Aktualnie Polecany Post

Wolność jest uczciwa - wolność to prawo Uniwersum

Dlaczego nie ma miejsc dla ludzi o otwartych umysłach? Gdzie na nowo weryfikowalibyśmy się w swych pomysłach Jest za to dużo miejsc dla...

niedziela, 14 stycznia 2024

Bóg i Lucyfer są potencjałem między duszą a umysłem

 Świat to wytwór umysłu, który podświadomie był lokowany w społeczeństwie jako postęp, bo społeczeństwo traktowało tę dyktaturę jako oczywistość związaną z postępem, dzięki któremu bezkrytycznie uczestniczyło w tworzeniu dzieła sztuki kreowanego poprzez umysł przez jednostki dla jednostek.

Świat to wytwór umysłu, który jest już wymodelowany w podświadomości, ale to modelowanie jest też nieskończonym potencjałem

Umysł tworzy projekty wedle rozumienia, czyli świadomie, ale modelowanie jest ukierunkowane ideą, czyli ma też zamysł subiektywny dotyczący pragnienia, a więc ego.

Idea czyli idealność, a idealność to pragnienie, a pragnienie to kompleks braku, a to tworzy lęk, a ten tworzy podświadomą motywacje związaną z ideą/idealnością, by często za wszelką cenę zrealizować ego.

Bo lęk jest wtedy motywacją, czym większy lęk tym większa determinacja i agresja, by zmanifestować idee

"Non duality" czyli niedualność to postrzeganie z perspektywy jedności czyli zdrowe postrzeganie, ale gdy jeden obserwator obudzi się na to, to wtedy widzi że reszta dalej "śpi" żyjąc pragnieniem, by utrzymać na zewnątrz egotycznie i agresywnie swój podświadomy model rzeczywistości widząc racjonalnie wedle tego modelu w kategoriach przeciwieństw: ducha i materii, przedmiotu i podmiotu, prawdy i błędu - czerpiąc z doświadczenia zmysłów empirycznie wedle podświadomego modelu motywacji i determinacji przez co natura doświadczenia musi być wtedy dualistyczna, więc schizofreniczna, z podświadomymi klapkami na oczach - żyjąca wyobraźnią i agresywnie ją realizująca, zamiast żyć zrozumieniem jako duszą, trzeźwo świadomie widząc i dokonując świadomych decyzji.

Dusza jest zrozumieniem, a świadomość jest rozumieniem

Niedualność występuje we wszystkich zaawansowanych systemach duchowych i jako taka jest celem ostatecznym najróżniejszych praktyk przygotowujących do rozpoznania, zrozumienia, zaufania i utrzymania stabilności w tym stanie.

Zaczyna się ona od wewnętrznej akceptacji i wybaczenia i oczyszczenia z wątpliwości, by zaakceptować kompletność tego co doskonałe i niewiadome czyli tajemnice wszechświata,a przeradza się w oświecenie będące miłością wynikającą z harmonii, jedności, empirycznego rozumienia ze zrozumienia i współczucia.

Zrozumienie zdarza się samo jako oświecenie.

Więc na naszej drodze ostatecznie naszymi decyzjami często kieruje oświecenie, a książki mogą coś wnosić, ale kluczowe jest zawsze oświecenie i ono przepełnia zrozumieniem większym niż stosy martwych książek.

Oświecenie zaczyna się od ciemności duszy, która biernie obserwuje, gdy świadomość to rozumie i jako inteligencja duszy praktykuje ciałem jedność, wybaczenie, oczyszczenie z wątpliwości, wdzięczność i współczucie.

Nie jesteśmy świadomością tylko duszą, która dopiero jest świadoma, ale nie musi być, a przede wszystkim jesteśmy światłem mądrości, kompletni i doskonali już teraz w różnych fazach duszy, dlatego umysł atakuje bo na podstawie świadomości i modelowanej podświadomości rozróżnia te fazy co motywuje myśl, więc myśl nie jest nam potrzebna. Wiedza się zdarza jako strumień informacji wynikający z oświecenia, ale tylko dla danej chwili, a z perspektywy umysłu nie jest potrzebna choć umysł pragnie...

My jesteśmy panami umysłu, a umysł pragnie mądrości, ale tą mądrość powinien dostać z żywego źródła jako informacje światła, a nie martwej książki czy jako jakąkolwiek myśl, umysł ma być bez myśli, wnętrze ma być czyste i proste 🫠

Umysł powinien być narzędziem które samo się zdarza, dzielenia się oświeceniem, a nie być naszym panem czerpiącym z podświadomych modelów rzeczywistości, panem od którego uzależnia się dusza, gdzie inteligencja jest wpatrzona jak w obraz święty.

Inteligencja nie potrzebuje umysłu, nie potrzebuje myśli, nie potrzebuje projektu..

To są tylko narzędzia...

Inteligencja potrzebuje koncentracji, potrzebuje nie działania, potrzebuje mało poziomowych obliczeń, by zachować spokój i ciała i duszy, by potrafić czysto obserwować, współczuć i czysto rozumieć ...

Inaczej będzie odklejona w podświadome modele rzeczywistości którymi umysł zawładnie duszą przez co zdarzać się będzie takowy ,,efekt Lucyfera"


W podświadomych komnatach modeli rzeczywistości symbole ukrywają inne znaczenia niż te znaczenia symboli które są propagandą przedstawianą w zbiorowym filmie świadomości.

Wystarczy to co uważa się w zbiorowym przedstawieniu teatralnym dzieła sztuki jako ideału świata za faktyczność odwrócić do góry nogami i wtedy wiadomo będzie co kreator wizerunku miał na myśli...

Myślenie odwrotne niż to co serwuje algorytm narracji jest kluczem by zrozumieć intencje jakie przyświecają ideom i symbolice, która ukrywa odwrotność


Gdy coś jest zdrowe to musi być niezdrowe

Gdy coś jest lekarstwem to musi być trucizną

Gdy coś jest rajem to musi być piekłem

Gdy coś jest dobre to musi być złe 


Tylko to zdrowie, lekarstwo, raj, dobro to hasła propagandy wynikające z marketingu a nie intencji umysłu który za wszelką cenę realizuje ego po trupach do celu nie zwracając uwagi na jakość a przede wszystkim tylko na modelową konstrukcje i marketing.

A ta modelowa konstrukcja to tylko schemat dla barana, by skupić się na zewnętrznych symptomach, a nie faktycznym problemie. To nie jest inteligentnie tworzone dla jednostki przemyślane działanie, dlatego społeczeństwo tylko traci zamiast faktycznie coś zyskiwać, gdy kieruje się ideami świata...

Idea jest piękna dla oczu, ale dla zdrowia jest często produktem bez wartości szkodzącym lub komplikującym.

Dopiero gdy człowiek kieruje się sercem i faktyczną inteligentną pracą to zyskuje trochę, a przede wszystkim zrozumienie i spokój 🫠 a to już dużo


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Odwiedzaj mnie częściej! :)