Aktualnie Polecany Post

Wolność jest uczciwa - wolność to prawo Uniwersum

Dlaczego nie ma miejsc dla ludzi o otwartych umysłach? Gdzie na nowo weryfikowalibyśmy się w swych pomysłach Jest za to dużo miejsc dla...

wtorek, 10 października 2017

Nie programujcie nowych dzieci! Bierzcie je pod uwagę!

Nie programujcie nowych dzieci. One nie budują umysłu, a jedynie uświadamiają sobie logikę by pamiętać logikę i tyle...
Chodzi więc o to, że wszyscy co nie pasują do tego umysłu są uważani za chorych umysłowo. Jak ktoś Ci mówi , że świat to stan umysłu, a pieniądz to papierek z wydrukowanym symbolem, a politycy śmieją Ci się w twarz to nie pasuje do tego stanu umysłu, nie pasuje do systemu, więc jest chory umysłowo... 👽
Jak nie pasujesz do systemu jesteś chory niezależnie czy twoje ciało jest zdrowe i piękne, pełne witalności, jeżeli duch nie imituje stanu umysłu, a tworzy abstrakcje i wychodzi ponad ,,stan" ludzie myślą ,,o co chodzi?"
Czyli wszystkie pozaziemskie cywilizacje dla tego stanu umysłu są chore umysłowo, zwierzęta też są chore umysłowo - tak wynika z logiki systemu....
Poza tym umysł jako wyznacznik niezależnie czy jest fikcyjny to jest uważany za ,,początek i ostateczność"
To Wy jesteście chorzy, jesteście jak automaty stanu umysłu niezdolne do abstrakcji i zastanowienia się....
Jedynie liczy się stan umysłu, abstrakcja jakby nie istnieje?
Dusza jakby nie istnieje?
Nie liczy nic poza zewnętrznym stanem? Brawo 👏👏
Nienawidzicie mnie 🙌
Ludzie nie wiedzą co to znaczy zajrzeć w głąb siebie, nie wiedzą co znaczy być kreatorami, co znaczy pójść za głosem serca, by odkryć siebie...
Jednakże faktycznie, dostosowując się do stanu umysłu osiąga się sukces, człowiek udaje przez całe życie, a wiadomo, że powtarzalne kłamstwo staje się prawdą, więc w końcu jest uważany za autorytet, wyznacznik, ostateczność : )
Dzięki udawaniu niezależnie czy świadomemu czy nieświadomemu bo narzuconemu - człowiek osiąga sukces : ), ale całe życie minęło mu w błędzie... A nieświadomemu bo narzucone udawanie człowiek może brać za ,,prawdę ostateczną" czyli ,,na poważnie..."
A to tylko etap, konwencja...
Albo pryśnie drogą ewolucji, albo będzie kontynuowana drogą rewolucji...tak jak było z każdą poprzednią epoką ... zmienił się klimat, lekka powierzchowność, a ta wewnętrzna filozofia władania była kontynuowana...
Jak patrzę na ten świat to myślę sobie ,,dom wariatów" a dlaczego? Bo rządzą tu ludzie fałszywi, a najlepsze jest to, że ludzie słuchają ich jak automaty nie poddając w ,,wątpliwość"
A niegdyś obudzą się i okaże się że to wszystko było złudzeniem narzuconym przez tych ludzi... Gdzie ludzie narzucony stan umysłu uważali jako ,,swój" wpatrzeni w swój czubek żyjąc kłamstwami, złudzeniami....
Jednakże nie mam złudzeń co do tego, że trzeba się dostosowywać, bo tylko drogą imitowania tego ,,programowania" można żyć, tylko dzięki udawaniu, by spełnić oczekiwania. A dlaczego udawaniu? Bo jak ktoś jest duszą, a nie umysłem to nie robi na poważnie niczego...
Rzeczywistość to istnienia w rzeczy, a te rzeczy to projekcja wielu algorytmów i logik, to projekcja surrealistyczna... Popatrz na przyrodę jak na surrealizm, co jest wtedy prawdziwe? Tylko obserwator...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Odwiedzaj mnie częściej! :)