Fajnie jest usiąść z kimś na świeżym powietrzu
Gdzieś na działce, gdzie zimno jest w jej wnętrzu
I poleżeć jest wygodnie w cieniach przy otwartym oknie
Bo na zewnątrz zza chmur pali słońce okropnie
Ale niegroźnie, więc przy zimnej pepsi orzeźwiającej
Można posiedzieć przy gwieździe płonącej
Która rozjaśnia mrok i daje ciepły promieni potok
Można rozpalić grilla i wypić z lodówki sok
A gdy ogień będzie gotowy przysypać go węglem
By się spalał emanując palącym ciepłem
A nad nim położyć boczki i kiełbasy oraz chleby
By stały się chrupiące i ciemne jak kolor gleby
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Odwiedzaj mnie częściej! :)