Dla mnie bogactwem jest
przeżyć fantastycznie każdą chwilę
Całe życie jako doświadczenie
Doświadczać bogactwa planety...
Doświadczać bogactwa planety...
Bogactwa przyrody i wszechświata...
I kieruję się ku życiu, a bogactwo materialne
Weźcie se wsadźcie w czubek którym jesteście...
Uciekam od bogactw, pieniędzy, polityki...
Uciekam od porozumień - dla mnie nie istnieją...
Odcinam się od desperacji egotycznych świadomości
Jest teraz... Teraz... Teraz... Teraz...
I wolę serce otwarte niż bogactwo bez wartości...
Wolę odejść szybciej szczęśliwy
Niżeli trwać w konflikcie zewnętrznym i wewnętrznym ...
Idę dalej... Wiecznie... Nasycając się całością wszechswiata a nie zaściankiem w jaskini..
Jaskini, która dotychczas mą jedyną bazą...
Choć gdybym miał to bym spał gdziekolwiek...
Byle ciepło, byle przeżyć, byle wstać i biec dalej nasycając się w promieniach słońca...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Odwiedzaj mnie częściej! :)