Aktualnie Polecany Post

Wolność jest uczciwa - wolność to prawo Uniwersum

Dlaczego nie ma miejsc dla ludzi o otwartych umysłach? Gdzie na nowo weryfikowalibyśmy się w swych pomysłach Jest za to dużo miejsc dla...

sobota, 27 października 2018

Dzieci

Dzieci cz.2

Całe życie być wyklęty, by się w końcu zorientować
Że te wszystkie doświadczenia były po to by żałować
Choć mówiłem to nic z tego - zaufanie w samotności
Światło ciągle kierowało bym zapomniał się w radości
Nic to widzisz tu nie dało poza nieporozumieniami
Choć nieraz się pogadało - to zostaje wspomnieniami
Przeszłość być powinna drogą, która mnie tu sprowadziła
Jednak świat to zła tragedia, a nie sytuacja dla mnie miła
Nikt nie ufał, gdy mówiłem, że ja z nowej opowieści
Świat nie słuchał mego serca - z nikim się więc tu nie pieści
Nie chcę być w takiej rozterce, by się wiecznie załamywać
Miłość ta bezwarunkowa, by granice pokonywać
Śmieję się tu coraz bardziej unikając durnych tłumów
Wciąż beztrosko się uśmiecham niepojęty wśród rozumów
Świat to umie sprawę skończyć - wziąć w zamknięcie pod nadzorem
Śmieję się przez ten brak serca - chcieli mnie kupić kłamstw pozorem
Patrzę wciąż więc subiektywnie, to jest moja wolność błoga
Już nie idę drogą fałszu - wolę iść drogą do Boga
Porzucając tu więc wszystko - w dzieciach widzę zaufanie
To jest moje społeczeństwo - kiedy wszystko jak rozczarowanie
Dzieci to są życie wieczne, to jest gen z którym się urodziłem
Ludzkie sprawy niekonieczne - przez nie się tylko zmartwiłem
Z dziećmi mogę tu pogadać - to ten sam jest punkt widzenia
W jednej my częstotliwości kiedy nic się tu nie zmienia...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Odwiedzaj mnie częściej! :)