejestrem doświadczeń jako pamiętającym wszystko jak dysk ssd komputerem... -

To dwie różne technologie... Które są jednym z rwącą rzeką nieograniczającej się uwagi wobec pełni wszechświata, czystości dźwięko kształtów i koloro kształtów, geometrii rzeczywistości...

Wszystko jest doskonałe, ale czy dobre? Czy właściwe? Łatwe jest właściwe, bo po co wysiłek wobec doskonałości? Doskonałość łatwo się używa

Ty masz w sobie moc, by tworzyć teraźniejszość sobą...

By twój stan rzeki był wpływowy poprzez jakość jaką jesteś - jaką jesteś obecnie wobec okoliczności - wobec szklanki którą się stajesz z każdym przepływem rzeki całej rzeczywistości Wszechświata...

Twoja jakość ma wpływ... czy jest wartościowa i czysta bez skłonności do oceniania z cierpliwością i wiarą, mocą do współpracy i pomocy oraz konstruktywnie logicznych dialogów?

Czy potrafisz wytrwale bez oceniania tworzyć teraźniejszość jakości jaką czujesz, że jest idealna i konstruktywna?

sobota, 11 maja 2019

Uważanie praw więzienia, a wolność

Życie królewskie jest przeznaczone dla każdego na Ziemi
Jako królestwo przyrody gwarantuje pierwotnie życie królewskie wszystkiemu stworzeniu w harmonii i współpracy wszechobecnej jedności życia

Jeżeli załóżmy grupa osób ma monopol na przyrodę to inni są poddani tej grupie, bo aktualnie świat jest dla mnie zoo/więzieniem iluzji - bo jeżeli Ziemia jest królestwem przyrody to ucywilizowana Ziemia czyli królestwo przyrody + budynki + urzędy = zamknięte królestwo jak jakieś Zoo niewoli poddanej piramidzie rządowej jako poprawnie politycznie wykreowanemu systemowi świata na fundamencie tej mitologii poprawności jako umysłowa gra założeń, która na fundamencie przyrody, a jednocześnie jeżeli ktoś ma monopol na przyrodę to na fundamencie nieograniczonych zasobów królestwa przyrody jest fundament władzy, jednakże nie da się tak żyć tutaj niezależnie ile by trzeba próbować, bo nie przeskoczy się tego co jest namacalnie tak ustawione by uczciwie logicznie wiecznie tkwić w iluzji, niewoli, zoo. Musiałbym złamać prawo tych złodziei i żyć jak jakiś Wiedźmin tak jak by mi się podobało szacując swe rozważania i konsekwencje dot. wolności łamiącej stereotypy prawa poprawności...

By zacząć żyć musiałbym porzucić branie pod uwagę prawa, ale wtedy więzienie nie dawałoby mi jeść czy pić...

czwartek, 9 maja 2019

Shiva dzierżący Trójząb

https://youtu.be/2A07vMNWaY0
Trójząb i Shiva

Trójząb przedstawia dla mnie stan wewnętrzny, który jest odzwierciedleniem zewnętrznej broni jaką dzierży Shiva, Shiva jako pierwszy jogin, Kosmiczna forma życia, zwyczajny w swej kosmiczności twór wszechświata. Połączenie życia z Wszechświatem to najwyższa w swej wartości i pięknie symbioza funkcjonowania tego co żywe z tym co żywe w stanie Samadhi, ponieważ to co żywe rośnie ku nieskończoności w wiecznej współpracy, a to co martwe przestaje mieć znaczenie w tym psychodelicznym procesie życia, procesie wzrostu.
Shiva zwyczajny w swej kosmiczności dzierży trójcę Boga jako charmonię Wszechświata, którą jest Jezus uczony naukami Buddhy, czyli jest również wyzwoleniem. Trójząb przedstawia Boga Ojca, Ducha Świętego i Syna Bożego czyli Całą duchową esencje nieskalanego Wszechświata jaką jest Jezus Chrystus, który tkwi w Trójzębie jako broń zagłady, będąca odzwierciedleniem wewnętrznego stanu bycia zwyczajnym w swej kosmiczności. Tańczący Shiva jest jak roztańczony elastyczny atomowy liść, który targany wiatrem szeleści melodię zniszczenia i w swej miłości do życia leci z hukiem wiatru do gwiazd wyrzucony jak z wulkanu siłą przebijającego prądu jak błyskawica, jak tańczący grom rzucany huraganem którym liść się unosi, lecąc hukiem wilka - lecąc ku gwiazdom...

Wietrze co grasz muzykę, zawyj do gwiazd, a ja wzlecę Twym hukiem jak roztańczony muzyczny liść!

Co jest takiego niezwykłego w tym zwyczajnie kosmicznie złotym liściu ?

piątek, 3 maja 2019

Metafizyczne Motywy Jednego Boga na przestrzeni Cyklów Ziemi

Metafizyczne Motywy Jednego Boga na przestrzeni Cyklów Ziemi

Jest jeden Bóg
Objawia się w różnych motywach: Jezusa, Buddhy, Shivy, Kryszny, Geneshy, Kali itd.

Każdy z motywów jest pewną metafizyczną skłonnością, przez którą objawia się Bóg

Jezus to metafizyczny motyw ujrzenia Boga, cierpienia za cudze grzechy dostosowując się do woli ego jako niewinność wobec powinności dla cierpienia i jednoczesna cierpliwość znoszenia ,,batów" od grzeszników. Jest on dla mnie dwuznaczny, oznacza jednocześnie opanowanie raju przez grzech, czyli jest początkiem otwarcia drogi do piekła, ale jest również pierwotną drogą do raju - tak widzę Jezusa
Grzech jest odejściem od Woli Boga dot. właściwego postępowania w raju jako Ziemi w harmonii jako kosmiczności z Wszechświatem jako odejściem od Harmonii z Wszechświatem - tym jest grzech ogólnie ujmując, a w tym ogólnym ujmowaniu różne skłonności oddalają stworzenie od harmonii jak ego, mentalność, wyobrażenia, alkohol, złowrogość
Shiva to metafizyczny motyw ujrzenia Boga, skłonności niszczenia świata, bezwarunkowej miłości do życia. - jest to buntownik który ma moc niszczenia
Genesha może być metafizycznym motywem ujrzenia Boga gdzie metafizycznymi skłonnościami będzie dbanie o urodzaj i harmonie.
Buddha jest metafizycznym motywem ujrzenia Boga, gdzie metafizycznymi skłonnościami jest ujrzenie Boga w sobie i wyzwolenie od koła Samsary ku wieczności bycia szczęśliwym, wyzwolonym od cierpienia ,,Nirwana", która związana jest z trzema aspektami nauk Buddy odzwierciedlonymi w kole Dharmy

Sugerując się takim ujrzeniem rzeczy mitologia to tak naprawdę historia o metafizycznych motywach skłonności grup ludzi o metafizycznej drodze, gdzie np. postacie Indyjskie są ich symbolicznym ale jakże trafnie ujmującym odzwierciedleniem w zobrazowanym motywie.

czwartek, 2 maja 2019

Nieważkość Wśród Gwiazd Nad Tańczącym Syzyfem

Nieważkość Wśród Gwiazd Nad Tańczącym Syzyfem

Unoszę się w nieważkość czując gwiazd promienie
Ciemność ma wiele masek, światło rzuca ich cienie
W tym świecie codziennie dzieją się nadzwyczajne zbrodnie
Wystarczy tylko zapalić jasności błogą pochodnie
Jednak ludzie nie wiedzą żyjąc zwyczajnie, pogodnie
Kiedy księża wciąż gwałcą, a w telewizji cicho i chłodnie...
Choć Polskę duma zżera, a ukrywa się komuna za rogiem
Tu ludzie jak roboty żyją, ślepi na to by rozmawiać z Bogiem
Bezdusznie posłuszni w swej dumie autorytetom więzienia
Tu szlachetność, postawa rycerska, wartości - nie mają znaczenia
Ludzie dla pieniędzy mają serce nieczułe, uparte z kamienia
Wolą tkwić w fałszu nepotyzmu zamiast walczyć o marzenia
Tu wszystko idzie złym torem jak ściek ku zagładzie
Życie jest horrorem dla tych co nie są na stabilnym pokładzie
Zamiast w zorganizowanym składzie - są samotni i wgnieceni
Przerosły ich wymagania statystyk materii niczym kamieni
By móc je wciąż turlać w kółko jak Syzyf pod presją
Tu system jak wyrocznia - wobec ludzi funkcjonuje obsesją
Jak w tańcu zatacza koła - raz do przodu, raz do tyłu
Byle postawić krok, a ślady ulatują jak strumyki spalonego pyłu
Ten taniec Syzyfa w ogniu obsesji wobec bezsilności
Trwa wiecznie, a wieczność widzi te jedności skłonności
Ta zmiana nadciąga jak tajfun zawarty w istnieniu
Gdzie kropla jest rzeką rwącą przeznaczoną ku oświeceniu...

środa, 1 maja 2019

Plemię Jedności

Plemię Jedności

Mistrzu, mistrzu systemowy
Stwórz mi przestrzeń wzorowy
Byś mógł w przyziemności operować
A ja w przestrzeni energie nadzorować
By wszyscy byli pełni miłości
Więc radośni w życzliwości
Bo Ty jesteś szeryf pilnujący
W każdy element się wdrapujący
Co jak dzikus wydrapuje swoje
Uważny jak w westernach kowboje
Twoja przestrzeń systemowa
To Arkadia jest wzorowa
W niej pszczoły wciąż pracują
Obowiązek bacznie wykonują
Bo Ty świadomie to tworzysz
Więc złośliwości w tym nie mnożysz
Zwykli ludzie się przejmują
Nawet tego nie pojmują
Bo nie mają świadomości
By w ogóle widzieć swe skłonności
Uważają się niepodważalnymi
A są kretynami szkodzącymi
I zostawiają burdel energetyczny
A ich życie to obłęd chaotyczny...
Żyjąc w strachu, problemami
A później alkohol piją litrami
By się bawić, by ulżyć nastrojami
Bo nie wiedzą że są mentalnymi ślepcami
Na wszystko patrzą materialnie
Są ślepi, przyziemni, umysłowi totalnie!
A Ty jesteś tu by przestrzeń tworzyć
By co dobre mogło się w niej mnożyć
Bo odróżniasz co dobre jest od złego
Czyli jesteś świadomy pomimo umysłu, ego...
Ja przyszedłem tu by dać wiele cudownego
Odwołując się do świętości życia doskonałego
Bo we mnie jest drzewo życia wspaniałości
Na nim owoce są bezwarunkowych wartości
Są to miłość, szczerość - one użyźnią glebę przestrzeni
Oczyszczą Wszechświat - wszyscy będą uskrzydleni
Tak że szeryfowie będą w jedności z aniołami
A to plemię będzie kwitnąć ponad podziałami

Musisz - medytacje

Musisz być ciągle w obserwacji wewnętrznej, zewnątrz to już oddzielny organizm - komputer działający dobrze z wewnętrzną obserwacją - systemowym oprogramowaniem

Wszechświat to symulujący się generator zdarzeń losowych działających na podstawie pewnej Boskiej Matematyki dlatego losowość zdarzeń nie jest przypadkowa...ale zakłada w tym skomplikowaniu przypadkowość bazującą na wszystkim i niczym...

Obudzenie się ,,ze snu" to uświadomienie sobie, że śnisz. A każdy sen dzieje się we śnie...
To obudzenie się do pierwszorzędnego snu to obudzenie się ku istocie najszerszej perspektywy, wszechwiedzącej, wszelkiej, Boskiej perspektywy manifestującego się wszechświata ....


Dla mnie polska to tylko rejon dot. Całej machiny , machiny, która jest podzielona na granice czyli takie obszary, gdzie ciała są więźniami w labiryncie iluzji ale już dusze jako istoty są wolnością
Dlatego tak ważne jest poddawać ciało ku tej regule życia ale wiedzieć duszą...
To nie jest żadna filozofia tylko etap jakiegoś procesu dot. Ziemi bynajmniej dla mnie na mojej metafizycznej drodze gdzie muszę przerabiać pewne schematy by móc poruszać się dalej...

Medytacje


Medytacja Lorda Shivy: Medytacja Przestrzeni Jedności Jaśniejącego Wszechświata

Wystarczy tylko iść do parku
Usiąść w jakimś zakamarku
Zamknąć na godzinę oczy
Czując energie jak jednoczy
Która wyzwala z umysłu tępoty
Pozwalając na wysokie loty...
I mieniące się w oczach zmiany
Światłem będąc oczyszczany...
Odpuszczając wszelką złowrogość
Wycentrowując się w gotowość
Będąc pełnym miłości, wybaczenia
Wyciszonym stanem ja-śnienia
Dostrojonym do harmonii całkowicie
By jasność płonęła w zenicie...
Płonąc między gwiazdami
Drgając jedności przepływami
W niezależnej synchroniczności
Ekstatycznie wirując w tańcu Ra-dości
https://youtu.be/3Ykvc3_Zff8 HAHAHAHAHA

Nigdy się nie poddawaj
Na cztery łapy spadaj
Otrzep się i wstawaj
Biegnij rwąc wiatr- dawaj dawaj!
W kropli jest cyklon tsunami
Porywa ocean swoimi falami
Leci w przestworza wolnością
Jest wybuchem, skrajnością
Przebija się przez mury
Jednym ruchem tworzy dziury
Skacze przez znaczeń rejony
W radosnej ekstazie błogi, wyzwolony

https://youtu.be/DnK6suFJeEs

Żeby było miło

Rzygam tym światem
W sercu prosząc by się to zmieniło
Gdy spotykam się z katem
A chodzi o to żeby było miło!

Kacie co tu ścinasz głowy
Za głupoty ludzi skazujesz
Wykazujesz stan niezdrowy
Dlaczego tak się zachowujesz?

Postrzegasz ludzi jak debili
Samemu będąc wielkim kretynem
Wystarczy trochę uwagi by się orzeźwili
Bezwarunkową miłością, miłym czynem...

Jesteś świętym graalem, naczyniem stwórcy!
W Tobie się rozgrywa proces Jedności Trójcy!
Zawsze więc zwyciężaj zło szlachetną uprzejmością
Jesteś Wszechświatem, Jesteś Światłem, Jesteś Miłością!
Cały Wszechświat jest miłością w swej harmonii
Odrywa Cię tylko ego, które mami Cię ku złu w pogoni
A wystarczy być klarownym i iść w lepszego życia perspektywy
Przyszłość jest teraźniejszością - bądź w tym jasny, przenikliwy...