Staram się jak pokemon ewoluować tylko że świadomością
Mając głowę w chmurach chciałbym lewitować nad pozostałością
A wyglądam jak trup podobno przez brak witamin w sobie
I nie wiem czy żyję w Kaliszu czy w stanie w swojej głowie
Chce by światło się niosło z mego serca i z duszy aura jak u Jezusa
A jedyne co dziś widzę to groźnie patrzące oblicze Zeusa
Wciąż gonie i czym bardziej się staram tym większe fatum mnie oplata
Ciąży nade mną chmura a z niej rozczarowania i strata
Mając głowę w chmurach chciałbym lewitować nad pozostałością
A wyglądam jak trup podobno przez brak witamin w sobie
I nie wiem czy żyję w Kaliszu czy w stanie w swojej głowie
Chce by światło się niosło z mego serca i z duszy aura jak u Jezusa
A jedyne co dziś widzę to groźnie patrzące oblicze Zeusa
Wciąż gonie i czym bardziej się staram tym większe fatum mnie oplata
Ciąży nade mną chmura a z niej rozczarowania i strata
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Odwiedzaj mnie częściej! :)