Popatrz w moje oczy, gdy są zimne przez ten świat straszliwy
Przyjrzyj się, że mimo uśmiechu jestem nieszczęśliwy
A to dziecko obok jest takie wrażliwe i płaczliwe
Nie rozumie jeszcze, dlaczego to wszystko jest fałszywe
Jest ufne dogłębnie, a w oczach ma coś niezwykłego
Złość i desperację ku dobru, które dalekie od ego
To dziecko zachowuje się empatycznie i naturalnie
Nie zostało jeszcze zsocjalizowane na niewolnika mentalnie
Choć ma już granice wyznaczone to wciąż jest niewinne
Jakże mi smutno, gdy obserwuje mnie to oko dziecinne...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Odwiedzaj mnie częściej! :)