Witam Cię kłaniając w światowym więzieniu drogi niewolniku
Gdy raz tu zawitasz to później ciężko wyjść z tego wybryku
Skupiam się na jednym zadaniu, by aktywować się intensywnie
Nie jestem już tu, a w miejscu uskrzydlam się czysto - niewinnie
Będąc sobą niezależnie, czyli sam ze sobą wobec rzeczywistości
To stan samotności, wolności, radości w stanie bezwarunkowej miłości
Wyostrzając odczucia wyzwalam głębię wewnętrzną - duchową
Wszystko niewiadomą, a pewność siebie i upór odnajduje drogę wartościową
Jako są tu ludzie, którzy pójdą w stronę dla mnie właściwą
I nawzajem uskrzydlając się w podróż - radosną, szczęśliwą
Nic mnie nie trzyma, ani nic nie rozkazuje - to przestrzeń bezgraniczna
To ja buntownik transcendentalny, świadomość metafizyczna
Moja postawa w przestrzeni przyrody jest błyskawiczna
A wartość jej to prawdziwość, a moc jej jest kosmiczna
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Odwiedzaj mnie częściej! :)