Rozmawiać po ludzku tzn. cierpliwie, z wyczuciem, z szacunkiem do rozmówcy, inteligentnie z otwartością umysłu z umiejętnością słuchania. Biorąc też jakąś odpowiedzialność za swoje stanowisko rozmowy i słowa z nim związane.
Inne formy komunikacji to faszyzm, nazizm, komunizm i dziadostwo
Oszukiwanie, poniżanie, terroryzowanie...
Czy warto być cwaniakiem, który z innych ludzi robi idiotów wobec takich form komunikacji czy lepiej otwarcie deklarować swoje stanowisko że to tak być nie powinno? :)
Czy nie lepiej łączyć się w nastawieniu, by jednak czuwać nad tym by było dobrze?
Zachowywanie się jak Rzymski Żołnierz Legionu Agentów Terrorystycznych Ustaw Odzwierciedlających Prawo Rzymskie Depcząc Konstytucje nie jest jakąś super mocą, która wyzbywa odpowiedzialności wobec własnych czynów - Karma i tak Wraca.
Świat powinien dawać możliwości i pomagać w ich realizacji, nie narzucać stanu umysłu i nie segregować ludzi, a mieć otwarty umysł i z wyczuciem cierpliwość.
Ponieważ to ludzie tworzą świat, a nie świat tworzy ludzi...
Istnienie ma moc sprawczą, by tkać własne sny
Zawsze na przestrzeni wieków pojawiali się ludzie o wyjątkowych zdolnościach, czasy w których żyjemy są przeskokiem w inne plany rzeczywistości, stąd większe zainteresowanie duchowością, lecz ona zawsze była obecna, zawsze pojawiały się wyjątkowe sytuacje, w których powstawała przestrzeń połączona z czymś głębszym, czymś bliższym inteligencji. Po II wojnie światowej był hipisowski boom, ruchy New Age, pełno ludzi zainteresowanych pracą ze świadomością. Napisano wiele książek. Duchowość nie jest żadnym wyjątkowym odkryciem, jest zwyczajna jak zieleń trawy czy promień słońca, jest czystym samopoznaniem wchodząc w głębsze zrozumienie i w normalnych okolicznościach nie potrzebuje żadnej samodyscypliny - jest ona naturalna jak rytm wszystkiego w przyrodzie. Jednakże że manipulacja jest tak ekstremalna to faktycznie szybko można zapomnieć siebie w tym więzieniu dla zmysłów...tracąc równowagę istnienia i jej szlachetną godność, dlatego istotną samodyscypliną zostaje nic nie robienie, by energia mogła się kumulować w "doskonałym już teraz, w doskonałym już stworzeniu". Gdyż rodzimy się doskonali, ale to umysł ocenia i porównuje i wymyśla - przez co tworzy się iluzoryczny kontekst, ponieważ umysł chciałby być perfekcyjny, a życie jest doskonałe w nie perfekcyjności a w zwyczajnej przeciętnej pospolitości pełnej niedociągnięć codzienności sytuacji. Umysł daje konteksty, ale wszystko dzieje się swoimi bezdrożnymi przepływami.
Życie samo w sobie jest doskonałe i może odkryć harmonię z całym stworzeniem.
Pamiętam jeszcze czasy gdy mimo tego totalitaryzmu można było żyć z własnym zamiarem - nie było takiej presji, nie było to tak odczuwalne. A teraz żyjąc w iluzji, nie można się wychylić bo Cię sterroryzują w imie dyktatury dla lepszych pieniędzy, a będąc poniżonym nie ma niczego poza propagandą...(tak jak w szkole)
Wszystko co się dzieje na świecie ma podświadomie robić z ludzi niewolników
Przemyka nam przed oczami miliony informacji prania mózgu a w naszym życiu nic się nie zmienia - stoimy w tym samym miejscu...
Zmienia się tylko tło..
Puści przyszliśmy i puści odejdziemy
Początek jest końcem poszukiwań, początek to narodziny, początek to pełnia, początek to koniec cierpienia, początek to wyzwolenie. ;)
Kiedy wszystko się rozleci
Wtedy Światło się tu wznieci
Kiedy Wam coś nie wychodzi
To nad Wami - zło wam szkodzi
Do siebie miejcie zaufanie
Kiedy wszystko to rozczarowanie
W to kim jesteście nie wątpijcie
I każdy strach światłem rozmyjcie
Jako by topniał jak lód niegodziwy
Świat Nas oszukał ,jest nieuczciwy
To chore czasy i przeskok w nowe
Dajemy obecność tego co zdrowe....
Jako rozsądku i prawdy tu wiele
Gdy wszędzie upadku są karuzele
Jedności ocean ponad wszystko - wioska oceanu - najważniejsze że jesteś....
Gdy świat dla mnie mechaniczny
Jestem jak wybuch wulkaniczny
Wznosząc w stan klaustrofobiczny
W którym jestem błyskawiczny
Jestem rozszerzony i skupiony
Koncentracją mocny, wyzwolony
Wędrując poza schematami
Dżungla życia to raj ponad podziałami
Razem tworzymy wioskę jedności
Gdzie każdy potężny w swej umiejętności
Piorunując ponad wszelkie możliwości
Moc ta nie ma żadnej litości w bezwzględności
Płynie jak radioaktywna rzeka rozpływając oceanem
Będąc jednym z oceanem, który jest jedności stanem
Najważniejsze że jesteś ze mną jednością - świadomością
By żyć dostatnio jedną miłością - życia świętością
Świętość Życia w Wioska Oceanu Jedności
Dzieci są lepsze jak złoto, bo są szczere ale bezcenne, a złoto szczere cenne jest i zamęt wprowadza
Idąc dalej tą myślą...
Złoto powinno być czymś wspólnym dla danej społeczności, a handel powinno zmienić się na wymianę ,,towarów" i dostęp nieograniczonych zasobów przyrody...
Nad wszystkim powinien dyżurować Wielki Budda, który jest cesarzem i opiekunem ludu w kwestiach właściwych dobru.
Budda ten byłby sędzią kierującym sytuacjami w sposób prawy, ponieważ pomagałby mu dokonywać decyzji szeryf ludu znający prawo w sposób prawy i posługujący się nim w ten logicznie sprawiedliwy sposób w kwestiach organizacji i porządku...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Odwiedzaj mnie częściej! :)