Aktualnie Polecany Post

Wolność jest uczciwa - wolność to prawo Uniwersum

Dlaczego nie ma miejsc dla ludzi o otwartych umysłach? Gdzie na nowo weryfikowalibyśmy się w swych pomysłach Jest za to dużo miejsc dla...

niedziela, 30 października 2022

Koncepcje Dyktatury

 "Nauczyłem się bardzo wiele dzięki marksizmowi, czego nie waham się przyznać. Różnica polega na tym, że ja rzeczywiście wprowadziłem w życie to wszystko, o czym ci kramarze i gryzipiórki nieśmiało napomykali. Cały narodowy socjalizm na tym się opiera» - to wyznanie führer III Rzeszy poczynił wobec Hermanna Rauschninga, autora głośnej książki "Hitler mówi". Wytłumaczył mu także, dlaczego po przejęciu władzy w styczniu 1933 r. wydał polecenie, by szeregowi komuniści byli bez żadnych trudności przyjmowani do NSDAP: «Niemcy nigdy się nie zbolszewizują, ale bolszewizm stanie się odmianą narodowego socjalizmu. Więcej wiąże nas z bolszewizmem, niż dzieli. Mieszczański socjaldemokrata czy przywódca związkowy nigdy nie stanie się narodowym socjalistą, ale komunista - niezawodnie»".

"Młody Hitler, stały bywalec bibliotek najpierw w Wiedniu, a potem w Monachium, z pasją - jak sam mówił - "połykał" literaturę socjalistyczną. Karol Marks i Fryderyk Engels należeli do jego ulubionych autorów. Marksizm studiował też podczas pobytu w celi więzienia w Landsbergu, gdzie trafił po nieudanym puczu monachijskim z 1923 r. Szczególne wrażenie zrobił na nim artykuł Engelsa "Węgierska walka", który ukazał się w 1849 r. na łamach redagowanego przez Marksa pisma "Neue Rheinische Zeitung"."

www.wprost.pl/tygodnik/38481/bolszewik-hitler.html

Prócz powyższego artykułu polecam także ten: jozefdarski.pl/7018-czy-hitler-byl-marksista

albo ten:

www.repozytorium.uni.wroc.pl/Content/108336/PDF/21​_Bankowicz_M_Lewicowosc_i_socjalizm_w_doktrynie_na​rodowego_socjalizmu.pdf

w ktorym czytamy np:

"Socjalizm stanowił jeden z trzech ― oprócz nacjonalizmu i rasizmu ― ideowo-politycznych filarów nazizmu. Hitler był autentycznym i przekonanym socjalistą, w sensie politycznym uformował się w tradycji tego ruchu, przejmując z niego wszystkie zasadnicze punkty swego programu, a mianowicie rewolucjonizm, dyktatorską koncepcję władzy, ideę przewodniej roli partii, walkę klas i walkę ras, uznanie przemocy nie tylko za w pełni usprawiedliwiony, ale i nieodzowny środek realizacji celów politycznych, nienawiść do kapitalizmu oraz antysemityzm. Nazizm od początku deklarował się jako ruch socjalistyczny, robotniczy i radykalny społecznie. Dogmat rewolucji był stale obecny w jego doktrynie, podobnie jak wizja egalitarnego społeczeństwa, w którym sprawy własności, produkcji i pracy poddane są silnemu nadzorowi państwa. Towarzyszyła temu silna i emocjonalna krytyka kapitalizmu, utożsamianego z dążącą wyłącznie do maksymalizacji zysku plutokracją, która miała być przezwyciężona na drodze rewolucji narodowej. (…) Hitler zwalczał marksistowski model socjalizmu nie dlatego, że był antysocjalistą, lecz z tego powodu, iż uważał marksizm za żydowską kreację i jeszcze jeden instrument z bogatego zestawu tychśrodków, jakimi posługują się Żydzi, by zapanować nad światem. "

""Nieteoretyczny marksizm”, „antymarksizm” przejmujący zasadnicze cechy marksizmu to charakterystyki nazizmu otwierające nowe horyzonty interpretacyjne i zarazem ambitne intelektualnie, podczas gdy zaszu fladkowanie go jako prawicy jest nie tylko merytorycznie nieuzasadnione, ale i jałowe pod względem analitycznym."

w:

repozytorium.uni.wroc.pl/Content/94289/PDF/001_Boj​ko_L_Kilka_refleksji_o_lewicowych_korzeniach_faszy​zmu_i_nazizmu.pdf

Sam Hitler to naśladownictwo lewicy skomentował następująco: „Wiele się od marksizmu nauczyłem, przyznaję to bez wahania. Nie chodzi oczywiście o nudną naukę społeczną i materialistyczne ujęcie historii [...]. Ale nauczyłem się ich metod [...]. Wystarczy, że przejąłem te metody i rozwinąłem je, i już miałem w zasadzie wszystko, czego mi było trzeba”

gdzie można także przeczytać (jakby to było dla kogoś objawieniem): "Marks, choć sam był pochodzenia żydowskiego, szczerze nienawidził Żydów, którzy jego zdaniem, stanowili najbardziej zaciekły element kontrrewolucyjny jako zagorzali zwolennicy kapitalizmu, pieniądza i własności prywatnej"

Hitler inaczej definiował socjalizm i odcinał się od socjalistów niemieckich. Nawet zdelegalizował partie oraz wsadzał komunistów do obozów


Kult religijny "Dofinansowania Unijne" i wizja bezwarunkowej miłości

 Kult religijny "Dofinansowania Unijne"

Są sytuacje, gdzie wchodzi się w drogę, wchodzi na głowę - bo tak każe narracja rządu.

Życie ogólnie to kwestia pewnego dystansu i podążania własną drogą - trochę te dwie skrajności tu nie pasują.

Rząd robi to specjalnie a nieinteligentni pracownicy systemu "autorytety" tzw. Ludzie sukcesu pływający w dofinansowaniach dla pieniędzy zrobią wszystko....

I nie pomogą w naprawdę ważnych sprawach ludzkich

Jeszcze niekiedy będą podcinać skrzydła

Wykorzystując kiepskie sytuacje ludzi - zarabiając na nich...

W interesie jest wykonać obowiązek zgodnie z umową albo odwołać się - przyjąć jakieś stanowisko

Biznes polega na interesie obu stron i nie kwestionowaniu decyzji jednostki, nie wciskaniu kitu i nielegalnym nieetycznym zachowywaniu się - terrorze i atakowaniu niewerbalnym ludzi - naruszaniu przestrzeni i godności. Propaganda interesów niekiedy nie jest w interesie jednostki

Wtem jednostka musi nosić krzyż całego rządowego burdelu potykając się przez własne błędy, a wykonawcy rozkazów raczej nie myślą w kategoriach konsekwencji tylko gdy rozkaz strzelać to strzelają

Niezgodnie z konstytucją ale wedle nielegalnych ustaw w kulcie dofinansowań

Jeżeli nie ma w umowie pewnych podpunktów powinno być jakieś odwołanie... 

by po prostu dostać zwolnienie czy zostać przeniesionym zgodnie z interesem jednostki.

#praniemózgu #braklogiki #ludobójstwo #brakrzetelności #brakkawynaławe #tuszowaniespraw #okłamywanieludzi #nielegalneustawy #brakodpowiedzialności #dyktatura #oszustwa

Nie ważne czy to Pis, Lewica czy Prawica, bo to wszystko zawiera się koncepcjach władzy dyktaturalnej komunistycznej. W koncepcji Karola Marksa ważny jest układ partyjny - partyjniactwo - a co oni tam mówią na mównicach to nie jest ważne - to tylko teatr wpisujący się w idee koncepcji ukrytej dyktatury, która nieważne co oni tam mówią robi swoje, a która partia lepiej nawija makaron, manipuluje i jest bardziej przyjazna tej dyktaturze to ta ma lepiej.

Chodzi o to by stworzyć nowe koncepcje, by ludzie chcieli je tworzyć i nimi żyć, a nie sposobem starych koncepcji jako komunistycznej metody partyjniactwa próbować dokonywać rewolucji, bo to jest niemożliwe.

W grze dyktatury, sposobami tego cyrku się nie da. Trzeba stworzyć nowy sposób, nową koncepcje, być może nowego człowieka - inteligentnego "buntownika OSHO" sanjassina, który stworzy dobry standard i będzie się go trzymał zamiast go ulepszać czy zwiększać. 

Chodzi o Inteligentnego "buntownika OSHO" Sanjassina bezwarunkowej miłości w perspektywie bycia pionkiem w dyktatorskiej grze. To jest tylko teatrzyk.

Jednakże magia zacznie się w mocy wewnętrznego wszechświata i dyscypliny systematycznego światła na tej własnej drodze dystansu, Jezusowego podporządkowania akceptacji doskonałej świętej boskiej słabości. 

"Gdy każą Ci przejść 2 km przejdź z nimi 4. Gdy każą oddać koszulke oddaj także spodnie. Gdy każą Cię w policzek to nadstaw drugi"

Z mojego doświadczenia Budda nie tłumaczył jak się uwolnić od cierpienia a nauczał jak żyć by uważać cierpienie za przejaw zwyczajności i się nie przejmować a nawet doceniać, szanować i rozwijać wartości wyższe i czuć się z tym szczęśliwy dzięki medytacji i wdzięczności i szacunku dla przyrody.

Cała miłość i dobroć rzeczywistości tkwi w źródle, a zmysły to tylko efekt końcowy...

Bycie kroplą w centrum źródła pozwala żyć światem ducha pomimo uważności i dzięki uważności nie wybierając świata zmysłów, a tylko świat ducha pomimo zmysłów...

Dzięki czemu ocean płynie, ale żyjemy światem wewnętrznym a elastyczność sama się zdarza i trawa sama rośnie

Będąc wdzięcznymi za piękno przyrody wyrażamy szacunek do życia i każda złość po prostu przemija...

W każdym z Nas istnieje wewnętrzne źródło, które sprawia że jesteśmy "Najlepsi" bez walki i osiągania jakiegoś sukcesu, wystarczy cierpliwie zaufać będąc samadhi z tym wewnętrznym wymiarem wszechświata...

"Poczytaj o świadomości Krishny a zrozumiesz że nie trzeba niczym się przejmować

Bo to wszystko czym się przejmujesz to są tylko doświadczenia zmysłów

A życie układa się w wymiarze pozazmysłowym, zmysły pokazują tylko ostateczny wynik tych informacji.

A te informacje są kwestią istnienia źródła.

Można albo je odkrywać i obserwować jak dzieje się najlepsza wersja doskonałości albo się sprzeciwiać i tworzyć piekło na Ziemi jako uważając własną zwierzęcą wolę bawiąc się w boga nad doskonałość stworzenia które samo się dzieje, wystarczy żyć wewnętrznym wszechświatem zamiast zmysłami :)"

Gdy kropla jest w centrum źródła staje się nieustraszona bo ufa doskonałości Wszechświata

Ta nieustraszoność jest zabawą, błogością, poezją, a nie byciem "człowiekiem sukcesu"

Piękno przyrody i podziwianie jest wdziecznością i szacunkiem

Jest to przejaw wrażliwości 

Jest to przejaw bycia poetą

Jest to dar "postrzegania łagodnego" jako duchowego jako rozumnego czyli godnego bycia człowiekiem

Piękno przyrody jest aktem wyrażającym wspaniałość i wszechatrakcyjność Boga

Wdzięczność jest wyrazem szacunku , może być że szacunku do pięknej przyrody

A Karol Marks to był satanistyczny świr, który pisał poezję o zemście na Bogu i stworzył koncepcje komunistyczne dyktatury w systemie partyjnym

Myślę że gdyby znikło partyjniactwo to dyktatura by znalazła nowe koncepcje i sposoby oszukiwania zmysłów i manipulacji

Sannjasa – w tradycji hinduistycznej oznacza ostatni etap życia człowieka, w którym rozwijana jest wajragia, czyli stan determinacji i stałości w dążeniu do wyzwolenia się z iluzji materialistycznego życia. Ci, którzy wyrzekają się pospolitych myśli i pragnień, spędzają resztę swojego życia na duchowych rozmyślaniach.

POEZJA KAROLA MARKSA

https://www.biblionetka.pl/art.aspx?id=73625

I tacy ludzie tworzący koncepcje komunistyczne dyktatury w systemie partyjnym piszący taką poezję są wzorem dla managerów dyrektorów prezydentów - wszystkich autorytetów

I Karol Marks był inspiracją dla A.Hitlera tyle że Hitler się obudził bo Marks miał pochodzenie Żydowskie to żeby Hitlera nie uważano za Żyda to trochę pozmieniał te koncepcje np. Zamiast partyjniactwa to był monopartyjny kult wodza

Wtedy to były takie czasy że dużo ludzi zachwycało się komunizmem, socjalizmem, a Karol Marks to był taki idol wśród "obłąkańców" ale mało komu udawało się to wprowadzić a Hitler dostał się do partii i realizował wprowadzając wszystko ale zmieniał na swój sposób, bo w jego wizji walki ras nie mógł inspirować się kimś kto miał pochodzenie żydowskie czyli wniosek taki że Adolf sam siebie oszukiwał i wydumał sobie tą Aryjską rasę możliwe by segregować ludzi ... Natomiast Hitler podziwiał Polaków jako najlepszy naród, ale ich ich nie lubił stąd może nazwa od Słowiańskich Ariów "Aryjczycy".


Karol Marks stworzył rodzaj komunizmu zemsty na Bogu a Hitler na bazie tej koncepcji "Stanu Umysłu Marksa" stworzył Nasizm jako by zakamuflować, że Jego ideologia zabawy w boga bazuje na żydowskich koncepcjach to nie lubił Żydów, jednakże możliwe że nie wiedział za dużo o zagładzie w obozach, bo to już były zabawy w boga Heinricha Himmlera architekta holokaustu.
Wiadomym jest że Hitler i Himmler tworzyli Hermetyczne towarzystwo

Taka sama logika mi przychodzi na myśl, że świat bazuje na pomysłach Nikoli Tesli a ten kto to wprowadził nie lubi N.Tesli i zmienia pewne założenia dot. tego w jakiej intencji mają służyć te wynalazki pod swoje ideologiczne założenia zemsty na Bogu - tworzenia huraganu manipulacji dezorientując zmysły i umysł... W myśl koncepcji i sposobów oszukiwania zmysłów i ogólnej manipulacji

Kiedyś się zastanawiałem "czemu społeczeństwo tak się zachowuje?"
Być może Robią to nieświadomie są jedynie robotami wykształconymi w koncepcji Marksa, Lenina, Himmlera itd
Bo to co wydawało się oczywiste jest dla nich normalne, by mieć skłonność do antyutopii i totalitaryzmów
To co wydawało się normalne jest drogą ludobójstwa jako segregacji ludzi drogą manipulacji na panów i niewolników a każda segregacja ludzi ma zawsze złe konsekwencje
Ludzie powinni żyć ze sobą w zgodzie, a nie jeden drugiemu propagować ideologie czy oszukiwać że coś jest dobre gdy nie jest:)
Jest coś takiego jak etyka, prawo konstytucji i karma

Współczuję ludziom którzy tworzą swój świat w oparciu o marksistowski komunizm, a jednocześnie nie potrafią po ludzku tego powiedzieć tylko zwodzą ku manipulacjom i zamiatają pod dywan...
Gdy w tle trwa ludobójstwo.
Taka "pomoc" i "przyszłościowe myślenie" "nauczycieli" i "pracodawców" oraz "lekarzy" :)

#grubytemat

Jakby tak stworzyć film o narracji dyktatury według stanu umysłu Karola Marksa to ludzie którzy nie utożsamiają się ani z Panami ani z Niewolnikami ani z żadną inną segregacją powinni być po prostu statystami i tak powinno się ich uważać, a wychodzi inaczej, wola Miliarderów przysłania jakiś ludzki zamysł, zdrową logikę - stawia wszystkich pod ścianą. Tylko jedni robią loda dyktaturze, a drudzy widzą jak spełnia się sen o ludobójstwie.
Nie wiem czy warto tak zarabiać na jakichś paskudnych biznesach? Nie lepiej robić coś naprawdę bezpośrednio dobrego dla ludzi? Czy wszystko co ludzie uważają za "dobre" musi być takie sztuczne? :)
Przecież to jest wszystko szopka - jak zwykle?

Ja myślę że prawdziwa wartość nie tkwi w ideologii a w dialogu - umiejętności rozmowy i słuchania

Niektórzy ludzie jakby utknęli w miejscu i czekają tylko aż rząd narzuci im nową aktualizacje do ich płytkiego światopoglądu...

A jeżeli żyjemy w stanie umysłu Karola Marksa to wiadomym jest że ateizm wiary w system to tak naprawdę poddanie się ideologi zemsty na Bogu

Jedynie co działa poza narracją dyktatury, marksistowskim systemowym stanem umysłu, pasożytowaniem na sytuacjach ludzkich i praniem mózgu ukierunkowanym na powolne ludobójstwo to technologia, maszyny, intelekt, przesył danych...
Tyle że jeżeli są połączone z google, lub mają umowę z google jak sieci komórkowe i internetowe to jest to wszystko inwigilowane i przesyłane do wielkiej informacyjnej chmury google - nawet rozmowy głosowe

niedziela, 16 października 2022

Budda Vishnu Sannjas

 Z mojego doświadczenia Budda nie tłumaczył jak się uwolnić od cierpienia a nauczał jak żyć by uważać cierpienie za przejaw zwyczajności i się nie przejmować a nawet doceniać, szanować i rozwijać wartości wyższe i czuć się z tym szczęśliwy dzięki medytacji i wdzięczności i szacunku dla przyrody.

Cała miłość i dobroć rzeczywistości tkwi w źródle, a zmysły to tylko efekt końcowy...

Bycie kroplą w centrum źródła pozwala żyć światem ducha pomimo uważności i dzięki uważności nie wybierając świata zmysłów, a tylko świat ducha pomimo zmysłów...

Dzięki czemu ocean płynie, ale żyjemy światem wewnętrznym a elastyczność sama się zdarza i trawa sama rośnie

Będąc wdzięcznymi za piękno przyrody wyrażamy szacunek do życia i każda złość po prostu przemija...

W każdym z Nas istnieje wewnętrzne źródło, które sprawia że jesteśmy "Najlepsi" bez walki i osiągania jakiegoś sukcesu, wystarczy cierpliwie zaufać będąc samadhi z tym wewnętrznym wymiarem wszechświata...

"Poczytaj o świadomości Krishny a zrozumiesz że nie trzeba niczym się przejmować

Bo to wszystko czym się przejmujesz to są tylko doświadczenia zmysłów

A życie układa się w wymiarze pozazmysłowym, zmysły pokazują tylko ostateczny wynik tych informacji.

A te informacje są kwestią istnienia źródła.

Można albo je odkrywać i obserwować jak dzieje się najlepsza wersja doskonałości albo się sprzeciwiać i tworzyć piekło na Ziemi jako uważając własną zwierzęcą wolę bawiąc się w boga nad doskonałość stworzenia które samo się dzieje, wystarczy żyć wewnętrznym wszechświatem zamiast zmysłami :)"


Gdy kropla jest w centrum źródła staje się nieustraszona bo ufa doskonałości Wszechświata

Ta nieustraszoność jest zabawą, błogością, poezją, a nie byciem "człowiekiem sukcesu"


Piękno przyrody i podziwianie jest wdziecznością i szacunkiem

Jest to przejaw wrażliwości 

Jest to przejaw bycia poetą

Jest to dar "postrzegania łagodnego" jako duchowego jako rozumnego czyli godnego bycia człowiekiem

Piękno przyrody jest aktem wyrażającym wspaniałość i wszechatrakcyjność Boga

Wdzięczność jest wyrazem szacunku , może być że szacunku do pięknej przyrody

Jak tworzyć niewolnika - zrozumieć strukturę Ludobójstwa

 Jak tworzyć niewolnika - zrozumieć strukturę Ludobójstwa

Ziemia jest niczyja. Jesteśmy częścią Ziemi i Wszechświata jako jedność. - można się z tym harmonizować albo temu sprzeciwiać.

Własność jest niczyja, własność to iluzja ale też procesy myślenia karmiące ego.

Życie jest tu i teraz poza pamięcią, w niepamięci wiecznego źródła odważne i spontaniczne w wiecznym ruchu bez procesów ego naturalne.

Jednakże niewolnicy godzą się na tę manipulacje procesów karmiących ego jako poprzez terror wywołujących efekt strachu przed utratą by pobudzać ego i przywoływać do porządku by umysł dzięki przestraszonemu ego godząc się na "obłudny porządek" pod groźbą straty tworzył mentalność niewolnika, bo powtarzane kłamstwo staje się prawdą. - taka praktyka jest moim zdaniem uczestniczeniem w powolnym ludobójstwie ludzi którzy bezczelnie są ślepi wobec idei dot. Ludobójstwa i wobec ludzi których terroryzują/terroryzowali. (Hajs z drukarki się zgadza?)

A kombinatoryka nie ma końca i jest strategicznie pilnowana.

Oczywiście jest ona kłamstwem wynikającym ze strategicznych procesów ego.

Unia E-Naziuropejska narzuca kombinatorykę za dofinansowania przez co karmi to ego managerów, dyrektorów, prezydentów? I stawia pracowników systemu, lekarzy, kierowników w niezręcznych sytuacjach...a zwykłych pracowników to już w ogóle traktuje jak zwykłych niewolników.

Ale nie ma to nic wspólnego z inteligentym zrozumieniem i działaniem. Tak naprawdę ludzie godzą się na oddawanie własnej suwerenności i miłości do życia dla idei....

Współpraca nie powinna być kwestią dyktatury wobec niewolników, a kwestią zaufania wobec własnych decyzji, podróży życiowej, własnych celów, wobec "sensu" który tworzymy i wolności pod sztandarem idei zgodnie z moralnym i sprawiedliwym, jednym i niezmiennym prawem karmy - prawem obserwacji przez  Obecność Krishny👆😅

Cała manipulacja dot. Placówek zdrowia nfz, kombinatoryki wobec szkół i firm to powolny proces ludobójstwa, który niekiedy nie daje wyboru.

Świat zmysłowy może ukazywać piękne ekskluzywne pomieszczenia, ale polityka w nich dot. Osób publicznych dla społeczeństwa to hipokryzja i ludobójstwo w ładnym krawacie. Te osoby publiczne nie powiedzą: wie pan co tutaj są standardy polityczne i proszę iść prywatnie. 

Nie!

One powiedzą: Tak musi być, nie ma wyjścia, to pana decyzja. - nastraszą że nie ma leczenia dla raka, dla zębów, dla kontuzji, wymyślą i wmówią choroby których nie ma u pacjenta... I nastraszą że trzeba nosić maski bo jest koronawirus.

To wszystko kłamstwa!

A ludzie przez nie umierają, przez nie tracą zdrowie i w przypadku osób publicznych to na nich się bogacą.

Można też rzec: przez nie popełniają samobójstwa.

Jednakże zanim ludzkość to pojmie to musi jeszcze dużo ludzi stracić połowe zębów dzięki dentystom nfz, połowe rodziny dzięki szczepionkom, leczeniu raka, stracić zdrowie dzięki operacjom jeszcze minie ze 100 lat albo zdarzy się atomówka 🤣 

Bo służba w procesie polityki jest nieprofesjonalna - jest tak pełna hipokryzji że z przykrością nazywam ją ludobójstwem

Bo ludzie są wciąż w pewnym sensie naiwni?

A może zbyt biedni?