Aktualnie Polecany Post

Wolność jest uczciwa - wolność to prawo Uniwersum

Dlaczego nie ma miejsc dla ludzi o otwartych umysłach? Gdzie na nowo weryfikowalibyśmy się w swych pomysłach Jest za to dużo miejsc dla...

niedziela, 3 kwietnia 2022

Zasady Służby Publicznej, czyli Dyktatura

 Zasady Służby Publicznej, czyli całowanie w Dupe Dyktatorów

Na wyższych szczeblach zasady służby publicznej są łamane od dawna - immunitety sprawiają, że Ci ludzie są poza prawem jak Suwerenowie nakładający na obozy prawa niewolnicze.

Niższe szczeble się tym nie przejmują - powielają chory kryminalny schemat, zasady służby publicznej zniknęły - są tylko imperialne dyktatury i ich zarządy - przedstawiciele. Niestety przedstawiciele z Matrixowymi klapkami na oczach, klapkami, które się nawarstwiają.

Zasady służby lekarskiej też zostały złamane, a przesłania starożytnych ekspertów medycyny zapomniane i  zastąpione przesłaniem politycznych ekspertów typu: 

"kto umrze to umrze i trudno"

"Śmierć po lekarstwie to jest śmierć naturalna, bo lekarstwo w pełni działa po dwóch tygodniach"

"Jeszcze dwa tygodnie"

"Obowiązek Kolejnej dawki, bo nadchodzi kolejna fala"

"Paszport wyznacznikiem zdrowia"

Imperium Propagandy Medialnej będzie potwierdzać wszystko tak jak wskaże Kółko Dyktatorskich Adoracji klepania się po tyłkach jak Teletubisie - będzie ideologicznie podchodzić do tematów światowych -  dziennikarskie pieski będą informować ludzi wedle dyktatorskich narracji.

Tak jak narzuci Imperium Dyktatury Medycznej takie będą podejmowane algorytmy leczenia.

Zaufanie dyktatorom wiąże się z ryzykiem - nawet idąc prywatnie na leczenie jest ryzyko, że to gabinet NFZ z lepszym sprzętem, ale ryzyko jest to samo bo gdzieś w tym ginie rozum do wchodzenia w szczegóły prostymi słowami...

Gdy poddaje się w wątpliwość nauki "lekarzy", by lepiej zrozumieć ich stanowisko w leczeniu, by dokładniej wytłumaczyli sens i proces leczenia.

Ginie Rozum zarządu, który pośredniczy między wyższymi szczeblami, a ludźmi zwyczajnymi, więc jeżeli wyższe szczeble każą coś wbrew zamysłowi zwyczajnych ludzi bezdyskusyjnie to jaka jest wtedy rola zarządu pośredniczącego między ludźmi zwyczajnymi, a Imperium Dyktatury?

Terroryzowanie?

Ani w papę nie można dać, bo są kamery i obowiązuje jakieś niewolnicze prawo, ani nie można zostać wyrzuconym z firmy bo zarządowi zależy na niewolnikach propagandy. A Imperium Dyktanda jest ponad prawem i sobie to prawo wymyśla i zmienia wedle widzi misię...robi co chce, a ludzi zostawia w tym bagnie komunistycznym.

Czy biznes się udał, nowy jacht na Adriatyku pływa z całym zarządem polityki?

Trupami zajmie się papież, rozgrzeszy korupcyjno skandaliczno ludobójcze projekty wykorzystywania i wrabiania w manipulacje ludzi... Tak?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Odwiedzaj mnie częściej! :)