Aktualnie Polecany Post

Wolność jest uczciwa - wolność to prawo Uniwersum

Dlaczego nie ma miejsc dla ludzi o otwartych umysłach? Gdzie na nowo weryfikowalibyśmy się w swych pomysłach Jest za to dużo miejsc dla...

poniedziałek, 24 kwietnia 2023

Festiwal Hipokryzji cz.2

 Psychopata - jest Potencjałem życia wyrwanym z okowów hodowli społecznej i tym różni się od zaawansowanej duszy że potrafi doskonale kłamać i bez przejęcia zabijać. Nie ma sumienia ani zasad a chodzi mu tylko o władze by iść na szczyt.

Prawo powinno regulować pewne okoliczności i chronić ludzi przed toksycznymi sytuacjami, a nie dawać skrzydła psychopatom by mieli władze w zamian za uczestnictwo w narracjach

Realizacje narracji często są pilnowane przez psychopatów, więc ludzie realizujący rozkazy często tak naprawdę słuchają się psychopatów

Ludzie są zmuszeni grać rolę w teatrze ściemniania. Ale gdyby nie mieli takiego parcia na spluwe przy głowie, pieniądze, przetrwanie a bardziej na sztukę artystyczną to ich teatr byłby ciekawszy

Ludzie mówią o różnych sprawach, ale z perspektywy zaangażowania emocjonalnego i swoich interesów, a nie przez neutralną obserwacje przez co nie opowiadają o nich obiektywnie, nie analizują świata, więc nie znają prawdy o tych sytuacjach...są zamknięci w pewnej iluzji, którą uważają za swoją rzeczywistość nie biorąc pod uwagę w czyim interesie ona funkcjonuje i jakie są ukryte motywacje, czyli kto tu jest pionkiem, a kto przyczynodawcą motywu i arbitrem własnego interesu..., na czym polega manipulacja... I czy wasz autorytet nie jest z drugiej strony medalu oszustem, któremu udało się po trupach poprzez przekręty... Więc ludzie bronią idei, angażują się emocjonalnie w sytuacje tworzone przez cwanych przekrętów, którzy możliwe myją sobie ręce z krwi którą mają na rękach...

Każdy w pracy pełni pewne funkcje, które są wyznaczone przez programy działania związane z ideą. Programowanie powinno dotyczyć obowiązku, a nie przekrętów, komunistycznej idei, dziadowskiej mentalności, prania mózgu - ponieważ za to odpowiada sprawca, a nie udziałowiec, więc gdy sytuacja jest toksyczna, pomylona to przyczyna nie leży po stronie udziałowca. Czysta logika kalkuluje obiektywnie bez pomijania faktów, które przyczyniły się do sytuacji. Zrozumienie przyczyn to inteligencja, a sytuacja jest konsekwencją. 😜

W wykonaniu obowiązku ważne to co niezbędne.

A w sytuacji współodpowiedzialności niekiedy nie każdy wywiąże się z obowiązku, a zrobi to co uważa.

A na co nie mamy wpływu to istnieje przysłowie, by się nie przejmować

Ludzie odnajdują komfort w realizacji ludobójstw. Taka jest wolność ludzi że wybierają takie narracje które przyczyniają się do ludobójstwa. Takie mamy społeczeństwo które nie stworzy lepszych standardów nad te które bezczelnie i po złodziejsku narzuci kolonizator.

Tylko bohaterowie wychodzą ze sfery komfortu. Reszta jest hodowlą kolonizatorów, czyli wolnością realizacji oszustw, złodziejstwa i ludobójstw.

Człowiek po śmierci zostawi wszystko ciało i materialny świat. Człowiek już powinien teraz przestać się przejmować tym co zostawi po śmierci. To jest wyzwalające ponieważ strach przed śmiercią znika i nasza beztroskość i cieszenie się życiem staje się większe, bardziej bystre, pozbawione lęku jako irracjonalności i bardzo ludzkie i nasze zrozumienie życia też staje się bardziej dojrzałe - rozumienie duchowe wykraczające poza "oceniający umysł". Rozumienie kim jesteśmy, co tu robimy, po co żyjemy. Toksyczne sytuacje to nie jest normalność. Człowiek ogarnięty powinien być niewzruszony wobec toksycznych sytuacji i mieć swój rozum nawet gdy one są wyznacznikami sytuacji, która prowadzi zagubioną dusze. Jednakże w zagubieniu dusza zostaje odnaleziona przez Oświecenie. Większość ludzi ma w dupie toksyczne sytuacje i przyczynia się do nich mniej czy bardziej, dlatego nie ćwiczą się w rozumieniu jako świadomości stąd poziom tolerancji jest źle ponastawiany, a sytuacje w których powinni brać odpowiedzialność przelatują przez palce, bo mają mentalne klapki na oczach i toksyczność wygrywa stając się wyznacznikiem rozumienia co pogłębia chorobę społeczną ludzi programując klapki na oczach na większe odklejenie.

Druga sprawa to analizowanie spraw które się dzieją na świecie i stawianie ich w kontekście rozumienia rzeczywistości przez mądrych ludzi którzy żyli przed nami którzy żyli już w totalitarnych czasach i mieli swoje metody radzenia sobie z totalitaryzmem i rozumienia dyktatury. 

Bez tego człowiek będzie zawsze traktowany jak niewolnik, a nie odpowiedzialny człowiek, który dąży do realizacji planów.

Narracje są te same w całej Polsce. Kwestia że "autorytety" wobec tej narracji wszędzie tworzą inne standardy społeczne, inne pranie mózgu w realizacji narracji - pranie mózgu zależne jest albo od propagandy ale też indywidualnej bystrości wykonawców hodowli.

Hodowla społeczna jest ta sama, ale niektóre "autorytety" zamiast stworzyć zrozumiałe standardy w oparciu o narracje to tworzą odklejone pranie mózgu w którym "Arbeit Macht Frei" jest niewinne i nabiera kontrastów w nowych koloniach zagłady


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Odwiedzaj mnie częściej! :)