Aktualnie Polecany Post

Wolność jest uczciwa - wolność to prawo Uniwersum

Dlaczego nie ma miejsc dla ludzi o otwartych umysłach? Gdzie na nowo weryfikowalibyśmy się w swych pomysłach Jest za to dużo miejsc dla...

środa, 26 grudnia 2018

Avatarowie Psychicznie Boscy

Avatar to zwierzę w formie ludzkiej, w której jest cząstka Boga, ale nie jest człowiekiem. Avatar wygląda jak człowiek, zachowuje się jak zwierzę, a psychicznie jest Bogiem, ale nie ma w sobie nic z człowieka poza ,,wyglądem", który i tak się znacznie różni...

Niechaj każdy Avatar jak wolne zwierze żyje, bo psychiczne i tak będzie wyżej generując wiedzę, dzięki której wykazywać będzie ,,wybitność"

,,Mutanci Boga zawsze psychicznie będą Bogami jak Atomówki"

Postrzeganie na temat Avatarów w dawnych dziejach:

- mieli bezpośredni kontakt z Bogiem
- mieli cechy zwierzęce, a nawet choćby np. głowę jakiegoś zwierza (takie dzikie mutanty)
- mieli naturę hybrydalną, czyli byli ,,skonstruowani" inaczej jako połączenie dwóch ras, albo po prostu byli mutantami o zdolnościach szczególnych
- przychodzili z ważną misją, szczególnie by przekazywać wiedzę jakiegoś nowego kierunku duchowego, a wiedzę czerpali bezpośrednio od Boga ,,świeże spirytualne prądy"
- tworzą anielską rzeczywistość na Ziemi z innymi ,,mistycznymi" istotami
- są istotami niezależnymi od wszystkiego i jako w swoim wymiarze samodzielnymi
- funkcjonują dla jakiegoś ważnego procesu, dla jakiejś ważnej misji, by zmienić rzeczywistość

Moja sugestia:
Jakie są tego konsekwencje? Jak u ,,kryształowych"
- nie lubią autorytetów, bo co będzie im kto mówił, gdy są samodzielni
- ,,nie potrzebują", a jednak wszystko ich wspiera, gdy np. symulują z ważną sobie intencją
Hmm...

W końcu chyba do mnie dotarło...
Kryształowi to wniebowstąpieni Avatarowie
Avatar - ten kto bezpośrednio doświadcza Boga oddając się Jego woli i pomagając w jakimś procesie przekazując też wiedzę niezbędną ku temu
To nie są żadni kosmici...

Na 12 poziomie czyli tym bezpośrednim doświadczaniu Boga jest możliwość wędrowania istoty do innych wymiarów, wymiarów nieba gdzie czerpie się wiedzę od istot tam mieszkających, wtedy się mówi o wniebowstąpieniu choć różne źródła podają inne definicje i przypadki, ale ta wydaje się najbardziej prawdopodobna bo tak w sumie czuję, że wędruję gdzieś w niebo, by później ,,strukturyzowane" było ciało na obraz jakiegoś ,,doświadczenia" i dlatego wiecznie jestem inny...

😄😃

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Odwiedzaj mnie częściej! :)