Duchowość a dyscyplina wobec materii
Jeżeli coś chcesz lub coś musisz to musisz być poważny pomimo, że duchowść to wielowymiarowe podejście do rzeczywistości od Boga w sobie do materialnego wszechświata jedności. Takie oglądanie rzeczywistości pozwala ujrzeć bezsens wszystkich działań, ponieważ każdy z nas idzie donikąd przez kolejne etapy, a będziemy żyć tyle ile będziemy chcieli niezależnie od ciała... Widząc owy bezsens zauważamy że życie to jest żart i jedynie ważne w życiu są chwile, by się radować, poczuć przyjemność, zabawę...
Powaga nie ma nic wspólnego z duchowością, ale ma coś wspólnego z dyscypliną, by podejmować wyzwania patrząc strachowi w oczy i pokonując go odpędzając z życia wraz z wątpliwościami które ze sobą niesie...
Kryształowi są czystą duchowością traktując wszystko jak żart
A w tym świecie panuje poważność wobec materii i patologia wobec życia, stąd nieporozumienia i obłuda wobec ludzi inteligentnych, niekiedy niepoważnych patrzących inaczej na materię, którzy musieli poprzez patologie uczyć się cierpliwości i pokory do materii
Najciężej mają Ci którzy posiadają duchową wrażliwość, a najłatwiej Ci którzy są antypatycznymi psychopatami wobec materii....
Pomimo naukowego podejścia i duchowej dyscypliny i fizycznej dyscypliny wobec materii to i tak materialni psychopaci wygrywają doświadczeniem, choć istnienie duchowej wrażliwości jest potężniejsze to przegrywa, ale potęga istnienia pozwala pomimo patologii zachować równowagę... pozostać samadhi...
A ostatni będą pierwszymi, a pierwsi ostatnimi...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Odwiedzaj mnie częściej! :)