Aktualnie Polecany Post

Wolność jest uczciwa - wolność to prawo Uniwersum

Dlaczego nie ma miejsc dla ludzi o otwartych umysłach? Gdzie na nowo weryfikowalibyśmy się w swych pomysłach Jest za to dużo miejsc dla...

niedziela, 2 września 2018

Nie znajdziesz mnie w tłumie...

Nie znajdziesz mnie w tłumie...

Unikam imprez, unikam ludzi, jestem z tym przezorny
Nie chcę być wyżej ponad mą wolność - chcę być pokorny
Nic mi nie wyszło, to moja wrażliwość i wątpliwości
Oraz te koło negatywów jak więzienie skrajności
Przemierzam pustkowia, nie znajdziesz mnie w tłumie
Bo nie szukam niczego w tym świecie - a w swym rozumie
Zbyt sztuczne to dla mnie, a wrażliwość jest jak udręka
Przeciąża mnie wszystko, dla zmysłów to męka
Ten odór miasta, samochodów huk, Ci ludzie co palą trucizny
Rozstraja to, zamykam oczy wstydząc się ,,tej ojczyzny"
Nie wyjdę dziś znów zamknięty w tych ścianach
Nie znoszę tych głupków ograniczonych w swych ramach
Gdy już mnie dopadło, dotknęło to miasto spaczone
Czuję więc lęki, zamykam oczy, struktury są rozstrojone
Chowam się wciąż tam wyżej, unikam tych ulic, tych ludzi
W tych mieszkańcach szepcze wąż, który obrzydzenie me budzi
Więc oczyszczam się w ciszy z dala od wszystkiego
Jestem z tym sam ze sobą, czysto i pusto bez ego
I nie ma nic więcej, a serce bije, więc robić coś sobie każę
Zacząć działać, bo bezczynność męczy, gdy jej nie wyważę
Więc poruszam ten instrument do celów praktycznych
Zaczynam więc pisać ze snów swych mistycznych
A później rysuję - już jestem w swych stanach kosmicznych
Nastrojony w radości do pobudek parapsychicznych
I daje tu obraz ten niezwykły, wkładam w to siebie
Byś mógł odczuć niewinność tego jak fruwam po niebie
Wraz z całym wszechświatem, nad brudem będąc czystością - jednością
Choć więcej tu brudu to czystość szanuję swą cichą wdzięcznością
Jako nie brudzi Ziemi, przyczynia się do przemiany
To bardzo szlachetne czynienie - tak dla odmiany
By być cierpliwym, by zdrowie nad zło triumfowało
Bardziej uważnym, by to co złe Cię nie prowokowało
Wynosząc więc w górę przejęciem - przez brudy ku złości
Bo spadniesz nie mogąc lądować - przez efekt ciężkości
Bywa więc, że złość brudzi tak mocno niezmiernie
Że lekkość zanika i czuje się więc człowiek miernie, brzemiennie...
Bo ciało zadbane być musi ku zdrowiu i nieskazitelności
Odżywiane witaminami i z obu stron czyszczone ku lekkości

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Odwiedzaj mnie częściej! :)