Aktualnie Polecany Post

Wolność jest uczciwa - wolność to prawo Uniwersum

Dlaczego nie ma miejsc dla ludzi o otwartych umysłach? Gdzie na nowo weryfikowalibyśmy się w swych pomysłach Jest za to dużo miejsc dla...

czwartek, 20 kwietnia 2017

Dobre słowo 23

Samadhi
Nieutozsamianie się
Poddanie w wątpliwość wszystkiego
Tak jakby to był sen
Jakby to wszystko było iluzją w której Jesteś ,,Ty" czyli ,,Ja"
Jakby ciało było snem... Obraz był snem... Snem który można zakończyć w każdej chwili w zapomnienie i nadal być...
Jest to doswiadczanie Pustki z której rośnie miłość w radości

Zło nosi Ci słodycz, węże, pobudki procesu, ktore reakcją na maski i abstrakcje noszą Ci słodycz, a gdy ją przełkniesz swym procesem... Będziesz stracony...
Bądź wśród węży, ale nie myśl nawet by się poddać, nasycić ,,słodyczą" bo nawet gdy świadomie to czynisz - zapomnisz się po nasyceniu...
Albowiem...
Straceni są Ci którzy dbają o tożsamość, straceni są Ci którzy konkurują w tożsamości ...

Czytając Te słowa i próbując zapanować nad nimi będziesz zły, bo one będą się wymykać, tak jak ja się wymykam.

A w totalnej koncentracji zapominając o tożsamości a nawet procesie... może pojmiesz znaczenie... - dostąpisz przebłysku...

A jeżeli nie, to przygotuj się, wycisz i zapanuj nad sobą.., a gdy będziesz gotowy skoncentruj się totalnie zapominając...

Umysł to jaskinia, umysł to maska, która tworzy cień, który pracuje wężem ego. a wychodząc z maski - z cienia przemieniasz się w lustro odbijające Prawdę, z którego będzie płynąć światło i ciemność naprzemiennie... Raz będzie Słońce, a raz będzie księżyc - zakłócając ten rytm pojawią się chmury, które przysłonią oba, byś nasycał się słodyczą podawaną przez węże, słodycz czujesz Ty, sama w sobie może być dla innego procesu gorzka...
Więc nie ma w tym dobra i zła, a jedynie zależność między korzyścią i nie korzyścią, ale mała korzyść może być następstwem zapomnienia - wejścia w niewolę uzależnień
A mała niekorzyść, może być następstwem wielkiego zwycięstwa i światła...

Więc Proces też jest formą, która też ma swoje węże, które pragną władać...
Dlatego jako ,,nic'' panuj nad królestwem Swego Procesu, jako ,,Głębia niewysławialnego ,,Ja'', którego nie da się objąć w słowa - Jako niezależny wszechświat, który Jest w ograniczonej Formie - Procesie...
To wszystko jest Prawdziwe, ale kwestią jest jak to ,,odbierasz'', i jak względem tego iż ,,wiesz'' pokierujesz Proces...
, bo Ta Prawda ogranicza ,,Ja'' i daje ,,złudny obraz'' - jest snem, że jako iż jesteśmy ograniczeni tym - nie ma nic więcej poza Procesem i odbieranym zmysłami światem, co daje bodziec, by być ,,Zjawiskowym'', a ta ,,Zjawiskowość'' gdy wskazujemy, by wzmacniała tożsamość jest formą ograniczenia zasilanego przez ego, co zaślepia i zakłóca pewien rytm innych Procesów, którzy są niewolnikami ,,tożsamości'' i prowokuje, by ich reakcja spowodowała, by w ,,tożsamości'' stali się kolejną ,,formą ograniczenia'', która wyrażana przez ego broni swego poczucia ,,tożsamości'', bo ego jest odwrotnością światła - jest zaślepieniem i kierowanie się zaślepieniem jest przeskakiwaniem z ,,formy na formę'', z tożsamości na tożsamość, z definicji na definicje, z koniecznosci na konieczność, z obowiązku na obowiązek... ,,z uwięzienia na uwięzienie'' ,,z ograniczenia na ograniczenie'', w którym wydaje się, iż nie ma nic więcej, a po prostu jesteśmy zaślepieni używaniem procesu w celu bycia ,,formą'', bo definicje są w Twoim umyśle... świat jest ,,stanem umysłu'' więc daje bodźce, by zweryfikować ,,zjawiskowość i znaczenia'' ale gdy je zidentyfikujemy to będzie się to działo w ,,umyśle'' a nie na zewnątrz..., czytając znaczenie nie poczujesz piękna atomów i energii, zapomnisz się w ,,stanie umysłu'', chyba że zapytasz ,,czym jest umysł, czym jest myśl, a czym jest to?'' - kontempluj nad tym długo, aż umysł zacznie służyć światłu wyrażanemu w różnych formach - tak właściwych iż nie wymagają zapamiętania, bo przenikają do serca, są pokarmem dla serca, które wyzwala ducha, a nie dla umysłu...
Zauważ, iż możesz słuchać bez umysłu... bo słuchają uszy, a nie umysł... umysł to ,,lustro'' które odbija stan procesu, to czystość'' przez którą przenika do świadomości zjawiskowość... gdyby nie umysł nie odbierałbyś zmysłów, ale umysł to tylko etap w odbieraniu, to jest odbiornik, gdy mówisz to płynie to przez ,,struny głosowe'', które wyrażają informacje, ale umysł jest nieobecny - zauważ... tylko odbiera... jest oknem dla świadomości, oknem czujności zmysłów, które dają odbicie dla świadomości......
Zdrowy umysł to umysł nieobecny...,gdzie kieruje duch....
Wszystko co odbierasz jest zabrudzeniem odbiornika - lustra...
A jeżeli widzisz, a nie odbierasz to jest czystość....
Bo oczy patrzą, a umysł jest nieobecny...



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Odwiedzaj mnie częściej! :)