Aktualnie Polecany Post

Wolność jest uczciwa - wolność to prawo Uniwersum

Dlaczego nie ma miejsc dla ludzi o otwartych umysłach? Gdzie na nowo weryfikowalibyśmy się w swych pomysłach Jest za to dużo miejsc dla...

wtorek, 6 lutego 2024

Prawdziwa Miłość, a Ślepa Miłość

 Prawdziwa Miłość, a Ślepa Miłość


Każda ludzka myśl jest domkiem z piasku, jest iluzją życia względem idei. Jest ograniczona ideą, przekonana propagandą realnie bądź iluzorycznie, ale w tle jest ta idea więc myśl jest w granicach idei, ponieważ człowiek jest przyciśnięty do torowego myślenia względem idei. Za tą ideą stoi myśl, która jest subiektywnym narzędziem teatru który wydaje się być stanem umysłu za którym stoi narracja która jest ambicją wynikającą z wyższej idei za którą stoi myśl motywowana intencją, a ta jest realizowana ślepą ambicją, w której doszukuję się zła na tym świecie. Ambicja nie powinna być wielością treści wynikającą z nieskończonego potencjału ograniczonego pewnym poziomem, a sam sens tworzenia idei powinien być odzwierciedlony w poziomie świadomości a nie narzucany na poziom świadomości, bo wtedy staramy się wykształcić człowieka, który w sumie przejrzał grę, a więc wypadałoby stworzyć nową grę, nowy system, w którym ten wyższy poziom świadomości będzie się czuć doskonale. To właśnie poziom świadomości determinuje ambicje związaną z intencją w realizacji myśli budującej i zamykającej w pewne przekonania ideę. Dopóki poziom świadomości dyktatury będzie niski, a ambicja sprytna i agresywna, naciskająca, idealizująca w kategoriach "ja jestem najmądrzejsza" to nigdy nie będziemy wolnymi ludźmi, a jedynie wolnymi potencjałami zamkniętymi w więzieniu intencji, w więzieniu ambicji, w więzieniu idei, w więzieniu myśli, w więzieniu idealnym. Jest wiele idei i wiele spektakli a wszystkie są nadzorowane ślepą ambicją wynikającą z jakości świadomości, jakości miłości, jakości zrozumienia, które są niskie, ślepe. Natomiast sprytna i ślepa jest ambicja, sprytna jest fantazja, wysokie poczucie narcystyczne, poczucie subiektywne, "ślepe poczucie ja jestem najmądrzejszy", ale to poczucie wynika z nieświadomości lub ma być w interesie dyktatury takim by mogła iść po trupach do celu i być ignorantem tego -  tej sytuacji, bo to czego oczy nie widzą to sercu nie żal. A czego świadomość nie obejmuje to zostaje w jej nieświadomości, zostaje w subiektywnym cieniu, zostaje niezgłębione i zagubione w jaskini idei, jaskini spektaklu, spektaklu subiektywnego, w którego cieniu wszystko może zginąć, być upozorowane, zmanipulowane, a jednocześnie w którego cieniu każdy jest skazany sam na siebie i musi uważać, bo ambicja dyktatury jest ślepa i nie widzi, nie wie co dzieje się w jej cieniu, jest ślepo skupiona na idealizacji swojego spektaklu bo tylko to jest tym najwyższym celem, najwyższą ideą doprowadzenie do własnej przyjemności, co jest złudne, uzależniające, wynika z nieszczęścia i wynika z niższej świadomości, jest zwierzęce, bazuje na zaspokajaniu instynktów, jest ślepe, bo ambicja by zaspokoić własny instynkt jest ślepa, ambicja by zaspokoić idee jako będącą strukturą neuronalną do której miałaby się dostosować rzeczywistość jako by zaspokoić ten zmysłowo-neuronalny proces jest to ślepe, ambicja jest ślepa i ograniczona w nieograniczonej logice i lubi gdy miłość jest też ślepa, by ambicja mogła się realizować będąc wspierana ślepą miłością, co powoduje że ślepa ambicja, ślepa miłość i ślepa wiara są przyczynami najwyższego zła na świecie. Jednakże prawdziwa miłość nie jest ślepa, nie jest ideą i klapkami na oczach. Mając na uwadze ślepą ambicje am na myśli brak empatii i zrozumienia w realizacji ambicji, ponieważ ślepa ambicja nie ma empatii wobec zwierząt, które w idei mają znaleźć się na talerzu. Nie ma empatii wobec drzew, w których idei jest stworzenie pieniędzy, mebli. Ambicja nie ma empatii wobec ludzi, w których idei jest z nich zrobić Inżynierów i lekarzy. Bądźmy szczerzy spróbujmy dać wybór zwierzęciu, by przyszło samo do garnka i dało się ugotować. Tak samo jest z ludźmi i ideowcy na nas polują, ale nie w sposób jaki sobie teraz pomyślimy jak w epoce kamienia łupanego polowało się na dinozaury, a w sposób bardziej zorganizowany i sprytniejszy, byśmy faktycznie sami chcieli wpaść w pułapkę, zostać złowionymi i iść jak osioł za przyjemną i smaczną marchewką, byśmy sami chcieli być wykształceni, byśmy sami wierzyli w idealny rezultat takiego procesu kształcenia. Ale będąc już wykształconymi przestajemy być prawdziwymi ludźmi, a stajemy się niewolnikami idei, niewolnikami ambicji. Ambicja nie jest empatyczna a jest specjalistyczna, autokratyczna. Tak jakby się działało dla dobra humanitarnych wielkich idei, a w praktyce ukazywałyby się przewrotność, której być może sami byśmy już nie potrafili zrozumieć, tak jakby idea była częścią tajemniczego ślepego planu, a nie możliwością, dzięki której mogło się rozwinąć skrzydła. I tym różni się wykształcenie od mądrości, że wykształcenie to wyuczenie się pewnego sposobu myślenia, sposobu działania i pewnych umiejętności, ale takie wykształcenie to są jednak manipulacje i domki z piasku. Jeżeli stajemy się niewolnikami specjalizacji czy idei to już nie jesteśmy tak jak ludzie, tylko jesteśmy zmanipulowani tak jak drzewem się manipuluje by stało się meblem, znika potencjał i dojrzałość, a zostaje gotowy projekt, gotowy produkt, gotowa specjalizacja. Natomiast mądrość polega na uświadomieniu sobie prawdy o życiu, prawd o wszystkim. Świadomość prawdy budzi współczucie, zrozumienie i miłość, która współweseli się z prawdą i nie chce pamiętać złego, dlatego miłość jest mądrością serca i prawdziwym zrozumieniem.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Odwiedzaj mnie częściej! :)