Fajnie by było głosić obraz mej świadomości
Jako by być żarówką rozświetlającą z wyższej wysokości
Której światło dotrze do wielu istnień wśród ich zmagań
Jestem światłem zamkniętym w więzieniu narzuconych wymagań
Moje światło razi uderzając, ale nie docierając do nikogo
Samotność to wyjście wsród ślepców nastawionych wrogo
Wolę się nie narzucać, gdy jest mi tu rajsko i błogo
Lecz wiem, że to się skończy i nie będę miał zwrócić się do kogo...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Odwiedzaj mnie częściej! :)