Shiva! Shivaaa!

Było wielu, ale nikt nie był w mym sercu tak wyraźny
Wszyscy przemijają, ale Ty wiecznie jesteś pokaźny
Uwielbiam Cię, ma miłość do Ciebie jest nieskończona
Twoim tchnieniem Boska Natura jest przesycona
Shiva! Tańcz we mnie! Jak huragan na ogniu stworzenia
Niszcz i pozwalaj budować z zalążków promienia
Przenikaj tu każdy element, bądź wzniesiony bezgranicznie
W promieniach swej dostojności, gdzie daleko, kosmicznie...
Patrz tymi ogromnymi oczami, skupionymi Boskimi Mocami
Milczący pośród węży, panujesz nad instynktownymi impulsami
Twa Wola jak piorun informacji, z którego powstaje świat nowy
A duch wznosi się nad horyzonty, się promieni cudowny - kolorowy
Tak Cię uwielbiam, Kocham Twe oblicze, ten bodziec wyzwolenia
Iż staję się niezależny od stworzenia i zniszczenia...
I lecę wysoko w nieznane, tak długo trwa ta podróż przez Raju przestrzenie
A w sercu jedno pragnienie - przeniknij mnie, że rozpłynę się w płomienie...

Bóg sprawi...

Bóg sprawi że mimo niebezpiecznej operacji
Będziesz w sercu bezpiecznie dzięki obserwacji...

Poświęcić się...

Poświęcić się że...

Poświęcić się dla czegoś w sposób.... Że wierzysz ale nie wiesz

Że z wiary powoli rozkwita zaufanie

Ale jest ono niekiedy wystawiane na próbę

I idziesz i się nie poddajesz mimo to

Któż jak Bóg? Bezpieczna obserwacja

Nie możesz się bać że stracisz siłę, że Ci nie wyjdzie...
Nie możesz się bać że się nie uda, że stracisz czas...
Nie możesz się bać bo to Cię odcina, gubi, zatraca...
Musisz wierzyć i przełamać lenia, przełamywać małymi krokami by się poświęcić...
I nie bój się, bo strachu życie nie zna, tylko śmierć zna...

Bóg sprawi że mimo niebezpiecznej operacji
Będziesz w sercu bezpiecznie dzięki obserwacji...

Wy obraz nia i siła woli

Ci co uważają że jestem dnem, powiedzcie że gorszych ode mnie nie ma
A Ci co uważają że jestem niezwykły, powiedzcie że lepszych ode mnie nie ma
Albowiem co wewnątrz to na zewnątrz - powiedzcie im to co chcą usłyszeć, a będą czuć się lepiej, dostaną to co sobie wyobrazili...

Bądź uważny na 100% i 0% umysłowy...
Uważność to tak zwany god head - trójkąt illuminati
A umysłowość to wąż kusiciel odcinający od uważności...
Od bycia w tu i teraz w wieczności wszechświata i Boga...


Wyobraź to sobie
Uświadom to sobie
I siłą woli urzeczywistnij...
I obserwuj jak się dzieje...

Jak coś ma być to będzie wiecznie...

To co jest to będzie wiecznie
To co łatwo komuś wyszło to będzie wiecznie
To co się stało łatwo to będzie wiecznie... Się zdarzać w takich zestawieniach...

Najważniejsze pierwszy krok by się przełamać
Bo chodź nie widać tego to trzeba przełamać ściane, by zobaczyć za nią nowe życie...

Architekcie daj Weronice moc!

Architekcie daj Weronice moc
Siła tkwi w słabości
Twarde nie jest elastyczne i pęknie
Słabe jest elastyczne i przejdzie wszystko ...
Jak kwiat który się ugina pod ciężarem by go zsunąć w dół i by mógł kwiat wyprężyć się ku górze

Jeżeli w obserwacji Bóg to czuj się bezpiecznie

Jeżeli jest w obserwacji Bóg to czego się bać? Wszystko można!
Nawet nie trzeba wierzyć, po prostu robić to co naturalne, dobre, łatwe i dzieje się tak...
Że można się poświęcić i obserwacja sprawia że robi się to bezpiecznie

Ruch łamie konwencje by stworzyć nowy standard, nową konwencje dla ruchu
Jeżeli konwencja nie jest złamana to jest trucizną dla ruchu
Tak?

Można się przełamywać
A można się poświęcić

Po prostu bez chaosowania najłatwiej jak potrafisz jako naturalne jest właściwe, łatwe jest właściwe - mądre

Dzieci kryształowe

O my dzieci kryształowe
Co są tu na Ziemi nowe
Rządzimy się własnymi prawami
Ponad wszelkimi podziałami
I latamy między gwiazdami
Bo jesteśmy Bożymi Aniołami

Świadkami Jego obecności

Pełni światła i miłości

Wszechświat kocha nasze promienie

Blask budzi przeznaczenie 

Przebudzony anioł - Jan Twardowski

Jakie to szczęście
obudzić się
i zobaczyć Anioła
wysłannika Boga
świadka Jego
obecności

Świetlana Rodzina - duch ingerencji, Błogo Sławia, Siła Motywacyjna

Świetlana Rodzina, Duch Ingerencji Nowej Ery, Błogo Sławia

Ruch jest najważniejszy
Ruch jest najważniejszy

A w tym wszystko się zdarza co trzeba...

Jesteś ciałem wypełnionym inteligencją, która zawsze sobie poradzi. - w każdej sytuacji chorego świata , ograniczonych ludzi...

Zaufaj temu...

Ruch jest najważniejszy
A reszta wiesz co robisz, wiesz co robisz, wiesz co robisz...
Co czujesz to, czujesz to, czujesz to...
A gdy to jest na przekór temu co czujesz że dobre
Poradzisz sobie, poradzisz
Uczucie trudu nie jest lekceważone, jest weryfikowane przez obserwacje, a ta wie - tkwi to poza Tobą w duchu nowej ery - przestrzeni ducha na której rezonujemy... Ja i Ty ze sobą...
Duch nowej Ery działa na korzyść Tego co obserwujesz.... Byś sobie poradził bez wysiłku...
Zaufał sytuacji, nie brał jej jako wyrok, a zaufał i obserwował...

Duch działa za Ciebie, obserwuj i nie ograniczaj tego, czuj jak się wyzwala, jak się to zdarza
...
Ten duch jak w królu szamanów - zdarza się napełniając mocą najwyższa by każdy trud został rozwiązany bez wysiłku... Bo moc tkwi w duchu poza nami, który działa przez nas...
Działa przez to co my czujemy i wznosi nas do tego co chcemy
...

Bez wysiłku... Przez uczucie...
Więc to jest może to prawo przyciągania...
Czuj coś, wyobraź sobie a będzie Ci dane tylko obserwuj a duch przez inteligencje - przez Ciebie - zadziała

Duch jest jak w królu szamanów - zdarza się Jego ingerencja... - czuć wtedy kosmiczną moc boską...
I czuwa wiecznie...
A przez tego światło daje Architekt...
Słuchaj ducha, a dostąpisz fontanny światła
Podziel się tym ze świetlaną rodziną
Niechaj Twe imię będzie błogo sławione


Świetlana rodzina to kosmici z różnych zakątków wszechświata którzy tu się urzeczywistnili i będą tworzyć rodzinę braci i sióstr - wzajemnie przymierze

Każda cywilizacja może funkcjonować w innym stanie percepcji, w innej przestrzeni operacyjnej jako programu natury i postrzegania ...

Jednak jest to ja przestrzeni jednego ducha - jednej przestrzeni komunikacji, gdzie każdy daje swą osobowość
Którą jest wewnetrzna siła motywująca tworząca świadomość do której rezonuje serce jako serce jest wyznacznikiem motywacji dla uświadamiania
By kazdy z rodziny miał bodziec i działał, i rosnął i dawał swe serce - nie więcej , nie mniej...
A Tylko to...
Swą naturalność...
Niekiedy cichość...
Jak ja... Cichy kosmita z plejad...
Wilczy brat....
Szaman ducha nowej ery...

Kto szuka ten nie bładzi i odnajdzie swoją drogę

Skup się

Odejdź od złego towarzystwa
Nie ulegaj
Nie ulegaj...

Pomagając - pomagaj jak chcesz

Idź, idź dalej...
To twoja droga

Życie samo wyznacza standardy i je zwiększa....

Ruch jest najważniejszy
Ruch jest najważniejszy
Bo jest zawsze do przodu
Brak ruchu to stagnacja...
Zaufaj temu co jest...
I zrób tak jak czujesz
A to przekroczy granice w sposób niestandardowy jako że ruch zawsze przekracza granicę myślenia, ruch zawsze łamie standardy...

Musi być jakaś równowaga w przyrodzie
Jeden tworzy myśl, a drugi tworzy ruch...
Ja tworzę ruch...
Ruch jest najważniejszy, bezmyślny...
Łamie standardy myślenia...
Tak jak myśli łamią standardy ruchu i walka trwa wiecznie...

Ruch musi przełamywać myśl, ruch musi stać się tańcem łamiącym myśl, łamiącym standard z którego rozkwita kwiat...
Tak powstaje nowy ogród łamiąc konwencje standardów

A myśl musi rozwijać się z biegiem ruchu, musi nadążać za ruchem, musi nadążać za tańcem łamiącym standardy... By umiała określić nowe standardy i stworzyć dla nich warunki...
Które i tak będą złamane z kolejnym tańcem...

Motywacja to nie coś nabytego, a odkrytego - gdy jest ruch...
Ruch jest najważniejszy - to najważniejsza droga na przód...
Dzięki której wszystko się okazuje... Gdy się obserwuje...
Ruch i obserwacja..

Strach nie istnieje w przyrodzie... A w odcięciu...

Radość nie zdarzy się bez smutku, musisz być smutkiem, by mogła zdarzyć się radość, by mogło zdarzyć się wyzwolenie od strachu. A te dwa nie zdarzą się gdy nie będzie Cię tu... W przyrodzie, bo gdy będziesz odcięty - staniesz się opuszczony z tych dwu a kierunek nie będzie zdarzał się ku życiu, a ku śmierci... Musisz być w przyrodzie niezależnie od tego co się zdarza...
Nie możesz się odcinać - tak osiągniesz pełnię i przeznaczenie zwane wewnętrzną siłą motywującą...
Tak strach przeskoczysz ku smutkowi i radości...
Strach paraliżuje Cię od smutku i radości - wyłącza z przyrody, z życia...

Dlatego moje życie i te słowa zdarzają się tylko w zetknięciu z przyrodą - z zetknięciu z ich bioenergią... Biowibracją...

Strach mija tylko w przyrodzie
Tam doświadczasz wieczności siebie pośród wszystkiego co przemija

System upadnie gdy będziemy żyli w przyrodzie bo system działa na fundamencie przyrody w mechanizmach iluzji która funkcjonuje tylko dzięki strachowi...

W przyrodzie nie ma strachu, jest wolność, jest siła motywująca...
Odcięcie jest strachem, a w przestrzeni odcięcia funkcjonuje iluzja

A w iluzji strach i iluzja jest tylko dzięki strachowi

To jest ten matrix...

Motywacja w przyrodzie

Motywacja to przeznaczenie w przyrodzie

Motywacja to jest coś z czym się rodzisz, to nie jest nabyte
Nabyta jest idea np...

Motywacja jako programy natury którą się prowadzi
Biologicznego kombinezonu ducha

Jeżeli ktoś się urodził z pewną motywacją to będzie ona silnie napędzała go do pewnych działań
Motywacja to przeznaczenie...

Tak!
Kwiat i człowiek to motywacja - rośnie jak uważa a ludzie idą w narzuconą narracje zamiast słuchać serca

Gdyby ludzie słuchali serca by działać jak uważa zamiast iść w narzucone narracje byłoby łatwiej, naturalniej, swobodniej, radośniej, piękniej...


I dla życia nic nie powinno się liczyć poza to... A narracja powinna być po prostu odbębnieniem w tej sytuacji a właściwiej - nie powinno jej być

Anioł wśród wojowników

Gdzie walka trwa - tam ja się unoszę

Jak anioł skrzydłami ducha wznoszę

I moc narasta - płynie jak potok kosmiczny

I światło mnie wypełnia - to proces mistyczny

Cicho poruszam się w poczuciu prawd doskonałości

Czuję moc - nieskończony potencjał Boskości

To dzięki wojownikom łamiącym sztywne konwencje

Mogę czuć się naturalnie - wyrażać inteligencje

Ta przestrzeń ostoją dla ducha nowego

Który przybył ze świata światłem wzniesionego

Bogu bliskiego, pięknego, radosnego, sprawiedliwego

Czy mój smutek nie wyraża tego wszystkiego?

Poważny, zatrzymany jak żywy pomnik milczenia

Narastam w energie - to cichy proces wznoszenia

Gdzie energi struktury zostają wzmocnione

I jak pancerz chronią przed otoczeniem one

Bym mógł spokojnie wędrować w swej izolacji

Wzniesiony nad wszystkie wojny ego i racji 

Idąc z prądem każdej chwili, weryfikując obiektywnie

Przez instynkt właściwości - by wiedzieć jasno, a nie mylnie

A ta intuicja nawiguje na dobry kierunek sytuacji

Bym mógł się odnajdywać w świecie narzuconych narracji...

Gdyż one iluzoryczne, a postęp ludzi jest syzyfowy

Te machiny karmią iluzjami niszcząc świat duchowy

A ten jest jak strumień uniwersalnych informacji

Dzięki którym istnienie odnajduje się w każdej życia komplikacji

Bo dzięki nim wiadomo, że Ziemia to raj jest nieskończony

Który daje nam warunki, by każdy dzień był pięknem przesycony

Był błogością wypełniony pośród darów natury

A nasza radość była napędem dla tworzenia Boskiej Kultury...

Syzyfowy postęp dla iluzorycznych machin...

Przeciwieństwem strachu jest radość, ale przeciwieństwem radości nie jest strach tylko smutek.
Więc kiedy wszystko jest przeszyte strachem, nie bój się, a bądź smutny. Bo w smutku jest radość...
Bez smutku nie będzie radości, by wyzwolić się od strachu...

Bądźcie smutni, delikatni, ubodzy w duchu, bezużyteczni, albowiem tylko tak znajdziecie ukojenie...

Cierpliwość rozwagi to bogactwo postępu...
Ale po co postęp, jeżeli nie ma znaczenia wobec przyrody? Przyroda obdarowuje nas darami za darmi, ale człowiek ustawił monopol na te dary i narzucił obowiązek postępu, by móc za ten otrzymać dary. Ta machina jest iluzoryczna i powoduje jedynie straty... A jakikolwiek postęp tu jest iluzoryczny... Jest syzyfowy...

Zło jak potwory demonami które jak haki które oddalają nas od Boga

Wszelkie zło odejść musi - to co Cię wciąż kusi

To co to Cię hakuje i w głębi serca dusi

Odciąć haki trzeba, spalić uwagą potwory

One wysysają moc jak te podłe dementory!
Byle nie karmić je uwagą, by się nie rozprzestrzeniły
A spalić w zarodku, by w ku śmierci się wiły

Musisz być wciąż wolny, wyzwolony bezgranicznie

To jest Twoje obudzenie, by czuć się kosmicznie

Nie możesz się poddawać, wierzyć trzeba nieustannie

Bo wytrwałość Cię uskrzydli ponad wszelkie męczarnie

Niebo się oczyści z brudu w promieni fontannie

One muszą być potężne, rażące radością mocarnie

Tak by każde proste słowo wypływało prawem kosmosu

I spojrzeniem byś przenikał w swój porządek ten bezład chaosu...

Bo trzeba mieć swoje zasady, trzeba żyć czujnie bez przerwy

By Cię coś nie zaskoczyło i by nie zjadły Cię wtem nerwy 

W gotowości być trzeba w stanie głębokiego nieba

Tam gdzie wieczne teraz i nic więcej nie potrzeba...

Bo to królestwo, w którym wszystko jest bez wysilania

To wyższy stan wyluzowania, lot na skrzydłach działania...

Gdy wszystko jest w ruchu, tak funkcjonuje rzeczywistość

By być w harmonii nie działaj wbrew, zachowaj tę bystrość...

Wiedzieć trzeba, że wszystko lata w teraźniejszości

Niech Cię nie przeraża to a napawa do radości!


Proszę niech będzie już dobrze, niechaj spłynie na Ciebie bezwarunkowa miłość

Obserwacja i refleksyjność na przekór Strachu i automatyzacji...

Bądź w rzeczywistości na sportowo
pół zwierzę, pół Bóg
Jedynym największym ograniczeniem jest strach. Jeżeli znika strach przed zniszczeniem wszystkiego i zrobieniem wszystkiego to ten brak strachu wyzwala do bycia w rzeczywistości i wywierania ,,wpływu"
Filozof Plejad
Wilczy brat...
Słowiańskiego Ra-już Przy-Rodu

Dlaczego jest tyle policji, tyle ustawień politycznych w tym labiryncie strzeżonym przez służby systemu...? Tyle organizacji komunistycznych, tyle produkcji filmowych które na bieżąco nadawane i kreujące propagandę strachu...
By ludzie się bali! Bo strach to ograniczenie...
Strachliwego łatwiej ciągnąć za smycz... Bo ten będzie się bał przez co jego wywieranie wpływu jako naturalny aspekt człowieka jako istoty wolnej i boskiej zmienia się w uległość pod wpływem strachu...
I strach to największa przeszkoda dla życia która jest tak sprytnie podsycana w ludziach, by się bali i żyli w strachu co przyczynia się do wegetacji w strachu przed życiem... Takim jak stworzył Bóg - boskim. A tak narzucając ustawienia polityczne nie można żyć, bo jesteśmy mierzeni linijką polityki... I musimy być dobrzy jak posłuszne roboty... Strach motywuje posłuszeństwo a linijka polityki motywuje maszynowość....
Czy to nie jest komunizm? Czy to nie jest totalitaryzm? Jest i to na najwyższym Orwellowskim poziomie
Ludzie nie mogą funkcjonować spokojnie i zdrowo bo panuje reżim polityczny i to mój największy wróg!

Podam pewną ,,teoretyczną" opowieść, która nakłania do konkluzji, nie objaśnia niczego ale pobudza na tyle by coś sobie uzmysłowić:

We wszechświecie toczy się wojna. Są różne duchy, oczywiście jest też duch święty, ale jest też wiele innych duchów.
Duch jest programem tworzonym według własnych motywacji bądź zsyłanym bezpośrednio od najwyższych istot i ich zgromadzeń.
Duch jest energią informacji programu i przestrzenią jednocześnie - jest przestrzenią informacji według pewnego programu. Duch jest, ale w wielu osobach, duch działa w wielu osobach, a każda osoba - każdy biologiczny kombinezon zawiera w sobie istotę tego ducha, czyli tego ducha, który świadomie przetransformował się w osobowość jako indywiduum - jedyne w swoim rodzaju czyli dające coś czego nie było. I każda osobowość danego ducha uzupełnia się wśród osobowości tego ducha, a w całej gromadzie osobowości danego ducha - duch staje się pełnią, jest wzniosły i potężny, a Jego osobowości mogą być ciche, a każdego gest czy słowo będzie uzupełniał, będzie jak melodia życia, jak droga pełni...
Jeden duch i wiele Jego ,,Avatarów" ze specjalnymi właściwościami operacyjnymi jednego programu.
Każda osobowość danego ducha daje coś od siebie niezbędnego dla prawidłowego działania całej społeczności ducha - tak tworzy się cywilizacja jednego ducha i miasto Jego gdzie jest np rada towarząca Jego a nad wszystkim Bóg wszechświata - Architekt
I jeżeli duch się podoba to Architekt go wspiera...
A Jeżeli duch jest ,,brzydki" dla harmonii życia to wspiera go Szatan - zła moc, która kreuje przemoc, manipulacje, degradacje, cielesny upadek, zwierzęcość i obłęd ku upadkowi...
Takowi źli obecni tu to Archonci i ich niewolnicze sługi - Reptilianie

Jedyna nadzieja w Plejadianach i Arkturianach.

Hipoteza powstania

Bóg wylał ocean świadomości, a ten uderzając o pustkę zaczął tworzyć fale, a ta konfrontacja fal z falami i uderzaniem o pustkę wywołała bombelki i pianę materii, z których wyrosły i uformowały się planety pod wpływem działania oceanu świadomości, który sam w sobie był inteligentną jako żywą informacją, która zaczęła się kreować i tworzyć symulacje, którą sama zasilała swą inteligencją, a ta inteligencja zaczęła się dzielić na osobowości, które zmieniły strukturę informacyjną, ale wciąż właściwością były jednym oceanem......

Kto idzie mimo zwątpień, wierzy nieustannie
Ten dostąpi światła w promieni fontannie
A to światło informacją, która prawdą emanuje
Ona zmienia nastawienie - leczy to co Cię blokuje