Aktualnie Polecany Post

Wolność jest uczciwa - wolność to prawo Uniwersum

Dlaczego nie ma miejsc dla ludzi o otwartych umysłach? Gdzie na nowo weryfikowalibyśmy się w swych pomysłach Jest za to dużo miejsc dla...

sobota, 2 stycznia 2016

Nowy rok samotnie

Chciałbym spędzić nowy rok z kimś kto mnie zrozumie
Nie wyprze się mimo trudnych sytuacji bo pomóc nie umie
Potrzebuję kogoś kto da mi poczucie satysfakcji z życia
By wiedzieć, że istnieje w nas sens nie do rozbicia
Marszczę twarz smutkiem, bo nie ma nikogo, sam zostałem
Odszedłem od ludzi, choć tak bardzo ich potrzebowałem
Nie umiałem z nimi żyć, tu wystarczył czas, by się stało
To czego unikałem zawsze, co stać się nigdy nie miało
Daj mi żyć, zostałeś Ty mój umyśle, który bogów tworzy
Niby przyjaciół, którzy wysłuchają kiedy problem się mnoży
Sił mi brak, ten okres zimowy jest walką o życie moje
Umysł jest ciemny, by był jaśniejszy gdybyśmy byli we dwoje
Moja Pani, która wolałaś mnie olać niż trwać przy mnie
Zostało po Tobie tylko rozczarowanie i cierpienie
Mogliśmy być razem, a noce nieprzespane nie dawały mi żyć
Przez bałagan w głowie jedynym celem zostało po prostu być
Jednak Ty masz swoje towarzystwo, a ja nie mam dziś nikogo
Nastawiony jestem do ludzi w ciszy bardzo nieufnie i wrogo
Straciłem marzenia, choć było ich tak wiele, ale jeszcze żyję
Jeszcze trzymam się na nogach jakoś i zwątpienia swoje kryję
Dusza jest ciągnięta do dołu przez grawitacje, brak jej słów
Nie ma siły się podnieść, widać podkówki w kręgach oczodołów

piątek, 1 stycznia 2016

Koniec Nas


Przeżuwam kolejny kęs, nie mam apetytu jednak
Znowu się zawiodłem jako dziewczyny adorator i żebrak
A była jedna, ale ta jedyna jednak fałszywa i co to za miłość ?
Zamykam się w sobie przez jej bezczelności zawiłość
Brak jakiegokolwiek zainteresowania moją osobą
I coraz mnie mniej z każdym westchnieniem i dobą
Zepsuty humor mam i wielki ból w klatce piersiowej
Chyba muszę sobie poszukać dziewczyny nowej...
Która ukołysze mnie na wietrze, spowoduje ukojenie
Zaspokoi mocą miłości każde wewnętrzne pragnienie
Bo ten związek to totalne dno, brak namiętności 
Nie ma w nim miłości a ignorancja - nie ma czułości
Przecież to jest głupie, niedorozwinięte i bezczelne
Od razu widać jak się spojrzy że na łeb mocno walnięte 
Woli wypić jak alkoholiczka zamiast spotkać się z chłopakiem
Który przez nią mocno cierpi - staje się człowieka wrakiem 
Mam burdel w głowie przez Twoje zachowanie 
Zamieniłaś miłość na alkoholu częste popijanie 
Nie mam pojęcia jak się bawisz ale jest mi to obojętne
Nie mam ochoty patrzeć na Twe oblicze wstrętne 
To co było między nami już się nie liczy dla mnie
Twa obłuda zniszczyła me uczucia raniąc skrajnie
Szanuję Cię jak nikogo innego ale tak być musiało
Powtarzam sobie mimo bólu że nic się nie stało