Aktualnie Polecany Post

Wolność jest uczciwa - wolność to prawo Uniwersum

Dlaczego nie ma miejsc dla ludzi o otwartych umysłach? Gdzie na nowo weryfikowalibyśmy się w swych pomysłach Jest za to dużo miejsc dla...

poniedziałek, 20 marca 2017

Erotyk o skrywanej miłości

Zapukał do drzwi jej znajomy, dawny kolega
Nie widziała go długo, choć w myślach jej biega
Dotknął ją czule, wyznał że kocha, już długo to skrywał
Zawsze ją mijał i zerkał ukradkiem i w sercu ukrywał
Usiedli przy sobie w przyciemnionym pokoju 
Szepnął coś o pistolecie i wystrzale pewnego naboju
Że zawsze go miał o konsystencji białego napoju
Z przerażeniem patrzała myśląc o zdarzeń rozwoju
Wziął ją za rękę i szepnął do ucha dość melodyjnie
Choć cicho to brzmiało to dokładnie i płynnie
,,Podobasz się memu sercu, jesteś Jego pragnieniem
Przytul, Cię proszę, czy mogę? Daj znak swym skinieniem"
Spojrzała na Niego niepewnie, czy aby nie kłamie?
A on się uśmiechnął, choć czuł jak serce mu łamie
Złapał za rękę, a potem za nogę i bardziej się zbliżył 
Aż w końcu objął i głową ku piersiom uniżył
Tulił ją mocno, a ona odwzajemniła to przytulenie
Również ścisnęła, w sercu czuła i iskry i płomienie
Kształty jej jakby opadły namiętnie na jego ciało
I wziął ją na ręce i położył na łóżku, a jej serce migotało
Patrzyła na niego zmróżonymi  oczyma pragnieniem
I czekała aż przyjdzie tu do niej ze swym przyrodzeniem
On podszedł, zbliżył swe usta i zaczął muskać poliki
A ona czuła jak wali jej serce jakby wzięła narkotyki
Zaczęli całować i gryźć się wzajemnie ustami
I lizać namiętnie muskając i wirując językami 
Zdjął jej bluzkę i położył obok na prześcieradło 
I stanik odpiął, a ten się zsunął, aż oczom się dobrze jadło
Podziwiał jej ciało, i muskał jej sutki i wdzięki 
Choć była niepewna to szybko minęły jej lęki
Ona skulona, odpięła swe spodnie zsuwając
A on jednym ruchem je ściągnął i pewnie się przyglądając 
Złapał jej uda i zaczął językiem sunąć do środka
A ona jęczała, tryskała wilgotna, a on na to: bardzo słodka...
Zdjął swe ubranie, i stał nad nią goły
Patrzał jej w oczy pewnie, a uśmiech miał lekko wesoły
Dotknął swą maszyną jej zasklepione wdzięki
I podniecona dotknęła że on twardy a nie miękki
Pchnął do środka swego bica spod brzucha 
A ona jęczała radosna zerkając jak ją rucha
I gdy już skończyli ubrali się szybko i przytulili
Ona mu rzekła: bądź moim księciem od tej chwili
A on, że księżniczką jest w jego sercu od dawna
Miłość skrywana przez lata stała się jawna...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Odwiedzaj mnie częściej! :)