Aktualnie Polecany Post

Wolność jest uczciwa - wolność to prawo Uniwersum

Dlaczego nie ma miejsc dla ludzi o otwartych umysłach? Gdzie na nowo weryfikowalibyśmy się w swych pomysłach Jest za to dużo miejsc dla...

środa, 24 października 2018

Kryształowi i dzieci gwiazd istnieją - poznawanie świadomości vs adoracja umysłu dla mentalności

Jeżeli ktoś twierdzi że indygo albo kryształy albo dzieci gwiazd nie istnieją niech przyjdzie do mnie i mi powie prosto w twarz 😈
A go strzelę promieniem światła i zahipnotyzuje oczami i zacznę telepatycznie sterować by krzyczał że istnieją , Istnieją!!

To jest tak jak z ufo, jest propagandą że nie istnieją i na pewno o tym wiedzą i czytają to na internecie w swoich ,,spodkach" wszędzie i specjalnie przylatują bo to jest fałsz! Mają gdzieś konwencje świata, która nie wyraża ,,prawdy" i dyskwalifikuje jednych nad drugich

Tak samo wiecznie czytam na internecie że nie istnieję i nie wiem co mam myśleć

Napiszę więcej - świat stara się być wyznacznikiem całego wszechświata nakazując co istnieje a co nie - jakby człowiek  już cały wszechświat poznał więc nawet jakby ktoś chciał tu wlecieć to już by nie odleciał, bo świat to więzienie z którego nie można odlecieć
Można odlecieć z częstotliwości Ziemi, ale nawet jakby to się udawało to tylko tak by nie wadzić w świat
Bo uderzając w świat taka istota byłaby rozliczana przez mentalność świata ze swej ,,mentalności" postrzegania wszechświata i ,,swobodności" zachowania
Gdyby znalazła się tu istota z innej cywilizacji we wszechświecie ,,dzieci gwiazd" to by musiały przestrzegać ogólnego wyznacznika nawet gdyby ich wrodzona ,,mentalność" postrzegania wszechświata na to nie pozwalała i dlatego tacy ludzie mieliby wewnętrzny konflikt
I nawet jakby stwierdzili że ok... To był kiepski pomysł tu przylecieć to by już nie mogli od tak wrócić...
I jaki ma to sens... Przybywanie tu takich istot?

A ja podejmuje dylematy moralne wobec ,,ewolucji człowieka" - przyszłości Ziemi ^^jej😏
Mądrość to nie wymuszanie na siłę przemocą lub podstępem lub manipulacją, a zrozumienie ładu albo sam ład którym się sugerować można - mądrość do wzorzec
Dzięki takowemu zrozumieniu każdy może czuć się dobrze - i żyć zgodnie ze swoimi ideałami do których może dążyć w granicach własnej swobody, która by mogła być ,,rozumiana" obszerniej i szczególniej z pozycji rozumienia mądrości i możliwości jakie daje dot. Oczywiście ,,zdrowej jakości" życia dla danych częstotliwości życia

Jednak ludzie nadal są hmm  przewartościowani w tworzeniu ,,dziwnej atmosfery" dyrygowania zamiast dogadywania by każdy czuł się spoko hehe
A nawet jakby każdy czuł się spoko to nastają dylematy dotyczące zaufania ...
😜

I nie rozumiem czemu ludzie śmieją się - to jest temat którym żyję ej
Bo podejmuje się prawdziwej sytuacji jaka faktycznie jest : p

Wszechświat jest ,,neutralny"
To że ludzie mają Ziemię na własność nie znaczy że wszechświat nie widzi co tu się odwala... 
Człowiek jest głupi i uparty a w swej małostkowości nie bierze pod uwagę niczego poza tym że ma i ,,pilnuje" , nie poznał wszechświata a niby wie jak zachować się na Ziemi, a przecież Ziemia jest częścią Wszechświata funkcjonującą na prawach Wszechświata, Wszechświat jest fundamentem Ziemi, a człowiek myśli że wie jak zachowywać się na Ziemi nie widząc fundamentu, albo nie widząc człowieka obok - nie poznał go nigdy, ale wie jak się zachować wobec niego ...
Niekiedy nie wie jak obsługiwać telefon ale wie jak zachować się wobec człowieka...
Tak więc nie powinien wiedzieć jak zachować się na Ziemi jeżeli nie poznał Wszechświata jako fundamentu i prawa i jeżeli nie poznał mądrości jaka płynie z przyrody. : )

A i jeżeli wszechświat jest neutralny to ,,świadomość" też jest...
Neutralna w wieczności...

Mają ale już wolę być wyrozumiały dla własnego
,,Dobra" i symulować szacunek do tego co się dzieje, bo inaczej się nie da... Cóż 🙄
Ale jednak lepiej iść w moje ślady
Niż tolerować świata wady
Bynajmniej w uświadamianiu
Niż w ślepym tolerowaniu

A więc umysły to nie jest poznawanie a operowanie(adorowanie się), poznanie to świadomość...
Nikt nie zdołał mnie poznać - każdy jest umysłem lub ,,niską" świadomością  - mało jest ludzi prawdziwych - świadków pełni...
A szkoła nie służy nauce a operowaniu które nie wiem jaki sens ma dla życia, a na pewno ma sens dla ,,świata" jako papierek(dokument) - coś z mentalności świata....

Adoracja umysłów dla Mentalności świata vs poznanie przez świadomość kosmiczną

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Odwiedzaj mnie częściej! :)