Aktualnie Polecany Post

Wolność jest uczciwa - wolność to prawo Uniwersum

Dlaczego nie ma miejsc dla ludzi o otwartych umysłach? Gdzie na nowo weryfikowalibyśmy się w swych pomysłach Jest za to dużo miejsc dla...

niedziela, 4 maja 2025

Cywilizacja Śmierci, a Cywilizacja Życia - wychwycisz?

Gdy człowiek nie potrafi myśleć samodzielnie...

Polska to idea podlegająca eurokołchozowej korporacji, a w korporacji nie ma kolegów a tylko znajome twarze, nie ma życia, a tylko zmechanizowany tryb, nie ma opieki, a tylko procedury, nie ma miłości a tylko interesy najbogatszych i wyścig uśmiechniętych szczurów. Nie ma prawdy, a tylko propaganda. Nie ma szacunku dla faktów, a tylko nowomowa i jej wyrachowane kłamstwa, nie ma autorytetów, a tylko interesy partyjne biznesu zagranicznych lobbystów-ludobójców

Przeciętny obywatel naszego kraju od narodzin ma na rękach kajdany skorumpowanych korporacji i "ego-ekran teatru nowomowy" jako mentalność pod presją ideologii, które uniemożliwiają działanie. Nic nie możesz jak tylko być niewolnikiem systemu oglądając piekło i śmierć, albo funkcjonując przychylnie i beznamiętnie w narracyjnym obozie propagandy jako zbrodniarz wobec interesu Polaków jako Judeo Volksdeutsche Sovieticus Kapo - wtedy zyskujesz przywileje, ale za cenę uczestniczenia w wyrachowanej intrydze oszustwa, propagandy, nowomowy, wyzysku i cichego ludobójstwa.

Wszystko jest tak ,,ustawione" by człowiek żył sobie w laboratorium propagandy teatru jaskini Platona - w machinie prania mózgu, a nie widział co się dzieje przed jego oczami i żył tym złudzeniem aż do śmierci...,która wskazuje złudzenie  "dobra" tam gdzie zło, "prawdy" tam gdzie oszustwo, "obowiązku" tam gdzie śmierć....

Najatrakcyjniejsze osoby, które są powoływane do funkcjonowania w machinie śmierci mają skłonności do próżnych zachowań i mimo świadomości przeważa u nich ego, co zamyka ich poziom rozwoju do uczestniczenia w propagandzie i narzuconej ułudzie jako w niepodważalnym, poważnym, obowiązku, który widocznie jako wyznacznik rzeczywistości jest nie zrozumiały dla nich z tej perspektywy że jest to wybór śmierci - gra iluzji w strategii kolonizatorów, gdy bez ich ingerencji życie samo by sobie poradziło i uskrzydliło ku ,,cywilizacji życia"

W dzikiej dżungli planeta małp, piramida hierarchii architekta śmierci. W dzikiej dżungli brak wolności, a kontrolowane podsunięte ,,teatralne strategie" w interesie najbogatszych, mimo wolności, która jest w możliwości potencjału - to jest motyw społecznej bezsilności.
Mimo jałowych, ale dających żyć bogactw i dostatku, jesteśmy pod ścianą korporacji, gdzie bogaci zaliczają wielomiliardowe zyski, a państwa są zadłużone, gdzie propaganda jest aranżacją teatru dla niewolników, a prawda jest przemilczana

Bóg dał ludziom wolną rękę, jednak jeżeli potrafi się korzystać z medytacji to problemy same będą odpadać, a światło wzrastać w człowieku sięgając ku wielkości jako poziom świadomości jako transcendentalna miłość

Jeżeli ludzie będą korzystać z ciemności to problemów będzie im przybywać - taka jest karma, więc lepiej czekać w spokoju, być animatorem nieobecności

Prawo do aborcji, które narzucać chce UE pozwala, by tworzyć propagandę na temat "chorób" dzieci w brzuchu matki. Że na zlecenie matka dostaje wniosek od psychiatry, który jest argumentem i już wyrokiem, a powinna dostać wniosek od lekarza który zajmuje się łamliwością kości i innymi przypadkami, ale w tym prawie do aborcji już aranżacja takiego lekarza, który zbadałby dziecko w tym procesie zabijania nie jest potrzebna - wystarczy wniosek od psychiatry o samopoczuciu matki 

Prawo do aborcji jest bardzo liberalne i tworzy zagrożenie społeczne, że stanie się normą zabijanie nienarodzonych dzieci niezależnie w jakim będą stanie zdrowotnym - co było i być może nadal jest oczywiste w innych krajach, by każde dziecko w brzuchu mogło być zabijane dla przemysłu kosmetycznego dla najbogatszych. By zamrożone płody mogły być sprzedawane na czarnym rynku

Gdyby ludzie czytali wartościowe lektury to nie byłyby potrzebne debaty, gdyby ludzie myśleli to nie byłoby "ciemności", ale większość ludzi tylko kieruje się propagandowymi przekonaniami, a nie historiami poszkodowanych czy rozczarowanych....
Nie pomagają też tym rozczarowanym, nie uczą się na błędach, a dorzucają oliwy do ognia, beznamiętnie i stanowczo, bo nie potrafią widocznie myśleć samodzielnie....

Są tylko mechanizmami systemu, pionkami zbrodni, a nie prawdziwymi ludźmi  

Nie widzą analogii między co-vid-eu19, a innymi plandemiami, a szkołą państwową, a przemysłem medycznym, a systemem, a organizacjami terrorystycznymi, a polityką obozów zagłady Himmlera, a Koreą Kim Dzonga, a sektą Scjentologów, a Sektą Habad Lubawicz, a wszelkimi mediami i funkcjonariuszami gwałcącymi godność i prowokującymi dramatyczne sytuacje

Nie widzą też analogi między kościołem Watykanu, a Diabłem...

W tej operacji psychologicznej brakuje miejsca na zdrowy rozsądek, ale jest cała Machina by mitologizować społeczeństwo do roli wykonawców wyroków, propagand i narracji.

Ta machina to Machina Śmierci tworzona przez Architekta Zagłady - tylko widocznie nie na wszystko ma wpływ, nie wszędzie sięga jego inwencja....

Diabeł jest bezsilny wobec Duszy Prawdy, wobec czystej świadomości, która jest kontinuum wiecznej Operacji Duszy Transcendentalnej Miłości Światła

Wśród próżnych zachowań....

Nie po drodze mi do wykształconych ludzi
Gdy działają w interesie który łudzi
Nie po drodze mi do lekarzy i propagandy
Obłudnej, niebezpiecznej, kołchozowej bandy 
Nie po drodze do ludzi którzy żyją złudzeniami
Nie potrafią myśleć swoimi obserwacjami
Nie po drodze mi do ludobójców entuzjastów 
Oszustów, ideologów, ślepców - takich chwastów...
Co wśród prawdy oświeconej, wizji uskrzydlonej
Nie wierzą w myśl Stwórcy, mądrości objawionej

Jak rozwinąć skrzydła w kierunku intuicji wśród obłudnej dziczy
Gdzie oprócz programów korporacji nic więcej się nie liczy
Ludzie mają w głowie zaprogramowane działanie
Nie widzą przed sobą co się dzieje to jest ich zakłamywanie 
W ciemnościach przekonań nie ma żadnych dokonań 
Wszystko jest oszukiwaniem dla próżnych zachowań....


Wyzwolenie z koła Samsary i wieczna Nirwana 

"Ja " "mam"  "świadomość"? - to jest egoizm
Ja "nie mam" świadomości... - to jest prawdziwe obudzenie 

Ponieważ świadomość jest obecna bez-wysiłkowo

Dusza tworzy świadomość, a nie ego które chce mieć...
A "ja mam" czyli ,,ego ma"  a to iluzja

Dusza tworzy świadomość, kwantowa matryca to kontinuum nieskończoności 
Świadomość jest niefizyczną obecnością kontinuum Duszy....

Tak naprawdę świadomość to kontinuum wiecznej operacji, którą wykonuje dusza na poziomie kwantowym i poziomach nie fizycznych

Z perspektywy ego-świadomości czy ego-nieświadomości jako "umysłu" ta praca jest bezwysilkowa, więc głównym celem życia z perspektywy ludzkiej woli powinien być spokój i nieobecność
 - wtedy wyzwalamy się z koła samsary i zdarza się bez-wysiłkowo wieczna nirwana, mądrość, światło, które przeprogramowują podświadomość i tworzą ,,boski umysł" pełen wiary w niemożliwe 

Ponieważ całe działanie wszechświata wynika z głębszych sił niefizycznych, na które nie mamy wpływu, dlatego warto się całkowicie im poddać będąc najmniejszym z najmniejszych jako będąc wiarą i tworzeniem karmy, do której przyczynia się postępowanie i nastawienie: przyzwoite, moralne, cierpliwe

Miłość zawsze wykracza ponad ludzkie ego-rozumienie, jeżeli tak nie jest to wynika to z wyrachowania.
Miłość to rozbłysk wieczności, pozazmysłowe przyciąganie, którego ludzki ego-rozum nie dosięga
Miłość to boskie zrozumienie i nieskończoność, która zawiera w sobie wszystko i nic
Miłość widzi duszą prawdy 
Miłość nigdy nie wybacza, ponieważ nigdy się nie złości - to ego się złości, ale nie miłość....

A to że ludzie są zideologizowanymi chwastami wobec prawdy, egoistami wobec miłości to jest tylko kwestia współczującej boskiej cierpliwości, gdzie system czy społeczeństwo jest motywem wielkiego współczucia nie tyle dla siebie co dla wszystkiego.

Bo przecież nie zjawiska wywołują sposób myślenia, a zrozumienie wynikające z głębokiego doświadczenia obserwacji tych zjawisk

"Kto wierzy w światłość, ujrzy ją, ciemność istnieje tylko dla niewierzących." - Vincent van Gogh

Mam prawie 19 tys notatek z których wynika że wszystko działa przeciwko ludziom jako psychologiczna operacja diabła na zmysły i pamięć krótkotrwałą, a prawda jest w człowieku i niefizycznie czeka jako pamięć wieczności i dusza prawdy operując na kwantowej matrycy, by usytuować świadomość w transcendentalnej miłości i tworzyć przestrzeń, w której organizowana jest cywilizacja życia, co potwierdza że Satya Yuga czeka na przebudzenie jako oczyszczenie świadomości z programów każdego w społeczeństwie, by Dusza tworząc kontinuum świadomości poprzez światło Stwórcy mogła działać, gdzie transcendentalna miłość zaczyna integrować ku Nowej Erze Satya Yugi