Samobójstwa, zdarzanie się, iluzja życia
Jednym z powodów samobójstw myślę jest pragnienie tego co nieosiągalne, a niezbędne niczym narkotyk dla ciała i duszy. Ludzie muszą zrozumieć, że to co się zdarza nie jest nam dane, to się zdarza i może trwać, ale może i się skończyć, ponieważ nie jest nam dane to co się zdarza - to co jest w naszym zasięgu nigdy nie będzie nasze, a będzie zdarzaniem się.
Na zdarzanie się można wpływać systematycznym zatracaniem - byciem w pełni tu i teraz trwając w działaniu w wierze nadziei i miłości do tego co się robi jako godząc się z tym i tak samo godzić się trzeba gdy to co się zdarzało minęło. To co się zdarzało było po prostu zdarzeniem - okolicznością. Jedynym słusznym podejściem jest podchodzenie do swego życia zawsze od nowa zapominając o tym co złe i będąc entuzjastycznym na to co lepsze choćby to co złe zdarzało się za każdym razem - przy każdym podejściu to należy zapomnieć o tym i następnym razem zaczynać od nowa - zawsze jakby to był ten pierwszy raz a jednocześnie wtapiając się jak elastycznie logiczna woda w okoliczności jakby to był raz kolejny i to jest kolejny paradoks, pierwszy raz jest zawsze kolejnym, ale kolejny jest pierwszym...
To co napisałem nie jest Ci dane, Messenger nie jest Ci dany, telefon nie jest Ci dany, ta epoka nie jest Ci dana, to wszystko się po prostu zdarzyło i może się skończyć, bo wszystko może się zdarzyć, a my się do tego przyczyniamy...
Zdawać by się mogło, że życie jest bez sensu, bo dane jest nam nic, ale z drugiej strony to co się zdarza jest naszą iluzją życia, która jest jego sensem...
Iluzja życia zdaje się być kontekstami zdarzających się sytuacji, którym nadajemy sens i przez które/w których rozwijamy sens wpływając na wyobrażenia innych poprzez kreowanie wspomnień przez konteksty jako i symulacje bodźców.
Dodam jeszcze, że świat zdaje się dawać bodźce w granicach idei utrzymując płytką świadomość w granicach takich wspomnień/wyobrażeń przez co ludzie są wytresowani jak zwierzęta, dlatego też ,,owce milczą", a zbiorowa świadomość imituje granice idei porządku i jako też ,,interesów" firm, korporacji w imię ,,własnych" pierwotnych interesów-pragnień i wykreowanych wspomnień/wyobrażeń, ponieważ Ci wszyscy ludzie musieli stać się zaradni ryzykując w granicach własnego potencjału możliwości, ale czy ktokolwiek zauważył o co tu chodzi? Poddał w wątpliwość swoje wspomnienia i wyobrażenia i doznał czegoś subtelniejszego? Zauważył te ,,wesołe miasteczko kontekstów?
Jest bardzo wiele dowodów na to, że wszyscy jesteśmy niewolnikami, że Ci którym służymy - jako imitując granice idei dla własnych interesów przewidzieli że każdy ma własny interes i wykreowali świat dla nas jak zoo dla zwierząt tylko w formie bardziej ,,atrakcyjnej" dla ludzi jako ,,atrakcyjne" miasteczko - piękną szatę ukrywającą reżim dyktatury najbogatszych, najbardziej bezwzględnych socjopatów, ale traktując ludzi jak szczury tworząc tym machinę jako powtarzający się globalny spektakl, na który zza kurtyn można wpływać wykreowując zdarzenia, które mają doprowadzać do tego co ma się zdarzać dla tych ,,okrutnych" idei. A przecież zamiast tego powinniśmy sami sobie kreować własny świat tak jak nam się podoba niezależnie czy to jest pożyteczne czy nie, właściwe czy nie- ważne że cieszy, że te zdarzające się okoliczności tworzące iluzje życia satysfakcjonują - taką możliwość bezwarunkowo daje każdemu niezależnie żyjąca Matka Ziemia. Ziemia nie powinna być nazywana Ziemią, bo to brzmi przyziemnie, powinna być nazywana Matką. I zamiast tego sami powinniśmy bronić tego co ma się zdarzać i wpływać na to jako by lasy i zwierzęta żyły spokojnie, by powietrze było nieskazitelne, a ludzie czuli się niezbędni i angażowani we wszystko, by każdy od każdego uczył się i przez własną dyscyplinę wyrabiał również sposób myślenia/nawyki ucząc się sposobów postępowania i wyrabiając sobie w nich sprawność, by sprawnie dawać dobry przykład, dążyć przez dyscyplinę do wzorowości...
,,A stres nie jest zawarty w tym co się przydarza tylko w naszej reakcji"
Kryształowe przesłania dla Dzieci Nowej Ery:
Gwiezdne Dzieci, Dzieci Światłości - Pamiętajcie kim jesteście!...
Jesteście Duszami Wszechświata! Starseedami! - Wędrujcie cierpliwie w spokoju, bo spokój to stabilność...
Tam gdzie indygo jako systemowe dusze wywalczyły przestrzeń w realistyczności tam kryształowi jako Dusze Wszechświata mogą wzmacniać swoją obecność - bezwarunkowość, by dawać dusze w mechanizmy.
Aktualnie Polecany Post
Wolność jest uczciwa - wolność to prawo Uniwersum
Dlaczego nie ma miejsc dla ludzi o otwartych umysłach? Gdzie na nowo weryfikowalibyśmy się w swych pomysłach Jest za to dużo miejsc dla...
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Odwiedzaj mnie częściej! :)