Aktualnie Polecany Post

Wolność jest uczciwa - wolność to prawo Uniwersum

Dlaczego nie ma miejsc dla ludzi o otwartych umysłach? Gdzie na nowo weryfikowalibyśmy się w swych pomysłach Jest za to dużo miejsc dla...

niedziela, 15 stycznia 2023

Wolność i głupota

 Wolny człowiek żyje zawsze w harmonii z przyrodą, żyje w odniesieniu do naturalności i się kontroluje. Jest nieskrępowany w spontanicznej beztroskiej przygodzie, w której dyscyplina cierpliwości rozsądnych decyzji wyznacza stabilność.

Niewolnik żyje mentalnością, jest jak robot znieczulony ku temu by żyć fikcyjnie w wersji ograniczonej.

Niestety ludzkość sama irracjonalnie powiela drugą opcję bez refleksji do sytuacji, więc wzbić się poza umysłowe wyznaczniki hipokryzji w mocy własnego rozumu i poczuciu szacunku dla życia ku wyższym wymiarom potencjału ludzkiego jako ku wyższej mocy Wszechświata dla odpowiedzialności w Nas jest "walką z wiatrakami hipokryzji, i ich irracjonalnymi wyznawcami, którzy podcinają skrzydła"  zamiast obowiązkiem patriotycznym Nirvany suwerennego Przyrodu.

Świadomość kosmiczna jest kluczem do wolności, harmonii, zrozumienia, jasnego widzenia i jedności.

Każdy nią jest tylko przyćmiony ograniczeniami, godzący się na te ułomności- wtedy świadomość traci moc i staje się irracjonalnym niewolnikiem zmysłów, a obudzenie zdarza się w praktyce skupienia obserwacji na wnętrzu oczyszczając zmysły. Moc świadomości przepływa przez ciało kontrolując zmysły będąc ponad wyznaczniki umysłu jako beztroski kreator...

Ale ludzkość sama w sobie jest otchłanią, która pożera wszystko co dobre, więc nie zdarzy się moc dopóki ludzkość nie wypracuje w sobie przestrzeni by kontrolować swój rozum zamiast powielać zmysłami irracjonalnie propagandę, gdzie rozum nie jest plastyczny, a otępiały w jednostronną obłudę, nadgorliwy w ideach złodziei i oszustów...

Idee mają prawo się zdarzać, każdy przecież żyje dla swoich interesów, ale żeby w strachu przed głupotą rządu niszczyć innych to jest niezgodne z konstytucją, ponieważ każdy mógłby się skupić na swoich sprawach i wtedy wszystko działałoby swoim torem równolegle do innych interesów...

A tak złodziejskie interesy są ważniejsze, na tyle ważne by niszczyć interes innym...

 I te równoległe nazwijmy to stany umysłu nie mogą funkcjonować w świecie, bo siłą sprowadza się wszystkich w obłudną "zatrutą" jednotorowość, a przecież każdy mógłby iść swoimi torami w zgodzie ze swoim doświadczeniem, rozumem i komfortem, a tak rodzice narzucają swoje doświadczenie, szkoła narzuca swoje doświadczenie, praca narzuciła swoje doświadczenie. Wszyscy starają się kształtować pewne procesy zachowania i myślenia, i choć nauka jest bardzo ważna, to moje tory to nie są wasze tory, moje tory są równoległe do tych wszystkich i zmierzają w swoim właściwym kierunku ucząc się od Was, ale nie powielając waszych schematów, bo inteligencja jest zdolna do twórczej pracy i może tworzyć swoje oryginalne czy innowacyjne procesy zachowując pewną logikę jakiej zamysł tkwi w kształceniu, ponieważ ważny jest sam proces, ale ważniejsze są rezultaty, a do tych istnieje wiele dróg. Jeżeli kogoś umysł jest twórczy to nie da się go czarno biało ukształtować, taka jest natura twórczego umysłu, że ma skłonność do bycia sobą i tworzenia naturalnie tego co się w nim wytworzy, by czuć się dobrze, bo od tego zależy dobre samopoczucie, by tworzyć i czuć się z tym dobrze - taka jest natura i przekleństwo twórczego umysłu jako artystycznej natury człowieka, która jest naturalna i tego charakteru nie da się zmienić. Niestety społeczeństwo nie rozumie tego i zawsze siłą stara się prać mózg, niszczyć przejawy wszystkiego co równolegle inne od tego co narzucają dyktatorzy robiąc to niezgodnie z konstytucją, choć logika procesów wskazuje że wyniki byłyby właściwe, ale społeczeństwo nie dostrzega procesów tylko stadną "folwarczą" mentalność w której jest jakby uwięzione i którą jakby się zachłysnęło dostając kur*icy na wszystko co atypowe.

Choć na zdrowy rozum jest wiele dróg prowadzących do konkretnych rezultatów to niestety stadne pranie mózgu zrobiło równie duży bałagan co rząd bo rząd się śmieje ze społeczeństwa bo wie że hipokryzja i złodziejstwo działa a dzięki praniu mózgu ludzie się jeszcze cieszą i dziękują stając w obronie decyzji rządu...

Ludzie zachłysnęli się obłudą dlatego zachowują się patologicznie. Świeże spojrzenie na sytuacje okazuje się niepotrzebne, gdy Ich schematy myślenia wobec zdarzających się sytuacji światowych to irracjonalna patologia,, której niekiedy ciężko przemówić do rozumu, bo się zachłysnęła dostając kur*icy na wszystko co atypowe względem martwej mentalności, dyktatorskich złodziei i krętaczy.

Najbardziej chore jest to że jest nas mało i mało kto szuka połączenia ze Stwórcą a jak odkryje to ludzie uważają to za atypowe i kończy taki element na marginesie, albo jeszcze gorzej...

Głupota rządu polega na tym że serwuje pewne idee na które niektórzy tylko czekają, bo w społeczeństwie są takie fałszywe wilki, a taka głupota tylko te wilki wywołuje, by mogły satysfakcjonować swoje zmysły niszcząc społeczeństwo. To tak jakby psychopacie dać broń - tak wygląda sytuacja, gdy serwuje się idee i ktoś chce tą ideą nadzorować siłą zamiast wprowadzać je z rozumem...

W życiu byłem świadkiem strasznych sytuacji które narzucono na mnie by mnie wykorzystać i zniszczyć.

Nic nie było tak jak propagowała logika ludzi kreujących się na jakiś autorytet, odpowiedzialność ....

Ciąży to na mnie, co mam zrobić?

Gdy wszyscy mają to w dupie a ludzie którzy mi to zrobili dalej zajmują swoje funkcje...

Coraz gorsze rzeczy na świecie a nikt mi nie tłumaczy swoich decyzji, nie zajmuje pewnego stanowiska, nie interesuje się konsekwencjami swoich decyzji, nie przyznaje się do błędów - czy oni wszyscy to jakiś burdel by innych oszukiwać?

Ludzie wykonują rozkazy kryminalnej władzy będąc w jakichś układach tzn. że takie jest ich stanowisko w każdej sprawie? 


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Odwiedzaj mnie częściej! :)