Aktualnie Polecany Post

Wolność jest uczciwa - wolność to prawo Uniwersum

Dlaczego nie ma miejsc dla ludzi o otwartych umysłach? Gdzie na nowo weryfikowalibyśmy się w swych pomysłach Jest za to dużo miejsc dla...

wtorek, 2 maja 2017

Serce, Chodź...

Serce, chodź....
Uracz(-yć) swym spojrzeniem, przymrocz dotykiem 
Bym poczuł, że omdlewam nasycany Twym promykiem
Szepnij mi melodię, która przeniesie ku jasności
I pojawią się gwiazdy między którymi polecimy w miłości 
Połączą się znów światy, a oddechy płynące z namiętności
Rozbijać się będą o zmysły - kochające ciała doskonałości
Chodź... by moc serc przeniknęła w odczuć symfonie
I ciało umilało się w ciele, gdzie oczy błyszczą a serce płonie...
Lecąc w swym wnętrzu, gdzie bezmiar iskier miłości
Gdzie każdy dotyk jest jak rozpuszczanie słodkości
Która przesyca ciało przyjemnym stanem błogości
Gdzie każdy smyr przenika w stan namiętnej zmysłowości
Chodź...  by język mój zatopił się w Twej szparce napięcia
A jęk Twój osaczy w stan radości - zmysłowego przejęcia
Gdy żar rozproszy się w całe ciało - gorącym strumieniem
I płynąć zacznie kroplami potu, zatopię się przyrodzeniem...
Obejmę byś mdlała radosna i pełna ochoty w pragnieniu 
By jęczeć i jęczeć, aż miłość się skończy w wylanym nasieniu
Lecz obejmę Cię wtedy, zapomnę przez moment w tym geście
Wezmę następną, założę ponownie, by znów.. - nareszcie...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Odwiedzaj mnie częściej! :)